Płatna strefa parkowania (np Bytom)

[Joajer]

Jak to jest z tymi strefami parkowania? Ostatnio byłem w Bytomiu, strefa jest i pisze, że płatna, nie ma żadnego regulaminu, na stronie miasta coś napisali (aktualizacja z 2008r :banghead: ) że motocykle też płacą a wydrukując kwit z parkomatu pisze, że musimy umieścić go za szybą. A gdzie ja go schowam w motocyklu? Jak zaparkuję to chyba muszę tam czekać z tym kwitkiem .

Sprawa ciekawa, bo jak już zapłacę to co z tego skoro nie mam gdzie umieścić kwitek?

[blacksheep]

A myślałem, że Gdynia to jedyne miasto gdzie czyni się takie ZŁO motocyklistom.

 

Uchwała i regulamin dla Bytomia znajduje się tutaj: http://www.mzdim.byt...podstawy-prawne

i tu jest napisane, że motocyklista płacić musi, zostawić kwitek za przednią szybą lub płacić komórką (czego bym osobiście nie robił). Wezwanie do zapłaty przez kontrolera będzie pozostawione za wycieraczką przedniej szyby.

 

i teraz zaczyna się zabawa w kotka i myszkę gdzie kto ma co sobie wsadzić. Rezultat tej zabawy raczej będzie nieprzychylny dla motocyklisty. Dlatego jeśli zapłaciłeś to zachowanie dowodu opłaty leży w Twoim interesie. Wówczas, jeśli dostaniesz wezwanie do zapłaty przedstawiasz kwitek i po sprawie, i tak za każdym razem :)

 

Ale myślę, że strażnik który by się czepiał musiałby chyba startować na Pracownika Miesiąca i być wybitnie nadgorliwym.

W praktyce ja bym zaparkował na chodniku (zostawiając te 1,5m) i olał sprawę bo rada Bytomia argumentuje, że motocykl mimo mniejszych gabarytów zajmuje jedno miejsce parkingowe.

 

I na koniec ciekawostka ze wspomnianej Gdyni: na pytanie motocyklisty do władz gdzie należy umieścić kwitek otrzymał taką odpowiedź:

"Jeśli w istocie będzie Pan zainteresowany korzystaniem z płatnych miejsc postojowych w Śródmieściu będzie miał Pan pełną swobodę we wprowadzeniu takiego niestandardowego wyposażenia, które pozwoli na spełniającą wymogi ekspozycję biletu parkingowego. Przepis formułuje tylko dwa wymogi: aby miejsce było widoczne i możliwe było jednoznaczne stwierdzenie ważności biletu. Podobno motocykliści to ludzie z fantazją. Wierzę, iż wystarczy Panu, i pańskim kolegom motocyklistom, inwencji by we własnym, dobrze pojętym interesie sposób ekspozycji biletu rozwiązać.

łączę pozdrowienia, Marek Stępa"

czyli nie nasz problem masz zapłacić i tyle.

[pa2olo]

Nie zauważyłem nigdzie wpisu dotyczącego motocyklistów. Według mnie można parkować motocyklem i nie płacić za postój - ale głowy nie dam.

[blacksheep]

Z regulaminu Bytomia:

strefa płatnego parkowania (SPP) – obszar miasta, na którym wprowadzono obowiązek ponoszenia opłat za parkowanie pojazdów samochodowych

 

Z kodeksu:

pojazd samochodowy - pojazd silnikowy, którego konstrukcja umożliwia jazdę z prędkością przekraczającą 25 km/h;

motocykl - pojazd samochodowy jednośladowy lub z bocznym wózkiem - wielośladow

 

ed:

Jeżeli nie ma jasno określone, że dla motocykli wprowadza się zerową stawkę to, to wg. przepisu płacić trzeba.

Edytowane 24 Kwietnia 2012 przez blacksheep

[pa2olo]

no to aż tak "głęboko" nie sprawdzałem... ale coś mi się kojaży - tylko nie wiem gdzie to czytałem (niekoniecznie odnośnie Bytomia), że w wielu miejscach nie trzeba płacić za parkowanie, gdy poruszamy się właśnie motocyklem...

ale jeśli nic się nie zmieniło, to nie trzeba płacić za parkowanie motocykla na parkingu pod urzędem w Bytomiu, bo jest tam specjalne miejsce do tego (trzy stanowiska) ;)

[Joajer]

Chyba napiszę maila do miasta Bytom, ciekawe co odpiszą. Zapłacić mogę, na szczęście tam nie mieszkam ale problemem jest ekspozycja kwitka.

[lukasz-aprilia]

Z regulaminu Bytomia:

strefa płatnego parkowania (SPP) – obszar miasta, na którym wprowadzono obowiązek ponoszenia opłat za parkowanie pojazdów samochodowych

 

Z kodeksu:

pojazd samochodowy - pojazd silnikowy, którego konstrukcja umożliwia jazdę z prędkością przekraczającą 25 km/h;

motocykl - pojazd samochodowy jednośladowy lub z bocznym wózkiem - wielośladow

 

ed:

Jeżeli nie ma jasno określone, że dla motocykli wprowadza się zerową stawkę to, to wg. przepisu płacić trzeba.

 

Tego nie muszą nawet podawać w uchwale Rady Miasta czy regulaminie - bo za jakie pojazdy można pobierać opłaty zawarte jest w art. 13b ustawy o drogach publicznych. Przepis niestety też mówi ogólnie o pojazdach samochodowych.