gaśnie. pomocy!!

[TOMEKSETA]

witam mam ciekawą zagadkę a mianowicie chodzi o yz 125 nie wiem czemu ale nie trzyma wolnych obrotów. najciekawsze jest to że gdy zakrce kranik i ubędzie trochę paliwa w gaźniku yz chodzi normalnie gdy spowrotem odkręcę po chwili problem wraca. co mogę z tym zrobić?? dodam że filter jest czysty gaźnik czyściłem, a śrubka od obrotów wkręcona jest na max-a.

za wszystkie odp z góry dziękuję :notworthy:

[qba]

zaworek iglicowy nie trzyma i przelewa paliwo

[TOMEKSETA]

ale to powinno przelewać nadmiarem a nic nie leci. po za tym ja czyściłem gaźnik to sprawdzałem i jest dobrze. to niestety coś innego;/.

[Damiano]

Za wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej.

[TOMEKSETA]

no na to wychodzi ale jak to ustawić?? :icon_question:

[murgal]

Ustawić pływak, taką blaszkę podgiąć.

Edytowane 19 Czerwca 2011 przez murgal

[TOMEKSETA]

NO tak też robiłem ale gdy podgiołem ją troszkę i złożyłem gaźnik to paliwo wcale nie chce wpływać. po prostu dolny dekiel dochodzi do pływaka i zamyka iglice. może być tak że zaworek iglicowy jest zużyty ?? i za późno zamyka??

[qba]

napisałem Ci to na początku, napisałeś że sprawdziłeś, a można wiedzieć jak sprawdzałeś?

[TOMEKSETA]

odkręciłem dekiel od gaźnika puściłem paliwo i palcem podniosłem pływak do góry. mi się wydaję że za późno zamyka i za dużo paliwa się wlewa ale gdy podgiołem tą blaszkę przy pływaku paliwo całkiem nie chciało wlatywać;/

[Patryk_mx]

Ale to się podgina bardzo delikatnie, jak podgiąłeś nie wiadomo ile to normalne że będzie się chrzanić. Podginasz dziesiąte mm a nie mm

[TOMEKSETA]

i tak też odginałem minimalnie bez przesady. ale to i tak nic z tego :banghead: nie wiem czy to ma znaczenie ale ostatnio zrobiłem "eksperyment" odkręciłem kranik poczekałem aż gaźnik napełni się na max-a po po napełnieniu zlałem z niego 80ml. potem znów nalałem do max-a zakręciłem kranik odpaliłem sete i trzymając na gazie czekałem aż moto zacznie trzymać obroty gdy już było ok zgasiłem go i zlałem tylko 50ml czyli wychodzi na to że wlewa mu się o 30 ml za dużo. i może mi ktoś wytłumaczyć o co tu chodzi?? czemu ten nadmiar nie zlatuję nadmiarem tylko dusi mi setunie :sad:

[Patryk_mx]

Zaworek iglicowy wymieniłeś ?

[TOMEKSETA]

nie wymieniłem. jak sprawdzałem to niby zamyka ale może być tak że za późno zamyka ??