Skocz do zawartości

R1 rn09 Przerywa na dziurach.


norban997
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ostatnio moja r1 po przejechaniu przez dziure przerwala, problem zaczyna pojawiac sie coraz czesciej.Motocykl po przejechaniu przez jakas nierownosc gubi prad doslownie na sekunde gasna swiatla i zegary.Myslalem ze to kwestia wyczyszczenia pinow w kosci od stacyjki ale nie pomoglo:/Moze ktos mial juz taki problem.Pozdr

Edytowane przez norban997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czy owak jest to problem z elektryką. Najpierw sprawdź przewody i wyłącznik bocznej stopki bo to najbradzie prawdopodobne. Później szukaj zaśniedziałych, poluzowanych lub naderwanych przewodów i kostek.

Mozesz odpalić sprzęt i tarmosić wiązkami.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczysc bezpieczniki i zobacz mase czasem zasniedzieje i sa problemy a i przejzyj kable pzy regulatorze napi9ecia i komputerze czy sie nie przetarly bo przetarte pod wplywem dgan dotykaja ramy i moze nawet gasnac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ani boczna stopka, ani klemy to nie będą.

Boczna stopka nie odcina prądu zegarów. A jak klema sie odepnie, to prąd idzie z alternatora - i może zjarać regulator napięcia ;).

 

Nie znam co prawda, jak działa takie cudo i czy R1 to ma, ale może szaleje wyłącznik wstrząsowy?

Zajrzałbym też do głównego bezpiecznika, czy tam jakieś połączenia nie poluzowały się.

 

Nie masz jakiegoś badziewnego alarmu w moto? Też mógłby coś takiego robić.

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam alarm ale podpiety tylko plus do aku i masa do ramy takze nawet jakby padl to nic sie nie powinno dziac przeczyscilem kable masowe na silniku i rozruszniku, wszystkie bezpieczniki i juz niemam pomyslu bo znowu mi przerwala.Chyba bede musial rozpiac kazda kosc i wyczyscic piny.Z tego co wiem to R1 nie ma czujnika wstrzasowego.

Edytowane przez norban997
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To odpal sprzęt i odepnij zasilanie alarmu i wtedy będziesz wiedział czy to nie ma znacznia. Teraz dla mnie ważną informacją jest czy alarm ma wewnętrzne zabezpieczenie czy jest jakiś przekaźnik na zewnątrz. Oczywiście będą to ważne info jak Ci zgaśnie po odłączeniu zasilania od centralki.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Po pierwsze to chce sie poprawic z czujnikem wstrzasowym bo r1 go ma,a po drugie to udalo mi sie zdiagnozowac problem:) Uszkodzony jest element inst do ktorego podlaczony jest + i - wpieta jest tam tez kosc na 4 kabla i sa tam dwa bezpieczniki.Element zaraz za aku.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam, mam podobny problem tyle że w Daytonie 675, a mianowicie, na wybojach na chwile ginie prąd, przez co szarpie motocyklem, zdarzyło się kilku krotnie że przy próbie odpalenia moto prąd ginął na dobre, po rozebraniu motocykla wszystko wracało do normy, po powrotnym ubraniu go w owiewki cała zabawa zaczyna się od początku.

Najprawdopodobniej mam załamany kabelek na odcinku licznik - główna wiązka, bo przy sprawdzaniu ( ruszanie wiązką ) tego odcinka motocykl gubił prąd.

Pytanie, jak w takim wypadku zlokalizować ten kabelek? Wpinać się w wiązkę i kostkę od licznika? Nie bardzo mi się widzi taka opcja, no i na chwile obecną motocykl ma prąd, także nic mi to nie da, no chyba że się mylę.

Edytowane przez MrSebas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim wypadku machasz wiązka, lokalizujesz przybliżone miejsce a potem rwanie wiązki i sztuka po sztuce .

Na początek szukaj w kostkach i przy samych wejściach przewodów do kostek.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...