Skocz do zawartości

Simson


kaamil987
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ostatnio kupiłem simsona s51 i był problem z gaźnikiem rozebrałem i okazało się ze był zatarty tłoczek od ssania zrobiłem to i dziś próbuję go odpalić pcham pcham i pcham i od czasu do czasu tylko zrobi pum pum pum coś się odezwie, przyspieszyłem mu troszkę zapłon to samo jak kopie to tez pum i pum i nie odpali. macie może jakieś pomysły na niego?? aha i nie wiem czemu ale jak tak kopie dłużej to z tłumika wylewa się paliwo. proszę o odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano go odziwo odpaliłem :P ale ujechałem nim z 50metrów zgasł a z rury wydechowej zaczął wywalać paliwo z olejem wiec wymieniłem mu simeringi

poskładałem wszystko git i znów jest tak ze go pcham pcham i tylko od czasu do czasu się odezwie ale nie załapie. świeca jest nówka iskre ma ze konia by zabiło, zapłon ustawiłem dobrze , simeringi wymienione na wale nie ma luzów, gaźnik wyczyszczony, wiec nie wiem co jest grane. mam jeszcze jedno pytanie czy pod cylindrem powinien być silikon ? bo zdaje mi się ze nie ? ma to jakieś znaczenie jak jest ?

 

przed chwilką dałem mu inną świece, odpalił od kopa pochodził troszkę ustawiłem mu obroty i takie tam pogazowałem

zgasiłem go zęby dokręcić świece, dokręciłem i już ciul nie odpali kopie i kopie i chce załapać ale nie może. może to wina kondesatora lub przerywacz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano go odziwo odpaliłem :P ale ujechałem nim z 50metrów zgasł a z rury wydechowej zaczął wywalać paliwo z olejem wiec wymieniłem mu simeringi

poskładałem wszystko git i znów jest tak ze go pcham pcham i tylko od czasu do czasu się odezwie ale nie załapie. świeca jest nówka iskre ma ze konia by zabiło, zapłon ustawiłem dobrze , simeringi wymienione na wale nie ma luzów, gaźnik wyczyszczony, wiec nie wiem co jest grane. mam jeszcze jedno pytanie czy pod cylindrem powinien być silikon ? bo zdaje mi się ze nie ? ma to jakieś znaczenie jak jest ?

 

przed chwilką dałem mu inną świece, odpalił od kopa pochodził troszkę ustawiłem mu obroty i takie tam pogazowałem

zgasiłem go zęby dokręcić świece, dokręciłem i już ciul nie odpali kopie i kopie i chce załapać ale nie może. może to wina kondesatora lub przerywacz?

 

Dobrze? Czyli jakie wartości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

pewnie zapłon źle ustawiony...

 

WYRZUĆ KONDEK I PODŁĄCZ ZEWNĘTRZNIE ( PRZYKRĘĆ DO CEWKI JAKO MASA, A PLUSOWY PRZEWÓD POD STATOREM PRZEDŁÓŻ) GAŚNIE DLATEGO, ŻE NIE ZAWSZE STYKA MASA, REZO POWODUJE PRZESUWANIE SIĘ KONDENSATORA. POZDRO icon_smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...