Bajkał 2012

[Tobik]

Gdzieś wyczytałem,że na Bajkał prowadzi w miarę normalny asfalt. Tzn jeśli chcesz objechać te jezioro to pewnie nie ma co liczyć na asfalt, długość jeziora to ponad 600 km. Ale w pewne punkty nad Bajkałem na pewno prowadzi asfalt.

[aro37w]

Witam

Ciekawy temat założyłeś Bobesz. Planowałem w zeszłym roku Nordkap ale skończyło się na trasie Transfogarskiej. Jaki budżet wyprawy przewidujesz?

[Bobesz]

Chętnie dołączę do wyprawy. Moje dotychczasowe podróże to: Skuterem Honda Pantheon 125cm do Chorwacji, Skuterem Honda Silverwing 400 Helsinki,Amsterdam,Paryż,Lizbona,Gibraltar,Dubrownik i z zeszłym roku Hondą Pan European ST 1300 Wilno,Salonik,Mediolan. Nie preferuję żadnych rodzajów noclegów. Może być hotel, może być namiot. Przebieg dzienny jest mi również prawie obojętny, byle nie był mniejszy jak 300km i nie większy jak 1500km.

Swoją propozycję wspólnej eskapady składam również innym kolegom chcącym organizować dalekie podróże.

 

Rok już powoli się kończy i stąd pomyłka. Oczywiście wypad do Salonik i Mediolanu był w tym roku.

 

Witajcie,

juz myslalem, ze nikt wiecej nie podejmie tematu. Dla mnie preferencje noclegowe tez raczej nie istnieja no moze przenajmniej co trzy dni jakis hotel z lazienka.

Co do budzetu to sie jeszcze nie zastanawialem ale poniewaz to potrwa 5-6 tygodni i jest do zrobienia ca 14 tys km to moze nie byc bardzo tanio.

Pozdr

[mirek5013]

Cieszy mnie to , że przewidujesz od czasu do czasu hotel z prysznicem. Jak juz wcześniej pisałem, zgadzam się na wszystkie propozycje noclegowe , byle by atmosfera podróży była znakomita, a szczegóły ustalone wcześniej.

[C z e j e n]

Bobesz moto zmienione?

[Bobesz]

Bobesz moto zmienione?

 

Jasne :-)

troche mialem malo czasu na przejazdzki ale po 500 km jest ok.

[Guzik]

oczywiscie wezcie pod uwage ze to beda hotele w rozumieniu rosyjskim

cieplej wody moze nie byc i paru innych wygod ;)

do lazienki bedziecie wchodzic w gumowych rekawiczkach ;)

zastanowcie sie mimo wszystko nad namiotem :icon_mrgreen:

[C z e j e n]

Jasne :-)

troche mialem malo czasu na przejazdzki ale po 500 km jest ok.

 

 

zapomniałeś zmienić motocykla w swoim profilu toteż pytam

moze jakieś foto wrzucisz?

[Bobesz]

zapomniałeś zmienić motocykla w swoim profilu toteż pytam

moze jakieś foto wrzucisz?

Profil juz zmieniony a foto musze zrobic.

Pozdro

[mirek5013]

Trochę poczytałem o jakości dróg wokół Bajkału i pomału dochodzę do wniosku, że mój motocykl nie nadaję się do tego rodzaju eskapad, chyba, że relacje z podróży są na tyle wiekowe iż od tego czasu zaszły znaczące zmiany.

[C z e j e n]

enduro musi być jakość dróg nie zachwyca

 

 

http://www.globtroter.pl/zdjecia/93151,rosja,,,bajkal,droga,nad,bajkal.html

 

Mówi się,ze autobusy tam kursują z dokładnością co do 7dni:)

Dopóki nie ma deszczu jest ok

Edytowane 30 Października 2011 przez C z e j e n

[Bobesz]

Trochę poczytałem o jakości dróg wokół Bajkału i pomału dochodzę do wniosku, że mój motocykl nie nadaję się do tego rodzaju eskapad, chyba, że relacje z podróży są na tyle wiekowe iż od tego czasu zaszły znaczące zmiany.

 

Mowiac szczerze wlasnie z tego powodu przesiadlem sie na GS-a

[mirek5013]

Poprosiłem kolegów z forum Pan European o opinię, co sądzą o możliwościach terenowych ST 1300. Niestety wszystkie wypowiedzi źle oceniały jazdę tym motocyklem po bezdrożach. Tak więc moja podróż może się odbywać tylko po drogach utwardzonych i jeżeli trasa będzie nimi wiodła "zrealizuję" mój plan, jeśli nie, co najwyżej dojadę do pewnego tylko punktu i w zaczekam na powracających towarzyszy. Nie mam innego wyjścia, chyba że kupię inny motocykl. Na to się jednak nie zanosi.

[Bobesz]

Z zalozenia nie planuje bezdrozy chyba, ze cos nieprzewidzianego ;)

na forach samochodowych pisza, ze cywilizacja tam juz tez dociera.

Jestem dobrej mysli.

[Gość yeuop]

bylem tam w zeszlym roku i uwazam, ze do bajkalu mozna dojechac dowolnym motorkiem.... miejscami drogi w rosji sa BARDZO dobre.... a czasem przez kilkadziesiat km w ogole nie ma asfaltu.... najgorszy byl odcinek o dlugosci 400km przed irkuckiem - wtedy byl remontowany i praktycznie na nim nie bylo asfaltu, albo gora na pare chwil....

 

jedyna uwaga jest tego typu - jesli na zbiorniku robisz np 250km i np juz 150km od tankowania przejezdzasz kolo stacji - zatankuj :D

 

(mialem ze soba kanisterek na benzyne, pare razy mi uratowal dupe)

 

a jesli komus sie chce czytac, to zapodaje linka do swojej trasy na wschod:

http://advrider.com/forums/showthread.php?t=615699&highlight=yeuop