sprzęgło w etz 250

[Gość ultralisk1]

sprzęgło niby jest dobrze złorzone (w etz 250) odbija, w momencie nacisknięcia sprzęgła i kopnięcia kopniakiem, ślizga się a w momęcie puszczenia łapie tłok (rusza się). Ale!!!! w momencie nacisknięcia sprzęgła i na wrzuconym biegu koło za (hu*a) nie hce się ruszyć :evil: :( . Co może być przyczyną i jak można to naprawić lub wyregulować. :cry: Błagam o pomoc !!!!!! :cry: Jak by co to wysyłajcie na e-mail [email protected]

lub coś w tym stylu

[dobczok]

sprzeglo w takim przypadku chyba poddane jest wiekszym obciazeniom niz przy kopaniu, wiec moze sie slizgac. A moze to nie sprzeglo tylko np skrzynia biegow (naped nie jest przekazywany na zebatke zdawcza i dalej na kolo) , moze lancucha nie ma :( (nie no z lancuchem to chyba przesadzielm :evil: )

[Łukasz Kozik]

Wyglada na to ze cos jest nie tak ze skrzynia... A co sie dzieje kiedy postawisz moto na centralce, wrzucisz bieg i nie dotykajac sprzegla probujesz krecic kolem ?? Powinienes wtedy ruszac tlokiem. Nie jest latwo kolem uruchomic tlok (pelen sow) ale mozna wyczuc ze sie porusza...

Sprawdz to i daj znac

[PROC]

ale koło się blokuje tak "fest" nawet jak ją przepchniesz z 2 m to nie zaczyna się kręcić?

[Gość ultralisk1]

Biegi są ok. na luzie się koło kręci. Na biegu zaś się nie kręci a z wciśniętym sprzęgłem też sie nie kręci bo rusza tłokiem. a znowu kopniak ślizga się w momencie wciśnięcia więc nie wiem o co k. hodzi. :crossy: :crossy: :clap: :crossy: :crossy: :clap: :banghead:

:flesje: Ale dzięki za podpowiedzi :flesje:

[Łukasz Kozik]

hmm

Jak wciska sie sprzeglo to w ETZ NIE POWINIEN PORUSZAC SIE TLOK wiec to jest OK.

Jezeli dobrze kumam to na biegu jak wcisniejsz sprzeglo to nadal ruszarz tlokiem (krecoc kolem), ale nie ruuszasz tlokiem jak wcisniesz sprzeglo i ruszaz kopniakiem. Moj skromny werdykt: zle wyregolowane sprzeglo. Sprawdzic plytke nastawcza oraz naciag linki.