Problem z elektrycznym odpalaniem, jednak działa na kopa

[rockovo]

Witam!

Na wstępie chcialbym zaznaczyć ze z mechanika nigdy nie miałem nic wspólnego i dopiero zaczynam ogarniac temat.

 

Posiadam Honde CG125 2002r. Byłem zmuszony wymienić zegary po tym jak wiatr mi przewrócił motor na parkingu. W trakcie zakładania nowego nie miałem innego wyjścia jak odciąć rozrusznik. Niestety nie przyszło mi do głowy by odłączyć akumulator, myślałem ze jak nie ma wlozonego i przekreconego kluczyka, to nie ma napięcia...no i poszła iskra. Gdy w końcu podłączyłem rozrusznik to okazało sie ze nie moge odpalic go elektrycznie, bo na kopa działa, pali sie lampa, ale kierunkowskazy juz nie i wydają bzeczacy dźwięk...

 

Domniewam ze problemem nie jest rozrusznik, moze aku, albo kable sie przepalily?

Wymieniłem ostatnio świece, ale dopiero teraz jak przejrzalem to forum to dowiedziałem sie ze należy ja wpierw wygrzac, czego nie zrobiłem, no ale to chyba nie miałoby wpływu, skoro odpada z kopa...?

 

Z góry dziękuje za wszelkie rady, nie chce na ślepo brnac w to. Pozdr!!

[KARDAN-IN]

Sprawdż mase,i dokładnie układ elektryczny rozrusznika, tak jak połączenia przewodu plusowego z aku do przekażnika, i dalej do rozrusznika. Obadaj przekażnik rozrusznika, czy kontaktuje na zworce, kiedy wciskasz start, do sprawdzania tutaj napięcia, idealnie nadaje się neonówka. Czy jak wciskasz guzik start, to słychać tyknięcie, i rozrusznik próbuje zakręcić wałem korbowym?, ale tak jak by nie miał siły?, jeśli tak jest to aku do podładowania, lub wymiany. Co do świec zapłonowych to nie ma potrzeby wygrzewania nowych, chyba że jakieś stare.

[rockovo]

Dzięki, zastosuje się do powyższych rad. Jeśli chodzi o rozrusznik, to gdy wciskam start to nic się nie dzieje, nic też nie słychać.

 

Jedyne co słychać to bzęczenie gdy uruchamiam kierunkowskaz, gdy juz odpale na kopa.

Edytowane 21 Stycznia 2012 przez rockovo

[KARDAN-IN]

Podstaw drugi akumulator, jeśli masz możliwość. To że przerywacz kierunkowskazów "charakterystycznie brzęczy" może świadczyć o rozładowanym aku. Sprawdż działanie tych kierunków, i dodatkowo głośność klaksonu na włączonym zapłonie tylko, jeśli ledwo zajęczy to aku leży na bank. Spotkałem sie już z takimi objawami, co sprowadzało się do rozładowanego akumulatora na przykład . Oczywiście mniemam że wszystko dobrze podłączyłeś, przy wymianie tych uszkodzonych zegarów.

Edytowane 21 Stycznia 2012 przez KARDAN-IN

[rockovo]

Tak jak mowisz, to aku lezy...klakson jeczy jakby chcial a nie mogl...

 

Zegarow w zasadzie jeszcze nie podlaczylem, tylko rozrusznik.

 

Dzieki!!

Edytowane 21 Stycznia 2012 przez rockovo

[SamotnyWilk]

Jak odłączałes rozrusznik, to pewnie przewodem + dotykało gdzieś do masy i w ten sposób rozładowałes akumulator.Wystarczyło ze + dotykał gdzieś do ramy albo gdzie indziej. Spróbuj naładować akumulator ,jak nie bedzie trzymał po tym prądu ,to tylko wymiana na nowy.

[rockovo]

I tak rzeczywiscie bylo :P a obawialem sie ze cos gorszego sie stalo...

no ale mam lekcje :)