Skocz do zawartości

Zmiana na coś mocniejszego


Rekomendowane odpowiedzi

Na pewno więcej od Twojej córy.

 

Z fusow wywrozyles ? :icon_mrgreen:

 

 

znam takich co zrobili ponad 10k w pierwszym sezonie a i tacy co ledwie 1000 nakrecili a tak samo zapier... , kilometr kilometrowi nierowny

 

Tu sie z Toba zgodze.

 

Foty opon by ta kwestie wyjasnily :icon_mrgreen: ( ewentualnie moga byc podnozki :icon_mrgreen: )

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do tego mają opony, ja mogę je pozamykać na każdym rondzie, a z podnóżków będą iskry lecieć. To jest jakiś wyznacznik?

Gratuluję pomysłowości.

 

 

Zrobiles kurs instruktora nauki jazdy, instruktora techniki jazdy i niestety duzo Ci to nie dalo.

 

Jak bedziesz szkolil nastepnego kursanta, daj mu za zadanie zamknac tylna opone albo przeszlifowac podnozki, niezapomnij tylko opisac na forum.

 

a problem lezy tu

 

ja mogę je pozamykać .....

 

Swierzak to nie Ty !

 

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks zaraz pewnie mnie wyśle do kuchni, żebym mężowi herbatę zrobiła, ale mimo to się wypowiem.

Ja przejeździłam 1 sezon na ER-6n (ok.8 tys. km), a potem wsiadłam na ZX-6R (33 tys km). Co nieco ogarniam, choć duuużo przede mną (mam nadzieję).

Polecam!!!! :buttrock:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie panowie :D Jeśli chodzi o przebieg to przy zakupie miałem około 20k km obecnie podchodzi pod 31k po 2 sezonach.Głownie do szkoły teraz pracy a w soboty i niedziele gdzieś dalej :D

 

To sie na forum nie pytaj tylko kpuj i smgaj !

 

:crossy:

 

Ks zaraz pewnie mnie wyśle do kuchni, żebym mężowi herbatę zrobiła, ale mimo to się wypowiem.

 

Dawaj tu nr. tel. zaraz do niego zadzwonie abys dzisiaj wieczorem spokoju nie miala, niezapomnij mu tez kolacji zrobic :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks zaraz pewnie mnie wyśle do kuchni, żebym mężowi herbatę zrobiła, ale mimo to się wypowiem.

Ja przejeździłam 1 sezon na ER-6n (ok.8 tys. km), a potem wsiadłam na ZX-6R (33 tys km). Co nieco ogarniam, choć duuużo przede mną (mam nadzieję).

Polecam!!!! :buttrock:

 

No, ale jeśli na avatarze jesteś Ty to widzę, że dużo za Tobą.

 

Mam podobny dylemat i chyba kasa zdecyduje. Z tefo co się dowiedziałem 636 to faktycznie klasa w sobie, a po tej przesiadce, to między bajki można włożyć to, że trzeba ją kręcić powyżej 10. No przynajmniej na początku.

Ps. Jak już kupisz to się pochwal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, ale jeśli na avatarze jesteś Ty to widzę, że dużo za Tobą.

 

Mam podobny dylemat i chyba kasa zdecyduje. Z tefo co się dowiedziałem 636 to faktycznie klasa w sobie, a po tej przesiadce, to między bajki można włożyć to, że trzeba ją kręcić powyżej 10. No przynajmniej na początku.

Ps. Jak już kupisz to się pochwal.

 

Na avatarze ja z ostatniego Lublina. Chyba najlepsze moje foto, dlatego je wstawiłam :icon_mrgreen:.

Tylko trochę mnie chyba źle zrozumiałeś, bo ja ZX-6R jeżdżę 3 sezon i nic na razie nie kupuję (chyba, że KTM-a Duke'a).

Na ER-6n nie zamykałam gum, nawet na tor nie jeździłam. Fajnie mi się tym jeździło, ale zawsze chciałam sporta. Moja kawa jest z 2007, kupiona w salonie w 2008 jako "roczna nówka". Może dlatego nie mam z nią kłopotów - tylko olej, paliwo, klocki. Ale warto ustawić zawieszenia "pod siebie" - zupełnie inne moto, samo się składa w winkle. Jak dla mnie miodzio :buttrock:. Fakt że ona lubi kręcenie do wysokich obrotów (moja ma odcinkę przy 16 500), ale też łagodnie oddaje moc. Więc nie masz jakiegoś mega odpału nagle przy 8 czy 10 tys/obr.

Naprawdę POLECAM!!! :biggrin:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na avatarze ja z ostatniego Lublina. Chyba najlepsze moje foto, dlatego je wstawiłam :icon_mrgreen:.

Tylko trochę mnie chyba źle zrozumiałeś,

 

Ale do Ciebie było tylko pierwsze zdanie. Po przerwie pisałem do autora tematu :) . Miło się z Tobą gawędzi, ale nie róbmy Off Topu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam takie pytanie związane z kupnem kolejnego motocykla,a mianowicie chodzi o przesiadkę z ER-5 na ZX6R.Czy aby to dobry krok w przód mojej przygody z motocyklami czy raczej może poszukać czegoś spokojniejszego ?

 

636 ponoć są spoko, tylko że:

a) są dość narowiste (z pewnością bardziej niż ER-5 :icon_mrgreen: )

b) ciężko ci będzie w klasie sportowych 600 znaleźć sprzęt nieskatowany i niedzwonowany.

 

Jeśli będziesz miał taką możliwość to spróbuj karnąć się ZRX 1200 ... :wink: a jeśli masz możliwość wyłożenia większej kasy to spróbuj też Versysa ...

 

Na versysa w liceum wyciągniesz więcej koleżanek niż na starego 636, a przynajmniej przy tym się nie zabijesz :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

Klub Anonimowych Piratów Drogowych

 

Młotek zawsze można nazwać impulsatorem kinetycznym o napędzie mięśniowym, ale po co ... ?

 

stopkai.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...