Kapitalka - kosztorys

[Tobik]

Witam, moglibyscie mi powiedziec ile by wyniosla kapitalka eci 250, chodzi mi tu o kosztorys czesci jakie trzeba by było zakupić, bo zaplate gosciowi ktory by to robil to osobna sprawa.

:D

[KaBaN]

No to zaczynamy ...

wał-korbowód+sworzeń+łożysko=ja płaciłem u siebie chyba 120 zł za komplet

tłok+pierścienie w zależności jakie, niemiecki komplet około 90 zł, ja mam założonego tłoka węgierskiego i pierścienie niemieckie

łożyska na wał-w zależnosci od zasobu porfela polskie po 13 zł a niemieckie pewnie z 2 razy tyle:) 2 szt:)

sworzeń+łożyszko igiełkowe=około 20 zł

to by było chyba na tyle....oczywiście jesli pominiemy wymiane lożyska np w szktzyni i innych pierdół..

 

P.S Najlepiej zajrzyj sobie na strone http://www.wilmat.torun.com.pl tam jest cennik częsci do mz wszystko czego dusza zapragnie :mrgreen:

 

:D

[Tobik]

wał-korbowód+sworzeń+łożysko za 120zł? :eek2:

Wał korbowy przecie kosztuje sam ze 300zł??

[micek]

już mam dosyć tej matmy.. zrobie sobie przerwe.. (w poniedziałek matura próbna.. :D )

 

No więc: :D

to wszystko zależy co byś chciał robić, gdzie, jak i co rozumiesz przez pojęcie KAPITALKA?, cały motocykl, sam silnik?

dla mnie kapitalka to doprowadzenie calego motocykla do stanu "idealnego" :)

Jak tylko zakończe ten rok szkolny to biore się wreszcie za moją ecie :D, jest już rozebrana do każdej śrubeczki,chce żeby była idealna, ile mnie to wyniesie powiem jak skończe, ale myśle że w 2000 zł (już od 2 lat zbieram na ten remont.. ) się zmieszcze.. 8O 8O 8O .. heh.. wiem co sobie teraz myślicie.. poje*alo kolesia..

moja etka wymaga niemal 100% odbudowy.., jest w stanie tragicznym (stali bywalcy forum znają jej historie) teraz pytanie: czy to się opłaca..? remont samego silnika napewno tak, ale całego motocykla..?

niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie, powiem tylko że dla mnie TAK, koszty są ogromne jak na nastolatka który nie pracuje (ale sukcesywnie gromadzi każdy grosz :D )

no i zasdasnicze znaczenie ma to czy motocykl kiedyś sprzedasz czy nie

 

jeżeli chciałbyś robić silnik, to przy rozbieraniu wypadało by wymienić wszystkie łożsyka, wodziki w skrzyni, tłok, sworzeń, pierścienie, koszt może się wachać od 200 do 600 zł a nawet więcej (same orginalne części)

 

dobry tłok (komplet ze sworzniem i pierścieniami) można kupić już za 60 zł

szlif cylindra u mnie to koszt 30 zł

łożyska: albo tanizna po 10 zł albo pożądne po 50 zł za sztukę

regenaracja wału u mnie 100-150 zł

ewentualnie tarcze sprzęgłowe, i tu też masz do wyboru, albo komplet za 20 zł, albo za JEDNĄ SZTUKE 15-20 zł

 

czyli jak widzisz, koszt jest proporcjonalny do jakości/trwałości, więc wybieraj sam

 

Pozdrawiam

Grzesiek

[Luk]

dodaj jeszcze:

-szlif cylindra: 40 zl

-uszczelka pod glowice: ok. 5 zl

-simmeringi na wal: ok. 10 zl

-lozyska na wal: 30-45 zl za sztuke (o polskich zapomnij)

-silikon do uszczelnienia silnika: 3,5 zl wzwyz

 

 

pozdr.

Luk

[KaBaN]

wał-korbowód+sworzeń+łożysko za 120zł?  :eek2:  

Wał korbowy przecie kosztuje sam ze 300zł??

 

Źle mnei zrozumiałeś....

Napisałem wał-......chodziło mi o regeneracje ile komplet kosztuje ,nie cały wał...oczywiscie on jest odpowiedni droższy a jego cena to cos ponad 350 zł:D

[Budzik-WGR]

Plus Okolo 100zl na wszelki wypadek jak cos sie Rozpier*** niespodziewanie podczas Remontu :D :D :)

 

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

[YAGO]

ja teraz kupilem tlok za 65zl komplet-sfozeni pierscienie, wyglada przyzwoicie co do reszty to 60 zl lozyska na wal, ok 90 korbowud, ok 30 lozyska w skrzyni plus simeringi i pare pierdul..

[Tobik]

Spoko dzieki za szybkie odpowiedzi :D wiec trzeba miec te 500zł zeby zrobic silnik, wlasciwie chodzi mi tu o slinik, bo cos mi stuka w etce, mozliwe ze wal korbowy ale nie jestem pewien, wiem ze czekam mnie kapitalka nie wiem kiedy za rok moze za dwa :)

[3lement]

myśle że w 2000 zł (już od 2 lat zbieram na ten remont.. ) się zmieszcze..    .. heh.. wiem co sobie teraz myślicie.. poje*alo kolesia..  

moja etka wymaga niemal 100% odbudowy.., jest w stanie tragicznym (stali bywalcy forum znają jej historie) teraz pytanie: czy to się opłaca..? remont samego silnika napewno tak, ale całego motocykla..?  

niech każdy sam sobie odpowie na to pytanie, powiem tylko że dla mnie TAK, koszty są ogromne jak na nastolatka który nie pracuje (ale sukcesywnie gromadzi każdy grosz  )

 

Co prawda moja etz działa dobrze ale tez by sie jej remoncik przydał i tez na wakacja planuję gruntowny remont, podobnie jak Ty odkładam kazdy grosz i myślę ze sie opłaca bo to się robi z pasji a nie zysku :D Pozdrówka

[YAGO]

ja na odwalenie moto cala zime zbieralem... i tez mysle ze jak dla siebie to niezalowac!

[KaBaN]

Nie chce być wscipski ale kiedy jeździcie na swoich maszynach jak w środku sezonu remonty przeprowadzacie??

[3lement]

Przeciez generalek nierobi się co rok...... :mrgreen:

[YAGO]

zimom :mrgreen: ja palanuje za jakies 2 tygodnie juz wycjechac, zniose se plowke i czajniczek do garazu i niewyjde dopuki nie wyjade!

[Tobik]

hyhy to sie nazywa poswiecenie, mam natrzaskane na liczniku kolo ponad 12tys. km, silnik jest z 89 roku, po ilu km gdzies tak bedzie mnie czekac kapitalka?