kupilem - i co dalej???

[Gość lis_k]

Hej,

 

Kupilem motocykl, mam wypelniony PCC-1, umowe, karte pojazdu, dowod rejestracyjny i swistek z ubezpieczeniem, tablice. Motor jest zarejestrowany, ale bez waznego przegladu, ubezpieczenie tez sie skonczylo. Czy przerejestruja mi go bez waznego przegladu :?: Co powinienem teraz zrobic - najpierw urzad skarbowy czy rejestracja :?:

 

Ratuunku, tone w biurokracji :!: :!:

[Redas]

Najpierw kochany to przeglad musisz zrobic a potem reszte nie zarejestruja ci motocykla ani zadnego pojazdu silnikowego bez waznego rpzegladu

[Gość lis_k]

No to mam zaj...bisty problem, bo moto zimuje w Wa-wie, ja siedze w Krakowie, rejestrowal bede w Tarnowie, a wlasciciel jest za granica. Musze miec przeglad wbity w dowod rej, czy moze byc jakis swistek-zaswiadczenie :?:

 

No i czy jakis "spec" moze mi wbic przeglad bez ogladania sprzeta...

 

Help

[Mimo_ck]

Wszystko zależ czy masz znajomości i znajdziesz takiego"specjalistę".Ale bytelka wody ognistej wiele razy przegląd potrafi załatwić :D :D

[Sidewinder]

Zrób tak - weź motocykl i jedź na przegląd , nikt ci nie zabroni robić komuś przegląd - ja sam robiłem to wiele razy. Zrobisz przegląd w starym dowodzie, a po przerejestrowaniu bedzie waży rok od daty przeglądu ze starego dowodu. Poprostu wbij przegląd w stary dowód.

Przy odległości jakiej mówisz możesz dowód wysłać poleconym i niech ktoś na miejscu ci przegląd zrobi i odeśle dowód

[Gość lis_k]

Sidewinder, wlasne tak zrobie. Troche mam opory przed ubieraniem znajomego w ta sprawe, wszak zimno i swieta za pasem. Ale coz, trza ladowac papiery w polecony i zalatwic kwestie. A nie wiecie przypadkiem, czy jest jakis termin od momentu zakupu, w ktorym trzeba sprzet zarejestrowac? W przypadku skarbowki to 30 dni, nie wiem jak z komunikacyjnym.

[Sidewinder]

komunikacyjny - 14 dni a potem może być kara , nawet 1500 zł (znam kogoś komu to groziło więc zmienił datę) , lepiej zmień datę umowy, ale wydaje mi się że można zarejestrować pojazd bez przeglądu - byl już taki post. Najlepiej zrób tak - telefon w ręke i dzwoń do wydziału komunikacji lub odrazu z papierami idź do nich i załatw sprawę na miejscu. Może coś da się zrobić

[Gość lis_k]

Daty zmienic nie moge, bo wlasciciel jest teraz za granica, no chyba zebym sfalszowal podpis, czego robic nie chce. Zadzwonilem do komunikacyjnego, teoretycznie jest miesiac, ale kobitka mowila mi ze nie ma problemu z malym przeciagnieciem - nie wyciagaja konsekwencji (na razie). Moge tez zarejestrowac go na czerwone blachy, zrobic przeglad w ciagu miesiaca i dostac czarne, ale to nieznacznie zwieksza koszty. NIe mozna natomiast przerejestrowac go na czarnych blachach bez przegladu.

[Sidewinder]

No to w czym problem - zarejesruj na swoje czerowne. Wiec, już wszystko wiemy

[Gość lis_k]

To nie rozwiazuje problemu, ale go odwleka w czasie. Czerwone moge miec przez miesiac, w wiec musze sie wtedy zmiescic z przegladem i de facto wracamy do poczatku. Waz polyka ogon i znow jestem w d.pie :D

[Sidewinder]

Wydawało mi się że najważniejsze to zarejestrować - potem to już tylko załatwiasz przegląd, a przecież jeździć do kwietnia nie będziesz

[Gość lis_k]

Problemem jest zrobienie przegladu, bo nie bardzo mam teraz czas i checi, zeby jechac do Wa-wy, moge jedynie ubrac w to znajomego. Moto jest 100 % sprawne, wiec nie w tym rzecz. Papiery sa 100% legal.

 

Rejestracja jest owszem wazna, ale takze uzalezniona od przegladu. Nie ma przegladu, nie ma rejestracji.

 

Zrobie se czerwone blachy i bede dalej dumac.

[Sidewinder]

Jak masz dobrego kumpla to nie ma problemu - polecony + kasa w obie strony i sprawa załatwiona

[Gość lis_k]

Dokladnie, a najpierw chyba zrobie czerwone blachy. Wydatek pewnie niewielki, a ja mam spokoj i miesiac czasu.Poza tym od razu wszystko bedzie na mnie zapisane, zrobie ubezpieczenie - slowem full legal.