Gwizdek

[Lars]

Bry,

 

Mam pytanko, czy ktos z Was uzywal moze wynalazkow do odstraszania zwierzatek majacych ochote na smierc pod kolami motocykla? Dziala to, czy bez sensu kupowac? Moze sa jakies 'wypasione' modele: od wiewiorki do dzika? ;) No i jak to wyglada z cenami?

 

Z gory dzieki za odpowiedzi.

Pozdrowionka.

[Gość Anonymous]

jak masz znajomego w USA to Ci kupi za grosze

a jak to działa - nie mam pojęcia...

jak jeździłem tam (w USA) w góry to niemal każdy samochód mial zmontowany "gwizdek" (nawet 2)

ale czasami wydywałem "rozwaloną" sarnę (zaraz Sarenka 24 zacznie się czepiać)

na pewno nie zaszkodzi....

a - ja nie słyszałem tego "gwizdu" - musi emitować dźwięki niesłyszalne dla ludzkiego ucha

[milka]

Ostatnio krasnal się w takowe zaopatrzył, z tego co wiem są do kupienia na stacjach benzynowch, cena około 8 zeta. A czy działają :roll: znajomi mają w aucie i jakoś unikali do tej pory sytuacji sam na sam ze zwierzyną.

A co do dźwięku to gwizdki wytwarzają częstotliwość poza naszym zakresem słyszalności (powyżej 20kHz).

[hiszpan]

najłatwiej sprawdxzić ich skuteczność na psie sąsiadów :) idzie sąsiad/sąsiadka z psem my dmuchamy w gwizdek i jeśli sąsiad/sąsiadka zamienia się w latawiec ciągnięty na smyczy przez czworonoga znaczy że gwizdek działa ;)

[Gość Anonymous]

oczywiście pies musi byc odpowiednio duży - dlatego warto poczekać aż przyjdzie sąsiad z odpowiednim psem i na małe nie warto się zasadzać...

ale się ośmiałem! rewelacja!

[Lars]

Hmm...

no bardziej mi chodzilo o dziki niz ratlerki.... :)

ale i tak wielkie dzieki za odpowiedzi ;)

Pozdro.

[Gość Anonymous]

jak ratlerka wypłoszy to i dzika!

(napisz jak kupisz i będziesz używal)