RudyXJ Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Co tu dużo pisać, zamelduje sie jak co roku, mam nadzieje, że tym razem nie wróce ze skręconą kostką i w poniedziałek mnie nie zagipsują :P Kto z Was leci ?? Pzdr. Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Syrek Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Sierpnia 2011 Temat juz ktoś, wczesniej założył :icon_razz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gargamel Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2011 Ja obowiązkowo się melduje, jak szef urlop podpisze. Nie wybieram się jednak na moto. Lecimy z ekipą wesołym katamaranem. Znaleźliśmy kierowce :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomaszch Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Napewno będę :icon_biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maja Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2011 Szczecin w dość mocnej ekipie też przybędzie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piopio36 Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 I jak tam po Woodstocku? Zapodajciejakieś zdjęcia :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
oslo Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 To może ja zapodam dwa filmiki z parady: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saltus Opublikowano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2011 (edytowane) zdjęć nie wrzucę, bo jak zwykle znajomy wszystko pogubił łącznie z aparatem. Pierwsze dni (tj od środy do soboty rano) były bardzo mnóstwo okej, gorzej się zrobiło jak zjechała się banda dresiarzy na prodigy, które swoją drogą było kulawo nagłośnione. Był taki tłok, że wieczorem nie było jak się ruszyć. Koncertów poza Apteką i Republiką nie za wiele pamiętam, wiem tylko, że byłem :) Ogólnie był konkretny reset, dobrze, że wzięliśmy zapas alkomatów bo carlsberg był tak ścierwiasty, że się go nie dało pić (chociaż i tak trzeba było kilka kursów do miejskiej hurtowni zrobić bo zabrakło) Edytowane 8 Sierpnia 2011 przez Saltus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.