ziomal Opublikowano 1 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 Ostatnio zmieniałem kierunki, z racji zaśniedziałych styków i wyeksploatowania- po zmianie wszystko hulało pięknie. Wczoraj leciałem w dość sporej ulewie- efekt przejażdżki to niedziałające wszystkie 4 kierunkowskazy. Po przełączeniu przełącznika na kierownicy słychać, że przerywacz zaczyna pracować ale kierunki nie świecą. Następnym razem przerywcz piknie raz, albo wcale i potem cisza, jeszcze innym razem nie załapie od razu ale po kilkunastu sekundach- lecz kierunki dalej nie działają. Obstawiam, że doszło do jakiegoś zwarcia pod wpływem dostania się wody, lecz nie wiem dokładnie jak się za to zabrać. Help me ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 1 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2011 (edytowane) Obstawiam, że doszło do jakiegoś zwarcia pod wpływem dostania się wody, lecz nie wiem dokładnie jak się za to zabrać. Help me ;)Witam!Jezeli doszłoby do zwarcia przepaliłoby Ci bezpiecznik, bodajże trzeci w skrzynce bezpiecznikowej. Zresztą sprawdź to poprzez załączenie klaksonu lub światła hamowania. Jeżeli są, to znaczy, że zasilanie od strony bezpiecznika jest ok, bo są to urządzenia zasilane po tej samej linii energetycznej. Pisałeś, że słychać kliknięcie przerywacza po załączeniu kierunków. To świadczy o tym, że brak mu obciążenia które pobudza go do pracy. Wniosek, któreś złącze masz zaśniedziałe od wilgoci, ale już za przerywaczem. Może to być przełącznik kierunków(blaszki są miedziane lub mosiężne, więc lubią śniedzieć), rozbierz go wysusz i psiknij ,,elektrosolem'' lub ,,kontaktem'' w sprayu(dostaniesz w sklepach z elementami półprzewodnikowymi). Druga ewentualność to zawilgocone wnętrze lampy i złącza w postaci wtyczek lub okrągłych konektorów które osłonięte są otwartymi koszulkami. Otwórz lampę, wywlecz wiązki z drutowych zagięć i znajdź złącze wielowtykowe w którym są jasnoniebieskie i pomarańczowe przewody. Przewody jasnoniebieskie odpowiadają za zasilanie prawych kierunków, pomarańczowe za lewe kierunki. W innej wtyczce, również w lampie znajdź szary przewód, który odpowiada za przepływ prądu od przerywacza do przełącznika w kierownicy. Rozłącz te wtyki, dobrze przedmuchaj z wody, wysusz i również psiknij sprayem do złacz. Połącz wtyki i wtedy spróbuj. Powinno zadziałać.Jezeli dalej nie będzie efetku sprawdź przerywacz. Jest pod owiewką-zadupkiem z prawej strony ramy. Musisz zdjąć zadupek, tam znajdziesz moduł zapłonowy(duży prostopałościan)z podłużnym wtykiem. Tuz obok w formie niewielkiej kostki jest przerywacz z podłączonymi trzema przewodami(zielonym-masowym, czarnym-zasilanie z bezpiecznika i szarym-wyjście na przełącznik kierunków).Po wyjęciu wtyków z przerywacza połącz mostkiem(kawałkiem przewodu) przewód czarny z szarym. Włącz stacyjkę, włącz którys kierunek, powinien się zaswiecić stałym światłem. Jezeli tak się stanie znaczy że umarł przerywacz, jeżeli dalej sie nie zaświeci znaczy że dalej trzeba szukać. Myślę, że dasz radę i zadziała Edytowane 1 Maja 2011 przez robik64 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomal Opublikowano 2 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2011 śliczne dzięki za pełną i wyczerpującą odpowiedź :notworthy: Przy okazji zmiany kierunkowskazów przeczyściłem wszystkie styki bezpośrednio w lampie i z tyłu przy samym podłączeniu, więc problem na pewno leży gdzieś dalej. Czytałem już wcześniej o częstych problemach z samym przełącznikiem, więc zacznę szukać tam. No nic, lecę do sklepu po "kontakt" ;) Jeszcze raz dzięki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 2 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2011 Czytałem już wcześniej o częstych problemach z samym przełącznikiem, więc zacznę szukać tam.No nic, lecę do sklepu po "kontakt" ;)Jeszcze raz dzięki !Masz rację. Zaczynaj od rzeczy najbardziej dostępnych(aby jak najmniej rozbierać motocykl). Przeważnie diabli biorą styki przełącznika. Na upartego można to sprawdzić na krótko, ale z całym szacunkiem, nie znam Twojej wiedzy elektrotechnicznej, więc nie chcę za dużo podpowiadać, co byś się potem nie zamotał i na dodatek coś innego nie pokielbasił.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomal Opublikowano 2 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2011 Co do samego problemu- masz rację, najlepiej szukać najpierw tam, gdzie najłatwiej- okazało się, że to właśnie przełącznik- po rozkręceniu i przeczyszczeniu kontaktem wszystko załapało i śmiga aż miło :) dla pewności prysnąłem też styki w miejscu łączenia samych kierunków (w przedniej lampie oraz z tyłu pod owiewką). Co do wiedzy- studiuję elektronikę, więc raczej 'kumam' o co chodzi ;) Po prostu potrzebowałem na szybko wyszykować moto, żeby było w pełni sprawne i wolałem napisać posta, licząc na konkretną odpowiedź (której mi zresztą udzieliłeś ;) ), niż rozbierać całe moto i się bawić w wielkie serwisowanie :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robik64 Opublikowano 3 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 No to pozostaje mi pożyczyć Ci przyczepności i lepszej od dzisiejszej pogody(wali śnieg jak diabli)Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomal Opublikowano 3 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2011 no ja dzisiaj miałem (nie)przyjemność kulać się na moto- ale przynajmniej sprawdziłem efekt ostatnich prac nad elektryką- mimo deszczu kierunkowskazy działały bezbłędnie ;) jeszcze raz dzięki za pomoc i również szerokości życzę :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.