agrupa Opublikowano 7 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2004 mam mz etz 251. ogólnie wszystko było ok. Moto stało w garazu, przychodziłem opdpalało za pierwszym razem. Wczoraj postawiłem moto na parkingu pod domem (pod plandeczką) , strasznie padało wieczorem. Dzisiaj przyszedłem po sprzęta, wsiadam chcę odpalić a tu kicha!!! Problem chyba związany jest ze sprzęgłem (wieczorem było wszystko ok) ponieważ kopiąc czułem delikatne wysprzęglanie silnika. odpaliłem go z pychu i zacząłem jechać i się zdziwiłem bo sprzęgło zaczęło mi się ślizagć, potem już coraz mniej.o co może chodzić??? jeżeli ktoś wie proszę o pomoc!!! Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 7 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2004 Jak zaczalem czytac to myslalem ze Ci ukradli motor... a to "tylko" sprzeglo :buttrock: Prawdopodobnie spadlo Ci ze stozka walu. Bylo o tym chyba z 1000 razy na forum :D szukajcie a znajdziecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agrupa Opublikowano 7 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2004 witam. troszke mnie zmartwiłeś. ale mam jeszcze jedno pytanie. czy mogłem cos zepsuć jadąc z przypuszczalnie luznym sprzęgłem. boję się o stożki!!! dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 7 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2004 a moze to niekoniecznie spadlo sprzeglo z walu. Sprobuj poluzowac troche linke przy klamce od sprzegla, moze po prostu tarcze sprzeglowe sie juz wytarly. A jezeli spadlo sprzeglo z walu i tak jezdziles to raczej stozek walu sie porysowal. Pokombinuj z linka, moze bedzie dobrze :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agrupa Opublikowano 13 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2004 wiatm. najprawdopodobniej tarcze się już skończyły. linke mam naciągniętą na maxa, zdjąłem dekiel i stwierdziłem że kosz siedzi na stożku idealnie. w związku z tym. Jak po założeniu sprzęgła na stożek dobrze dokręcić kosz (żeby to dobrze obsadzić)może wie ktoś z jaką siłą to dociągnąć (boję się zeby nie zalekko) jeżeli wie ktoś z doświadczenia jak to dobrze zrobić to prosze o pomoc. sciągacz mam, element dystansujący (żeby dociągnąć) mam, klucze odpowiednie mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HaryPL Opublikowano 13 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2004 oto wlasnie chodzi ze linka nie moze byc naciagnieta na maxa...miales ja popuscic a nie naciagac...klamka od sprzegla musi miec delikatny luz...by tarcze mogly sie zejsc do stanu pierwotnego po puszzceniu klamki sprzegla...pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 13 Lipca 2004 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2004 Hary ma racje- popusc linke, moze to to. Ale po co zdejmowac kosz z walu skoro dobrze siedzi, zeby wymienic tarcze to nie trzeba kosza zdejmowac (przynajmnie w 150, ale chyba w 251 jest podobnie :oops: ) Glowy nie dam ale sprzeglo dokreca sie z sila 40 (i tu pojawia sie jakas jednostka :oops: chyba Newtonometry (Nm) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
agrupa Opublikowano 13 Lipca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2004 heja. w instrukcji jest ze do wymiany sprzęgła trzeba zdjąć całość. troszke się niezrozumieliśmy. mam na maxa naciągnietą bo jak popuszczę to w ogóle nie mam sprzegła , wiem o tym że luz na klamce ma być w granicach 2-3mm i tak tez miałem ale i tak sie działo co opisałem wyżej. sprawa się już rozwiązała. wymieniłem dzisiaj tarcze sprzęgłowe i jest wszystko ok. na starych nie było już prawie wcale korka. ale i tak dużo wytrzymało 30000km sprzegło malina , nic sie nie ślizga, kopniak działa idealnie. mam tylko nadzieję ze dobrze obsadziłem kosz na stożku. dokreciłem ile tylko mogłem. dzięki za rady i pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.