sprzedam Suzuki Gsf 400 Bandit 92'

[mateusz_gsf400]

Przygoda z motocyklizmem przerosła mnie, niestety rzeczywistość depcze młodzieńczą wyobraźnie i możliwości finansowe, w zwiąsku z tym postanowiłem pójść za głosem zimnego rozsądku i radami starszych kolegów oficerów i pilotów, którzy mówili mi żebym nie narażał sie na zbędne niebezbieczeństwo i postanowiłem sprzedać wymarzonego Bandita 400.

Moto jest z 1992 roku, zarejestrowany w kraju. Wymienione płyny i olej, zrobione zawory i gaźniki, ogólnie przygotowane do sezonu, jedyne co to wymienic przednią opone. jesienią założony nowy zestaw napędowy DID

 

Cena 5600zl do negocjacji, zapraszam do oględzin

 

wszelkie info i zdjęcia wysyłam na maila, a także podam tam informacje do kontaktu i dokładny adres.

 

Jeśli ktoś potrzebuje sptrzedam też kurtke ozone tech 400zł , spodnie ozone jaxx 250zł w rozmiarze M i rekawice ozone bandit rozmiar 22 120zł, jeźdzone dwa razy łącznie 120km wiec jak nowe.

 

[email protected] gg: 3166068

Edytowane 22 Kwietnia 2011 przez mateusz_gsf400

[mateusz_gsf400]

podaje foty, niestety dziś zagapiłem sie i Suzi padła na glebe ale crashpady tylko sie zarysowały, wiecej fot na maila

[mateusz_gsf400]

http://otomoto.pl/suzuki-bandit-gsf-400-gsf400-M2602718.html

link do ogłoszenia otomoto

[mateusz_gsf400]

jestem gotowy na spora negocjacje

[!Aeternus]

No to lepiej badz gotowy na naprawde spora negocjacje. Ja swojego b4 z tego samego rocznika z maaaaaaaaasa dodatkow sprzedawalem rok. W koncu sie udalo ale z ceny ponad 5tysiecy zjechalem na 3tysiace dajac dodatkowo nowy olej filtry i jeszcze niezalozone nowe opony, kufer centralny manetki rizomy, gmole, zapasowe kierunki i kierownice. Same dodatki kosztowaly ponad 3k.

 

Ale powodzenia; )

[mateusz_gsf400]

czas nagli wiec obnizam cene, szczegóły w ogłoszeniu

[mateusz_gsf400]

cena 5200, wczoraj zalożyłem nowy filterek powietrza

[lonek]

Nie rozumiem stary po co wystawiać towar po zawyżonej cenie, skoro i tak nikt go nie kupi? Jak masz za dużo pieniędzy na ogłoszenia to lepiej wspomóż czerwony krzyż, caritas czy co tam chcesz...

[Shinigami]

Wejdzie sobie na allegro i poszukajcie cen bandziora. 4500 to minimum za dobrą sztukę. Tutaj cena jest faktycznie nieco za wysoka ale gość jest gotów na negocjacje i z miejsca dostajecie sprzęt gotowy do odjazdu. Ponad 5000 na pewno jest wart.

 

Tak się też składa, że wiem jakiego można kupić za 3000. po szlifie, obite fele, zużyte hamulce, łyse opony i silnik który nawet nie chce zagadać. Kwiatków było dużo więcej i wyprostowanie tego zajęło trochę szmalu.

[mateusz_gsf400]

Nie rozumiem stary po co wystawiać towar po zawyżonej cenie, skoro i tak nikt go nie kupi? Jak masz za dużo pieniędzy na ogłoszenia to lepiej wspomóż czerwony krzyż, caritas czy co tam chcesz...

Po pierwsze spamerze nie jestem twoim kumplem zebyś mówił na mnie stary. Po drugie moja sprawa na co wydaje kase i nie bedziesz mi mówił na co ma dać, sprzęt jest tyle wart i za tyle chce go sprzedać, jak ty nie jeździsz na niczym to ogranicz sie do czytania postów, a nie wypowadasz sie na kazdy temat. twoja reputacja świadczy o tobie

 

Wejdzie sobie na allegro i poszukajcie cen bandziora. 4500 to minimum za dobrą sztukę. Tutaj cena jest faktycznie nieco za wysoka ale gość jest gotów na negocjacje i z miejsca dostajecie sprzęt gotowy do odjazdu. Ponad 5000 na pewno jest wart.

 

Tak się też składa, że wiem jakiego można kupić za 3000. po szlifie, obite fele, zużyte hamulce, łyse opony i silnik który nawet nie chce zagadać. Kwiatków było dużo więcej i wyprostowanie tego zajęło trochę szmalu.

dziękuje ze ktoś znający sie na rzeczy sie wypowiedział, kupiłem tego badziora od kumpla ktory jeździł nim dwa lata i było w nim wszytsko jak trzeba. trzeba sie liczyć ze jeśli sprzęt ma 19 lat i oryginalny lakier to będą jakieś rysy, ja wymieniłem w nim co sie da, posprawdzałem uszczelki zeby nie ciekło, chciałem miec sprzęt dla siebie ale jak juz pisałem na początku z racji tego ze szkole sie w kierunku pilotażu wojskowych samolotów odrzutowych sporo ludzi odradza ma ryzyko jakie niesie ze sobą jazda motocyklem i postanowiłem sprzedac i przesiąść sie do samochodu, wiem ze to swego rodzaju zdrada ale z mojej strony to praktyczna konieczność

Edytowane 1 Lipca 2011 przez mateusz_gsf400

[zajc]

którzy mówili mi żebym nie narażał sie na zbędne niebezbieczeństwo

szkole sie w kierunku pilotarzu wojskowych samolotów odrzutowych

Rośnie nowe pokolenie "kwiatu polskiego lotnictwa wojskowego" :icon_eek: :icon_rolleyes:

[mateusz_gsf400]

dziękuje za poprawienie,wstyd troche ale niestety zdarza się. tylko co ma ortografia do pilotażu zeby oceniać jaki to kwiat?

[mateusz_gsf400]

kawa na ławe