Treningi Gymkhany

[Gość komandosek]

Cześć!

 

Od jakiegoś czasu ćwiczę do zawodów motogymkhany. Jeździmy w kilka - kilkanaście osób, mamy pachołki i aspiracje na mistrzostwo polski :-)

 

Polecam, zabawa jest przednia. Jest to najtańszy a zarazem wyjątkowo efektywny sposób by podnieść swoje umiejętności oraz zwiększyć bezpieczenstwo na drodze.

 

Jednocześnie zapraszam na otwarty trening, który odbędzie się dziś o godzinie 16:00, na parkingu przed Środą Śląską. Każdy jest mile widziany. Dla osób nie znających lokalizacji mapa : http://goo.gl/maps/03VM oraz nr tel : 784 357 737

 

Trasa dzisiejszego treningu :

 

pozdrawiam

Mateusz

[Gość komandosek]

Cześć!

 

Najbliższy otwarty trening jest planowany na 11.08.2012. Start o 17:00. Miejsce takie samo jak przedtem - parking pod Środą Śląską. Najprawdopodobniej ułozymy 2 tory, jeden szybki, drugi nieco wolniejszy i bardziej techniczny.

Jak zwykle, wszyscy sa mile widziani.

W razie problemów z dotarciem tel : 603-270-640

 

Do zobaczenia!

Edytowane 8 Sierpnia 2012 przez komandosek

[Gość komandosek]

W związku z pytaniami, trening odbędzie się bez względu na warunki pogodowe. Jezdzimy nawet jakby miał padać śnieg z deszczem :)

[hojnorek]

w tym roku już jeździcie?

[baki89]

pewnie że już polatane niestety pogoda się zepsuła :(

[Lisu432]

Witam! W związku z tym że niedawno przeprowadziłem się do Wrocławia i właśnie sprowadziłem tutaj swój motocykl szukałem jakiejś miejscówki do treningów w pobliżu. Dzięki temu tematowi odwiedziłem Środę Śląską i sprawdziłem parking o którym mówicie. Z zadowoleniem muszę przyznać, że jest to jedno z najlepszych miejsc tego typu. Oczywiście jeżdżenie samemu, z zaimprowizowanymi pachołkami jest smętne, dlatego chciałbym się dowiedzieć czy jeszcze jeździcie na tym miejscu i czy można się dołączyć, bo widzę że temat podupadł ostatnio. Pozdrawiam

[mar33cki]

Czy z drugiej strony Wrocławia, tj od strony Oleśnicy znajdzie się ktoś, kto również trenuje do Gymkhany? :)

[lilith_24]

ja czasem śmigam na Środę. Mieliśmy jechać nawet dziś grupką ale w taką pogodę można się ugotować więc spasowaliśmy. Tyle że jak jeżdżę sama to ćwiczę na pudełkach po jogurtach i podstawkach pod doniczki :D bo pachołków nie mam ;-)