Skocz do zawartości

Kawasaki gpx 250


damian22bdg
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. jest to moj pierwszy raz na forum jestem od nie dawna posiadaczem motocykla kawasaki gpx 250. mam problem od wczoraj mam problemy z moja maszyna jadac do pracy zgasl mi na swiatlach i nie chcial juz odpalic, wykrecilem swiece i byla zalana wyczyscilem ja i motor odpalil, ale od tamtaj pory spada mi z obrotow i gasnie nawet na ssaniu gasnie mi odrazu, lecz jest dziwnie poniewaz jak jade i trzymam go caly czas na obrotach 2500 i wyzej motor jedzie bez problemu...pomomcy poniewaz jestem za granicami polaki i nie wiem gdzie tu jest jakis mechanmik...

 

a i zapomnialem dodac ze mometami jak go odpalam musze trzymac manetke z piec sekund poniewaz dusi sie jak by nie chcial odpalic i po chwili jak zaskoczy to jak wariat...

Edytowane przez damian22bdg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tego silnika ale w ktoryms z gaznikow przelewa ci zaworek iglicowy komory plywakowej.

Trzeba zdjac komore plywakowa ( lub obie ) i sprawdzic czy jakis paproch nie dostal sie na stozek zaworka, albo czy sam stozek nie jest zuzyty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...