Grupa Uderzeniowa Wschód - wystąp!

[Szuberto]

A czy motocyklowej Grupie Uderzeniowej Wschód wypada nocować w wypasionym hotelu w centrum miasta, w klimatyzowanych pokojach, z serwetką pod brodą przy śniadaniu :)? (cena ibisa jest bez śniadania i parkingu zresztą). Chyba się starzejecie szybciej ode mnie :biggrin:

Tak to sobie samolotem można Pragę obskoczyć.

To za przeproszeniem gdzie będziemy budować team-spirit - w hotelowej restauracji?!

Tak trochę bardziej hardcorowo temat sobie wyobrażałem - jakiś camp nad rzeką :icon_twisted: :icon_mrgreen: ;) , niekoniecznie w centrum, przecież Praga jest dobrze skomunikowana.

Nocleg po drodze - jak najbardziej - byle nie na jakimś kompletnym zapośladkowie.

 

Co do trasy to wybierzmy fajną do jazdy motocyklem :crossy:

Pozdrawiam wszystkich dawno niewidzianych i tych całkiem niedawno :)

[przemek96]

  mario33 napisał:

" a ja, jeżeli pan pozwoly, z przyjemnością" ;) jakbyś przy jakiejś okazji przejeżdżał koło tego pensjonatu to lookinj na niego czy da się wytrzymać standardem... jest jeszcze obok coś takiego jak "Dworek Jana" - też wygląda nieźle, w tym cenowo: http://www.dworekjana.pl/

Koło tego Dworku Jana przejeżdżam codziennie do pracy. Od niego do jeziora to jest dobre 20 kaemów. Tamte koło jeziora sprawdzę . My mamy bazę firmową w tym ośrodku(kopiemy kanalizę ) http://www.owjowisz.pl/index.html Jak już byście gdzieś przez Opole jechali, to dalej bym (jeśli nie przez Polskę ) jechał na Głuchołazy potem Jesenik i Sumperk, dalej na Cerveną Vodę a potem to już na Pragę.

[mario33]

  Szuberto napisał:

A czy motocyklowej Grupie Uderzeniowej Wschód wypada nocować w wypasionym hotelu w centrum miasta, w klimatyzowanych pokojach, z serwetką pod brodą przy śniadaniu :) ?

 

To za przeproszeniem gdzie będziemy budować team-spirit - w hotelowej restauracji?!

Tak trochę bardziej hardcorowo temat sobie wyobrażałem - jakiś camp nad rzeką :icon_twisted: :icon_mrgreen: ;) , niekoniecznie w centrum, przecież Praga jest dobrze skomunikowana.

Nocleg po drodze - jak najbardziej - byle nie na jakimś kompletnym zapośladkowie.

 

Kurna Ty to masz jakieś rozdwojenie jaźni :icon_razz: raz ma być nad rzeką, a potem że nie na zapośladkowie... Się zdecyduj :biggrin:

 

Ja tam mogę nawet pod namiotem. a potem w błoto motkiem żeby się dobrze upierniczyć :crossy: Tylko, że to nie taka impra :buttrock: W takiego typu wyjeździe, z takim nastawieniem i takim krótkim, dobrze być bliżej centrum bo odpadają Ci długie dojazdy do zwiedzania, które są stratą czasu i pieniążków. A IBIS to tylko 2 gwiazdki - niżej są już tylko hostele... Ja mogę wszędzie, aby było czysto. jeżeli nie - to wolę namiot.

 

W hotelowym barze można z powodzeniem się teamspiritować - budapesztański hotelowy bar widmo z ogryzkami orzeszków i jakimś dziwnym piwem zapamiętam na długo :notworthy: może troszkę krócej niż lokalny serwis BMW :banghead: , ale tylko troszkę...

Edytowane 13 Stycznia 2011 przez mario33

[Szuberto]

 

Oj Mario, Zapośladków był tylko odnośnie noclegu po drodze, a nawiązanie do rzeki wspomnieniem pewnego magicznego wieczoru w BP :bigrazz:, gdzie przeskoczyliśmy płot, aby znaleźć się nad Dunajem, z uwagi na rzeczony bar...,

 

Optuję za wyniesieniem się ze ścisłego centrum Pragi do miejsca oddalonego o 20 min. środkami komunikacji miejskiej.

 

Pozdrawiam!

Edytowane 13 Stycznia 2011 przez Szuberto

[mla]

Wspomnienie ogniska nad brzegiem Dunaju....z pieczonymi na patyku kabanosami....popijanymi lokalnym winem......bezcenne...

 

:flesje: :flesje:

[kivi]

Chyba większość będzie za uczuciem taniości.

Mój wymóg to kryształowy żyrandol w recepcji:)

[yamahala]

Byle by tanio było, z barem i lokalnymi dziewojami. :wink:

....Yuby... :bigrazz: ale nie zapomnij o przyjezdnych :icon_twisted:

[szaki]

  YUBY napisał:

Więc podjąłem decyzję że wspólnie z Kivim wyjedziemy w czwartek z rana i uderzymy przez Brno.

Spotkamy się w Pradze na z góry ustalonej miejscówce przez didżeja Mario. :bigrazz:

 

 

A co z resztą twojej chorągwi? Zostawiasz nas w szczerym polu?

[gumbej]

poczytałem sobie i widzę , że coś tam zwiedzać trzeba będzie..no nic... bary se pozwiedzam :icon_mrgreen:

[adu]

  Szuberto napisał:

To za przeproszeniem gdzie będziemy budować team-spirit - w hotelowej restauracji?!

Tak trochę bardziej hardcorowo temat sobie wyobrażałem - jakiś camp nad rzeką :icon_twisted: :icon_mrgreen: ;) , niekoniecznie w centrum, przecież Praga jest dobrze skomunikowana.

Co do trasy to wybierzmy fajną do jazdy motocyklem :crossy:

Pozdrawiam wszystkich dawno niewidzianych i tych całkiem niedawno :)

 

Szuberto dobrze godo :icon_mrgreen: Siacun jak byk! :icon_mrgreen:

Ja również Ciebie pozdrawiam! :)

Aaaa, tak w ogóle to mam już na co założyć przysłowiowe sakwy, więc melduję się na 200% :icon_razz:

 

 

  Szuberto napisał:

Oj Mario, Zapośladków był tylko odnośnie noclegu po drodze, a nawiązanie do rzeki wspomnieniem pewnego magicznego wieczoru w BP :bigrazz:, gdzie przeskoczyliśmy płot, aby znaleźć się nad Dunajem, z uwagi na rzeczony bar...,

Optuję za wyniesieniem się ze ścisłego centrum Pragi do miejsca oddalonego o 20 min. środkami komunikacji miejskiej.

Jestem ZA!

Oj, działo się w BP :icon_mrgreen: To był chyba jeden z moich najlepszych momentów w życiu! Było zajebiaszczo, że się tak wyrażę! I to picie wina w kolejce :flesje: Trzeba to powtórzyć! Koniecznie!!!

 

 

  mla napisał:

Wspomnienie ogniska nad brzegiem Dunaju....z pieczonymi na patyku kabanosami....popijanymi lokalnym winem......bezcenne...

 

:flesje: :flesje:

Normalnie powiem "LUBIĘ TO!" :icon_mrgreen:

 

 

  szaki napisał:

A co z resztą twojej chorągwi? Zostawiasz nas w szczerym polu?

Albo wcale nie pojedzie :icon_razz:

Nie martw się Szaki, nie zostawię Cię samego :icon_twisted:

 

Ej, zróbmy może wreszcie jakieś spotkanie. Stęskniłam się już za Wami! :biggrin: Yamahala, kiedy pijemy wino? :icon_mrgreen:

 

[yamahala]

 

Ej, zróbmy może wreszcie jakieś spotkanie. Stęskniłam się już za Wami! :biggrin: Yamahala, kiedy pijemy wino? :icon_mrgreen:

 

Adu- z Tobą zawsze się napiję! Możemy przecież zrobic spotkanko towarzyskie "grupy wschód". Co myślicie o przyszłym weekendzie? :biggrin:

[adu]

  yamahala napisał:

Możemy przecież zrobic spotkanko towarzyskie "grupy wschód". Co myślicie o przyszłym weekendzie? :biggrin:

Kurka wodna, jestem w terminie 27-30 stycznia na mazurach na warsztatach motocyklowych :icon_rolleyes: Chyba, że ktoś ma chęć dołączyć i tam zrobimy "integrację" :icon_mrgreen:

 

[yamahala]

  adu napisał:

Kurka wodna, jestem w terminie 27-30 stycznia na mazurach na warsztatach motocyklowych :icon_rolleyes: Chyba, że ktoś ma chęć dołączyć i tam zrobimy "integrację" :icon_mrgreen:

 

Spoko Adu- dajemy termin na pierwszy weekend lutego :buttrock:

[adu]

  yamahala napisał:

Spoko Adu- dajemy termin na pierwszy weekend lutego :buttrock:

 

Spoko! Jestem ZA! :icon_biggrin:

 

[gerardgrodzisk]

A kiedy to ten :crossy: