pogrom Opublikowano 6 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2012 WItam . Problem jest dosc powazny gdyz paru juz próbowało mi pomóc i stwierdzili to samo co ja , ze wszystko jest ok i nie wiadomo co jest przyczyną . To tak po krótce opisze moj problem.Odpaliłem sobie moto , jade jade i zaczyna mi cos strzelac z wydechu , z chwila zjawisko to zaczelo wystepowac coraz czesciej az w koncu tak zaczela sie dusic i strzelac ze w koncu zgasła .Powód- dostawanie sie wody do komory spalania. Stwierdzilismy ,ze przyczyna jest walnieta uczszelka pod głowka , bo to zwykle alergia dt .Wiec rozebralismy , ale zauwazylem ze uszczelka nie wydaje sie byc wydmuchana.No nic , jak juz mielismy rozebrane to postanowiliosmy przy okazji zrobic remont .Zrobione zostało : szlif cylka , nowy tlok , planowanie główicy i cylindra , nowa uszczelka pod głopwica i cylindrem . Wszystko skrecamy do kupy , ale po skreceniu i próbach odpalania cos mi nie gralo bo nie chciala odpalic .Jak juz odpalila tp sie zalamalem bo okazalo sie ,ze znowu to samo .Odpali na pare sekund , chodzi na wolnych obrotach ii zaczyna strzelac z wydechu .Czasami strzeli z wydechu ,zgasnie i z kanalou wylotowego z cylindra ( gdzie przychodzi dyfuzor) zaczyna wylewac sie woda .Znowu rozebralem silnik i w srodku doslownie wszystko bylo zalan woda (wał , cylek , tlok , wszedzie woda) a przeciez chodzila doslownie pare sekund.Wymienilismy uszczelniacze na wale i uszczelniacz pompy wody bo naprawde kiepsko wygladaly , ale co z tego jak po skreceniu dalej robila to samo . Postanowilem jeszcze raz wymienic uszczelke i jak skrecilem na nowej uszczelce to dalej to samo . Niniejszym : odpala , strzela z tłumika po czym gasnie i wylewa sie woda z cylindra jak i w srodku wszystko zalane woda . Ktoś jest na tyle obcykany by mi pomoc w tym ? z gory dzieki Tylko niech nie pisza pierwsi lepsi bo takich to wielu pytalem i sam sie troche znam , dlatego prosze o rade jakiegos specjaliste.Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 7 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2012 Masz pęknięcie w silniku. Zazwyczaj pęka głowica albo płaszcz cylindra a w skrajnym przypadku karter i tutaj obstawiam okolice pompy. Głowicę da się sprawdzić na mikro pęknięcia, cylinder nie wiem ale prawdopodobnie też. Powiedz jeszcze który to rok DT, bo z tego co pamiętam aluminiowe głowice były z oringiem i zbyt duże planowanie powoduje, że przestają być szczelne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pogrom Opublikowano 7 Września 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2012 jest to 1998 r Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 7 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2012 Sprawdziłem, silnik jest chyba z aluminium ale uszczelka nadal stalowa gnieciona. Zostaje szukać pęknięć. Zdejmuj zestaw głowica cylinder i oddaj do zakładu który sprawdzi czy jest problem. Albo ewentualnie możesz poszukać warsztatu który ma zestaw do ciśnieniowego sprawdzania szczelności ukł. chłodzenia tak jak ten człowiek ma okolice 05:30 minut. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pt77 Opublikowano 22 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Września 2012 (edytowane) witam, jak mówisz że w pare sekund naciągnął wody to jesli jest pęknięcie to niemałe. Mogłeś na skręconym silniku delikatnie napompowac powietrzem układ to by wyszło. Przy takiej nieszczelności to nie wiem czy czasami bez odpalania by od razu nie wleciało do cylindra, jest jeszcze jedna opcja- może z dyfuzora zaciągnął wodę która tam wczesniej sie dostała. Sprawdzałeś uklad wydechowy po pierwszej rozbiórce? a może z air boxa? Edytowane 22 Września 2012 przez Pt77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.