Rajd anonimowy.

[jusza]

W głowę zachodzę (nawet korespondencję e-mail'ową podjąłem) kto jest organizatorem pomysłu pod którym się nie podpisał (a powinien). Są tacy, którzy sugerują, że to prowokacja polityczna.

Koledzy motocykliści! Czy powinienem o czymś wiedzieć???

 

http://www.rajdpamieci2011.pl/

[Cosmoss]

Taka akcja, jak zapewne wiesz, nie może być nie zaplanowana,żadnych szczegółów,żadnych nazwisk,nazw organizacji...itd.itp. podejrzane...rozumiem, że narazie brak odzewu ? Daj prosze znać, jesli ktokolwiek Ci odpowie...

[Gość josha]

Ja pierdu... to aż taka tajemnica? :icon_eek:

[_Monter_]

Jusza...kopę lat.

W plebiscycie byś się nadawał na znikający punkt.

Bardzo to ciekawe (czyt. śmieszne) dla mnie.Jednak czytając niektóre wypo(ciny)wiedzi na forum mogę się spodziewać sporego odzewu jeśli to jest autentyczne. :icon_mrgreen:

[piter 1600]

Z może to jakaś prowokacja?

[jusza]

No cóż... Nie należy wykluczać prowokacji. Drogą e-mail'ową (gdzie poprosiłem o to, by organizator/pomysłodawca przedstawił się) otrzymałem informację, że jest to spontaniczna inicjatywa motocyklistów patriotów. W kolejnej informacji - dość agresywnie (nie wiem czemu) - dodano, że jeśli nie mam ochoty brać udziału w tej akcji, to udziału brać nie muszę.

Myślę, że ludzie o szczerych i uczciwych intencjach nie ukrywają się za anonimami.