Skocz do zawartości

Problem z zapłonem.


pypek9
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim.

W swoim moto zmieniałem skrzynię, znalazłem silniczek z rozwaloną górą(75ccm), więc kupiłem go i postanowiłem przełożyć do swojego silnika skrzynię przy okazji wymieniając wszystkie łożyska, simeringi, oringi, tłok i inne pierdółki. Po złożeniu silnika (który wcześniej miał mechanik, ale tylko go rozebrał) moto nie dawało oznak życia, kompresja była, paliwo tak samo, próby odpalenia kończyły się strzałami ognia z tłumika i lekkim dymieniem. Po chwili postanowiłem przełożyć zapłon z kupionego silnika do swojego (mój 50ccm), zapłon w silniku ma jakieś znaczki "Japan", cięższe koło magnesowe i inne cewki i jak się okazało brak impulasatora(?), zapłon z silnika 75ccm ma lżejsze koło magnesowe, troszkę inne cewki i impulsator. Po przykręceniu wszystkiego silnik zapalił lecz jego zachowanie było dziwne, nie trzyma obrotów poniżej 1,5k (po prostu za mały zamach i nie ma siły się kręcić), silnik jest o wiele słabszy, no i co mnie najbardziej boli, to fakt wkręcania się maksymalnie na 11k rpm i zanik momentu obrotowego przy 9,5k rpm, wczesniej silnik wkręcał sie normalnie na 14k rpm. Zacząłem szukać przyczyny w starym zapłonie, to co wymyśliłem początkowo, to awaria impulsatora ( zapłon z silnika 75ccm, działający

, a tutaj zapłon z awarią
oraz jego zdjęcie luzem http://images41.fotosik.pl/309/309d353c5e4c70e4.jpg ) zauważalne są nieregularne impulsy. Wyjąłem zapłon i gumową puszkę ze statora z myślą, że jest to impulsator, jak się okazało jest to tylko gumowa osłonka na kable :icon_eek: . Na jakiej zasadzie ten zapłon wydaje impulsy i jak go można naprawić? Wymiana całego zapłonu jest nierealna z powodu kosztów, nowy zapłon jest wart prawie tyle samo co te moto.. :icon_razz:

pozdro..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Z racji, ze nie lubię czekać na odpowiedź na forum jeszcze 'trochę' przy tym posiedziałem. Jak się okazało zapłon ten najprawdopodobniej nie pochodzi z tego silnika, bo ktoś na chama wbijał koło magnesowe jakieś 30* od jego prawowitego miejsca. Po ustawieniu zapłonu na najpóźniejszy moto paliło zaje.. ale do tyłu :icon_mrgreen: . Zapłon poleciał na półkę i jak na razie ustawiłem ten ze stroboskopem u mechanika i jeździ jak na razie normlanie. Temat można uznać za zamknięty..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...