Triumph Speed Triple - zardzewiałe świece

[mrew]

Cześć,

 

Triumph Speed Triple 1050 ma znaną (i nie lubianą) wadę fabryczną, polegającą na tym, że po jeździe w deszczu woda lubi sobie wędrować po silniku i dostaje się do otworów w głowicy ze świecami. Co prawda otwory są zaślepione (teoretycznie) przez gumowe uszczelniacze na fajkach, ale i tak woda się przedostaje. Pomiędzy wymianami świec (wg serwisówki) jest 20 tys. km, więc możecie sobie wyobrazić, że nie da się tego potem odkręcić. A jak się da, bo np. WD40 się zaleje to cały ten syf (WD40 z rdzą) wpada do cylindrów po odkręceniu świecy.

 

No i dochodzę do pytania: czy możecie polecić jakiś środek uszczelniający, którym można by było posmarować uszczelniacze na fajkach aby dodatkowo zabezpieczyć otwory przez wodą (miejsce na zdjęciu zaznaczone strzałką)? Warunki są 2:

1) coś co 20 tys. km nie zaschnie na tyle aby mieć problem z wyjęciem fajek (jak np. silikon)

2) coś co nie rozpuści się przy temperaturze pracy silnika

 

Próbowałem wazelinę techniczną, ale jak się domyślacie, rozpuściła się i spłynęła :-)

 

 

Pozdro.

M.

[soulreaver]

Świece zwykle wykręca się częściej niż co 20 tys - podczas sprawdzania zaworów, czyli teoretycznie raz w sezonie.

 

Sent from my GT-I9100 using Tapatalk 2

[PiniuFF]

Kolego, ja w miejsce ktore zaznaczyłeś naciagnąłem gumowy oring. Fajka wchodzi w głowice trachę ciężej ale temat zbierającej sie wody skutecznie eliminuje