norban997 Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 (edytowane) Witam ostatnio moja r1 po przejechaniu przez dziure przerwala, problem zaczyna pojawiac sie coraz czesciej.Motocykl po przejechaniu przez jakas nierownosc gubi prad doslownie na sekunde gasna swiatla i zegary.Myslalem ze to kwestia wyczyszczenia pinow w kosci od stacyjki ale nie pomoglo:/Moze ktos mial juz taki problem.Pozdr Edytowane 9 Czerwca 2011 przez norban997 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ghost_lbn Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 a klemy przy aku sprawdziłeś? jestem pewny że odkręciła się któraś klema, albo ew. jakiś przewód "masy" i dlatego jak najedziesz na nierówność to się rozłącza na chwile Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Tak czy owak jest to problem z elektryką. Najpierw sprawdź przewody i wyłącznik bocznej stopki bo to najbradzie prawdopodobne. Później szukaj zaśniedziałych, poluzowanych lub naderwanych przewodów i kostek.Mozesz odpalić sprzęt i tarmosić wiązkami. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubuss Opublikowano 9 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2011 Przeczysc bezpieczniki i zobacz mase czasem zasniedzieje i sa problemy a i przejzyj kable pzy regulatorze napi9ecia i komputerze czy sie nie przetarly bo przetarte pod wplywem dgan dotykaja ramy i moze nawet gasnac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 10 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2011 Ani boczna stopka, ani klemy to nie będą.Boczna stopka nie odcina prądu zegarów. A jak klema sie odepnie, to prąd idzie z alternatora - i może zjarać regulator napięcia ;). Nie znam co prawda, jak działa takie cudo i czy R1 to ma, ale może szaleje wyłącznik wstrząsowy?Zajrzałbym też do głównego bezpiecznika, czy tam jakieś połączenia nie poluzowały się. Nie masz jakiegoś badziewnego alarmu w moto? Też mógłby coś takiego robić. Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norban997 Opublikowano 13 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 (edytowane) Mam alarm ale podpiety tylko plus do aku i masa do ramy takze nawet jakby padl to nic sie nie powinno dziac przeczyscilem kable masowe na silniku i rozruszniku, wszystkie bezpieczniki i juz niemam pomyslu bo znowu mi przerwala.Chyba bede musial rozpiac kazda kosc i wyczyscic piny.Z tego co wiem to R1 nie ma czujnika wstrzasowego. Edytowane 13 Czerwca 2011 przez norban997 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 13 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2011 To odpal sprzęt i odepnij zasilanie alarmu i wtedy będziesz wiedział czy to nie ma znacznia. Teraz dla mnie ważną informacją jest czy alarm ma wewnętrzne zabezpieczenie czy jest jakiś przekaźnik na zewnątrz. Oczywiście będą to ważne info jak Ci zgaśnie po odłączeniu zasilania od centralki. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
norban997 Opublikowano 4 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Po pierwsze to chce sie poprawic z czujnikem wstrzasowym bo r1 go ma,a po drugie to udalo mi sie zdiagnozowac problem:) Uszkodzony jest element inst do ktorego podlaczony jest + i - wpieta jest tam tez kosc na 4 kabla i sa tam dwa bezpieczniki.Element zaraz za aku.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrSebas Opublikowano 10 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2013 (edytowane) Witam, mam podobny problem tyle że w Daytonie 675, a mianowicie, na wybojach na chwile ginie prąd, przez co szarpie motocyklem, zdarzyło się kilku krotnie że przy próbie odpalenia moto prąd ginął na dobre, po rozebraniu motocykla wszystko wracało do normy, po powrotnym ubraniu go w owiewki cała zabawa zaczyna się od początku.Najprawdopodobniej mam załamany kabelek na odcinku licznik - główna wiązka, bo przy sprawdzaniu ( ruszanie wiązką ) tego odcinka motocykl gubił prąd. Pytanie, jak w takim wypadku zlokalizować ten kabelek? Wpinać się w wiązkę i kostkę od licznika? Nie bardzo mi się widzi taka opcja, no i na chwile obecną motocykl ma prąd, także nic mi to nie da, no chyba że się mylę. Edytowane 10 Lipca 2013 przez MrSebas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 10 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2013 W takim wypadku machasz wiązka, lokalizujesz przybliżone miejsce a potem rwanie wiązki i sztuka po sztuce .Na początek szukaj w kostkach i przy samych wejściach przewodów do kostek. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MrSebas Opublikowano 10 Lipca 2013 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2013 Miałem nadzieje że jest inne wyjście. W takim razie czeka mnie niezła impreza. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.