Skocz do zawartości

Kawasaki Z1000 ST 1981


maddhin87
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

szukam pomocy/rady...

Od kilku dni mam Z1000 ST (model US) i było wsio cacy, a 2 dni temu jadąc w korku zgasł mi silnik i musiałem dać CHOKE maksymalnie do góry, żeby móc ruszyć.

Gdy motocykl stał już na parkingu i był zimny, to chciałem go odpalić.

Zastartował tylko na maksymalnym CHOKE, odkręciłem kranik, a silnik klekoczał w ten sposób: TAKA-TAKA-TAKA-TAKA (miał niskie obroty).

Od czasu do czasu podniósł sobie obroty i wtedy wydech strzelał od czasu do czasu.

Gdy silnik był już wmiarę ciepły i zakręciłem lekko manetką gazu, to silnik gasł.

Dzisiaj miałem problemy ze startem i wkońcu rozładował się akumulator.

Poprzedni właściciel dał robić silnik od podstaw w Liberty Motors w Łodzi...

 

Co to może być?

Będzie drogo?

 

Jestem z Trójmiasta, możę polecicie mi kogoś z okolicy?

Problem jest taki, że nie mogę się nim nigdzie ruszyć.

 

Pozdrawiam, Marcin

Kickstarter musi być!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

szukam pomocy/rady...

Od kilku dni mam Z1000 ST (model US) i było wsio cacy, a 2 dni temu jadąc w korku zgasł mi silnik i musiałem dać CHOKE maksymalnie do góry, żeby móc ruszyć.

Gdy motocykl stał już na parkingu i był zimny, to chciałem go odpalić.

Zastartował tylko na maksymalnym CHOKE, odkręciłem kranik, a silnik klekoczał w ten sposób: TAKA-TAKA-TAKA-TAKA (miał niskie obroty).

Od czasu do czasu podniósł sobie obroty i wtedy wydech strzelał od czasu do czasu.

Gdy silnik był już wmiarę ciepły i zakręciłem lekko manetką gazu, to silnik gasł.

Dzisiaj miałem problemy ze startem i wkońcu rozładował się akumulator.

Poprzedni właściciel dał robić silnik od podstaw w Liberty Motors w Łodzi...

 

Co to może być?

Będzie drogo?

 

Jestem z Trójmiasta, możę polecicie mi kogoś z okolicy?

Problem jest taki, że nie mogę się nim nigdzie ruszyć.

 

Pozdrawiam, Marcin

Kickstarter musi być!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

szukam pomocy/rady...

Od kilku dni mam Z1000 ST (model US) i było wsio cacy, a 2 dni temu jadąc w korku zgasł mi silnik i musiałem dać CHOKE maksymalnie do góry, żeby móc ruszyć.

Gdy motocykl stał już na parkingu i był zimny, to chciałem go odpalić.

Zastartował tylko na maksymalnym CHOKE, odkręciłem kranik, a silnik klekoczał w ten sposób: TAKA-TAKA-TAKA-TAKA (miał niskie obroty).

Od czasu do czasu podniósł sobie obroty i wtedy wydech strzelał od czasu do czasu.

Gdy silnik był już wmiarę ciepły i zakręciłem lekko manetką gazu, to silnik gasł.

Dzisiaj miałem problemy ze startem i wkońcu rozładował się akumulator.

Poprzedni właściciel dał robić silnik od podstaw w Liberty Motors w Łodzi...

 

Co to może być?

Będzie drogo?

 

Jestem z Trójmiasta, możę polecicie mi kogoś z okolicy?

Problem jest taki, że nie mogę się nim nigdzie ruszyć.

 

Pozdrawiam, Marcin

 

Silnik nie palił na wszystkie cylindry stąd ten klekot.

Naładuj akumulator. wymień świece na nowe i odpal silnik na ssaniu a po chwil sprawdź czy wszystkie kolanka wydechu mają podobną temperaturę.

Jeżeli jedno 9zwłaszcza trzecie ) jest zimne to zn. masz problem z gaźnikami.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik nie palił na wszystkie cylindry stąd ten klekot.

Naładuj akumulator. wymień świece na nowe i odpal silnik na ssaniu a po chwil sprawdź czy wszystkie kolanka wydechu mają podobną temperaturę.

Jeżeli jedno 9zwłaszcza trzecie ) jest zimne to zn. masz problem z gaźnikami.

 

Super, dzięki bardzo za radę!

Wciągu dnia postaram się tym zając i napiszę co wyszło.

 

Pozdrawiam!

Kickstarter musi być!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...