Skocz do zawartości

Prośba o radę :)


Rekomendowane odpowiedzi

iks doradzasz mu do dupy... A Ty na koło wolisz 125 od "bzykaczy" mam 16 lat i w 2013 robię na A1 i jeżdżę simsonem manetka do oporu i wyżyłujesz z niego 80 ale chodzi o to ,że jeśli stopniowo będzie się przesiadał na coraz to mocniejsze "silniki" będzie lepiej jeździł niż 50% "motocyklistów"... Kupuj 125 później zrób prawko wyżej i przesiądź się na coś mocniejszego takie jest moje zdanie. A co do kilometrów mirage 130 Ci "styknie" do jakiegoś roku jazdy... Później jak się zarazisz będziesz chciał więcej :> Przynajmniej ja tak mam xd

Edytowane przez blizzard1996
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupie 125... według mnie to bezpieczniej będzie dla mnie. Jakbym kupił coś mocniejszego to pewnie bym nie ogarnął bestii. Teraz jak powiedziałem w domu, że kupuje sobie motor to mama: "no, no....później cie z drzewa będą zeskrobywać" :D Kolega Ma apke rs 125 i jezdzi na niej 2 lata, mowi, ze wieksza moc nie jest mu potrzebna. Więc chyba kupię cbr125 z 2008roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

iksie bez kitu do dupy doradzasz, juz wczesniej ale kolega mnie ubiegl.

Wczesniej ja mu cos takiego zaproponowalem tez nie potrzebnie ale chlopak rozsadny i chce stopniowo wiec po co drugi raz to samo piszesz?

Edytowane przez cinekban87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wezmę cbrke. Jechałem dzisiaj na dziko na cbrce z 2004 na parkingu. Ładnie idzie, może przyspieszenie nie rwie na kolo, ale zajebiscie mi sie jechalo, a nawet 50nie przekroczylem i dzwiek ladny :> a nsrka ma przyspieszenie o wiele lepsze od cbrki czy tylko nieznacznie? (nsr z 2001r a cbr z 2008r z wtryskiem)

 

http://allegro.pl/honda-cbr125-cbr-125-2008r-sbk-leovinci-i2792658642.html

Edytowane przez mirage
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak jeszcze zapytam. Czy się różni kategoria A1 od A po za pojemnością dozwolonego motocykla? Inny egzamin, trudniejszy czy taki sam i tylko wpisane w papiery jest do 125? Bo w czerwcu kończę 18, a bodajże 3mc przed skończeniem 18 można już zrobić prawko więc w marcu ładnie bym się za to zabrał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znowu ja :D Sprzedałem łódkę wędkarską, więc trochę fundusze mi się powiększyły. No i pojawiła się nowa opcja w zasięgu ręki - Yamaha R125.. Jest trochę większa od cbrki(dla mnie lepiej bo jestem wysoki). Pozycja chyba będzie wygodniejsza, bo na cbr trzeba sie było trochę skulić żeby się zmieścić :) Dobra r125? Wygląd prawie jak r6 :) 5-7tyś zł.. Też 4t i małe spalania, z wyglądu lepsza niż cbrka, moc podobna.

Edytowane przez mirage
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znowu ja :D Sprzedałem łódkę wędkarską, więc trochę fundusze mi się powiększyły. No i pojawiła się nowa opcja w zasięgu ręki - Yamaha R125.. Jest trochę większa od cbrki(dla mnie lepiej bo jestem wysoki). Pozycja chyba będzie wygodniejsza, bo na cbr trzeba sie było trochę skulić żeby się zmieścić :) Dobra r125? Wygląd prawie jak r6 :) 5-7tyś zł.. Też 4t i małe spalania, z wyglądu lepsza niż cbrka, moc podobna.

 

Strasznie się miotasz, Chopie. :P

 

Nie lubię małych 4taktów, ale to przecież ma być Twoje moto. Na R'ce pozycja jest mniej wygodna niż na CBR'ce, a nawet gorsza niż w RS'ce, o NSR nie wspomnę. Powiedzmy, że Yamaha ma na tyle wygodną pozycję, żeby przejechać 150 km na raz bez problemu. R125 mało pali, ma wygląd i buczy jak szerszeń. NSR, RS to już inna bajka, pierdzi, śmierdzi i objeżdża buczących lanserów, a CBR? Kwestia gustu, ale chyba najlepiej pasuje mi do rozwożenia pizzy (jakby kufer zamontować). Spalanie na R125 i CBR? Znajomek jeździł przy odcinie 24h/dobę i ledwo doszło do 4,5. RS, NSR to około 5-11 l, moja RS'ka potrafiła na trasie chlapnąć 5,2 l, a przy ostrym odwijaniu brała prawie 11, ale to była bardzo przyjemna jazda.

 

A i uważaj na taniuchne R'ki, bo możesz trafić na olejożerny motocykl i będzie ból, bo remonty w 4T to nie te same koszty co w 2T. :)

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znowu ja :D Sprzedałem łódkę wędkarską, więc trochę fundusze mi się powiększyły. No i pojawiła się nowa opcja w zasięgu ręki - Yamaha R125.. Jest trochę większa od cbrki(dla mnie lepiej bo jestem wysoki). Pozycja chyba będzie wygodniejsza, bo na cbr trzeba sie było trochę skulić żeby się zmieścić :) Dobra r125? Wygląd prawie jak r6 :) 5-7tyś zł.. Też 4t i małe spalania, z wyglądu lepsza niż cbrka, moc podobna.

 

Strasznie się miotasz, Chopie. :P

 

Nie lubię małych 4taktów, ale to przecież ma być Twoje moto. Na R'ce pozycja jest mniej wygodna niż na CBR'ce, a nawet gorsza niż w RS'ce, o NSR nie wspomnę. Powiedzmy, że Yamaha ma na tyle wygodną pozycję, żeby przejechać 150 km na raz bez problemu. R125 mało pali, ma wygląd i buczy jak szerszeń. NSR, RS to już inna bajka, pierdzi, śmierdzi i objeżdża buczących lanserów, a CBR? Kwestia gustu, ale chyba najlepiej pasuje mi do rozwożenia pizzy (jakby kufer zamontować). Spalanie na R125 i CBR? Znajomek jeździł przy odcinie 24h/dobę i ledwo doszło do 4,5. RS, NSR to około 5-11 l, moja RS'ka potrafiła na trasie chlapnąć 5,2 l, a przy ostrym odwijaniu brała prawie 11, ale to była bardzo przyjemna jazda.

 

A i uważaj na taniuchne R'ki, bo możesz trafić na olejożerny motocykl i będzie ból, bo remonty w 4T to nie te same koszty co w 2T. :)

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No miotam się, bo chcę dobrze kupić za pierwszym razem. A nie, kupię cbrkę, i później: kurde, r125 byłby lepsza. Korzystałem ze stronki: http://cycle-ergo.com/ która obrazuje pozycję na motocyklu zależnie od podanego wzrostu i tak wyszło:

motozr.jpg

 

Na cbrce śmiesznie trochę co? Taka się mała wydaje :)

Widziełem R z 2012r za 4tyś, ale bez prawa do rejestracji, pewnie coś miała za uszami.... a tak to rocznik 2008 za +-6tyś można już kupić. I tak szukam 4t ze względu na spalanie, bo mam trochę kilometrów do przejechania, a nie będę co km tankować jak jest spalanie po 7l/100km :) A 150km na raz wystarczy, bo dalej nie będę się zapuszczał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 6.000,- to kupisz juz cos porzadnego, a nie gowno 125. ku*wa chcesz robic A1, a po miesiacu juz bedziesz mogl A robic.

 

Pozwól Chłopu kupić co chce, pojeździ, jak mu się znudzi to sprzeda, tym bardziej, że chce 4t, a take sprzęty schodzą łatwiej niż 2T. (Osobiście to odczułem)

 

Szukaj YZF-125R, za prawie 7k dostaniesz sztukę, tylko miej się na baczności, bo młodzi użytkownicy R'ki zazwyczaj próbują doganiać stare poczciwe NSR'ki itd. i potem okazuje się, że silnik "żyje, ale co to życie".

 

 

P.S @iks legalne 125 to fakt- nuda, ale starsze sprzęty to już kupa zabawy jest, bo fajnie-nieliniowo moc oddaje, a i lekkie i poręczne do miasta, także nie do końca bym się zgodził, że brak prędkości i frajdy z jazdy. :)

Edytowane przez VinAlucard

"Generalnie rzecz biorąc, zdejmuję linkę tylko w niedzielę jak idę do kościoła..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...