arcios12 Opublikowano 7 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2004 Dzisiaj jechalem sobie, po dluzszym odpoczynku motka (5 dni). I jak to znowu bywa po zatankowaniu (hehe zawsze mi sie cos popsuje jak zatankuje) i po jezdzeniu okolo 20km kiedy to podjezdzalem pod dluga lecz niska gorke (2 bieg, obroty kolo 3tys. - troche mulil, odkrecona manetka na 3/4 maksa), zaczal cos mulic. Po chwili cos tam sie rozpedzil do 7-8 tys i zmienilem bieg na 3. A on tak jakby odebralo mu sily. Bardzo wolno wchodzil na obroty a nawet z nich schodzil. Po chwili silnik zgasl. Tak wiec wcisnalem luz i sie zatrzymalem. I juz nie moglem zapalic. Przy ktores z prob odpalania silnika (rozrusznik), kumpel pociagnal troche za manetke od gazu. I cos tam jakby tak strzelilo (nie typowy strzal, ale taki wydech glosniejszy z echem). Moze sie zalal ? Co o tym sadzicie. Jutro bede cos tam patrzyl co i jak, ale chcialbym wiedziec Wasze opinie na ten temat, poniewaz niezbyt znam sie na motorach (moj pierwszy). Na co powinienem zwrocic uwage? Co moze byc zepsute? Czego to moze byc wina? Z gory dzieki za podpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arcios12 Opublikowano 8 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 No i czy nikt nie wie co to moglo byc ? Gdzie szukac przyczyny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Witam, Możliwe że zalałeś bardzo kaszanowate paliwo i że zasyfił ci się gaźnik, a ten wystrzał to załon mieszanki w tłumiku. Pozatym objawy jakie opisujesz przypominają zacieranie silnika 8O , więc sądzę iż powinienneś do niego zajrzeć. Spróbuj zlać to paliwo i zalac jakieś inne, możliwe że trzeba będzie przeczyścić gaźnik, zobacz jak wygląda świeca i jaki ma kolor, czy przypadkiem nie jest totalnie biała, lub czarna. Biała -niedobrze mozliwość zatarcia- złe smarowanie. Czarna- niedobrze, ale troche lepiej, bo albo złe paliwo albo zadużo oleju w paliwie. Jeśli po wyczyszczeniu świecy, gażników i zalaniu nowego paliwa będziesz mial problemy z odpaleniem to trzeba będzie zajrzeć do cylindra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arcios12 Opublikowano 8 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Uff wkoncu ktos odpisal... Qrde a dbam o motke jak najlepiej, chce kupowac paliwo jaknajlepsze a tu taki zonk. Z poczatku bylo Super98 teraz wlalem Super95 (na tym forum tak radzili) i prawie w tym samym momencie jak sie skonczylo to paliwo S98 to sie to stalo. Tak wiec wszystko mozliwe. Stacje benzynowe w naszym miasteczku sa jakie sa, tak wiec sam juz niewiem gdzie mam tankowac to paliwo (juz druga stacja to niewypal) ale pozostala jeszcze jedna w poblizu. Mam nadzieje ze w tej bedzie lepsze paliwo. Dobra teraz wracajac do tematu tez tak mysle ze sie zalal. Mozliwe tez ze paliwo jakos nie dochodzi bo na poczatku jak by schodzil z obrotow jak bym odkrecil manetke na minimum i po chwili zgasl jak by mu zabraklo calkowicie na rozruch. Jeszcze popatrze ale bede wdzieczny za dalsze opinie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Napisz moze za ile kupiles te aprilke i z ktorego ona jest roku. Bo ze ja przeoczylem peknieta rame w mojej NSR to jakos sie przeboleje, ale ta twoja jakas taka dziwna jest. Podjedz z nia na przeglad do serwisu. Dobrze radze chyba bo nie baw sie w rozbieranie silnika (cylinder mozesz zdjac), tylko daj to do zakladu bo jak cos spierdzielisz to nikt ci kaski nie odda, a czesci sa niestety drogie... A w serwisie Hondy (Kielce - INTO, Okrzei 47/51 - POLECAM JAK CHOLERA, NAJLEPSZY DEALER HONDY W POLSCE!!) mi powiedzieli za przeglad 50zl - rozebranie go na czesci pierwsze i zlozenie - no i oczywiscie sprawdzenie stanu :buttrock: (wiem ze troche sie moze wydawac mało, ale sie dwa razy upewniałem - 50 zł). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Co znaczy rozłożenie na części pierwsze???? Wątpię czy to ma być 50zł, sądzę że raczej 500zł. Jeszcze nigdy nie słyszałem aby serwis brał tak mało, ba nawet warsztat na czarno więcej weźmie. Sugerował bym się dokładniej dowiedzieć o co chodzi i jak jest cena, może ich "przegląd" to tylko rzucenie okiem na moto i za to chcą 50zł, a ca rozebranie 500. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arcios12 Opublikowano 8 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Aprilia 93r. i dalem kolo 4000. Hmm... moze biora 50zl ale tak zloza ze jestes zmuszony im zostawic moto bo nim nie odjedziesz... A wracajac do mojego motorka, bezpiecznik (10) mialem przepalony, ale po wlozeniu dobrego i tak nie pali. Ogolnie tak zucilem okiem i stwierdzilem ze skozystam z uslug mojego kolegi, ktory jest mi winien przysluge (kiedys tez mu pomoglem). Zauwazylem takze ze plyn z akumulatora sie wylewa na niego (na gore) - czy to normalne ? Moim zdaniem raczej nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 kurde - już tydzien czekam na wiadomośc co to bylo - ile jeszcze mam czekać?Może ktoś łaskawie napisze...Krew mnie zalewa taki jestem ciekawy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Witam, Ja na pewno nie oddał bym motocykla do tych magików za 50zł. Co do tego twojego elektrolitu wyciekającego z akumulatora to powodem tego będzie pewnie uszkodzony regulator napięcia i zwyczajnie całyczas ładuje ci aku i go gotuje, może to też byc przyczyną tego mulenia, gdyż prąd na świecach mozę byc za duży i mógł uszkodzić elektrody, z tąd mulenie. Musisz to sprawdzic. Uruchom silnik i sporawdz jakie będie napięcie na akumulatorze powinno być coś koło 12.9V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 8 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 50 zl rozebranie do golej ramy i sprawdzenie stanu technicznego czy srubek nie brakuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arcios12 Opublikowano 8 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2004 Zreszta o czym my mowimy. Ja mieszkam kolo Gniezna (kolo 65km od Poznania) wiec do Kielc jest bardzo daleko. Jezeli ktos wie gdzie jest dobry serwis w poblizu to niech da znac. Dzieki wszystkim za odp na moje pytania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kilu Opublikowano 9 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2004 No niedługo otwiera Dominik Hard Rock Garage - ja myśle że on Ci go sprawdzi w miare dobrze i w miare tanio - w koncu to dobry człowiek :buttrock: pozdr kilu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arcios12 Opublikowano 23 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2004 Postanowilem napisac co bylo (lub co jest nadal nie tak) tak zeby innym jak sie tak rozwali mogli sobie poczytac :P. No wiec... po sprawdzeniu mialem cos nie tak z elektronika. Po zrobieniu tego problemu pojawil sie kolejny. A mianowicie za male cisnienie na cylindrze, kolo 1 atm. Z tego co sie orientuje zeby wogole zapalil musi byc min 4-5 atm. Tak wiec pozostalo rozebrac serce moto i spr co i jak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arcios12 Opublikowano 26 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2004 No wiec po rozkreceniu silnika.... ogolnie masakra :buttrock: gorna wartwa tloka cala chropowata, wal naruszony, cylinder rowniez. Znajomy, ktory pomaga mi przy motorku powiedzial ze chyba jezdzilem bez oleju :crossy: Oczywiscie dozownik byl pelen... Mam 2 pytania: 1) Jak to wyglada z podawaniem oleju do silnika w takim motorku APRILIA AF1. Bedzie to mi pomocne jak juz zalatwie sobie "nowy" silnik (w czwartek odbieram) i nie chce znowu doposcic do tego stanu. Prosze o wszelka pomoc.2) Jak oceniacie regeneracje cylindra, oraz walu ? Jedna osoba oferowala mi swa pomoc wlasnie w tym kierunku. Szacunkowy koszt regeneracji cylindra, walu i nowego kompletu tloka to 1000 - 1200zl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Idaho Opublikowano 27 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2004 Możliwe, że jakoś zapchał ci się dozownik, lub był żle wyregulowany i podawał za mało oleju. Co do regeneracji twoich części to trudno coś powiedzieć bez ich obejrzenia. Najlepiej wrzuć fotki to będę w stanie ci coś powiedzieć. Ale skłaniał bym się do zakupu, używanych w dobrym stanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.