Jarek19 Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 A więc kupiłem od gościa parę km od domu enduro a mianowicie KLR 600 za 2 tyś zł no ale mniejsza o to gość miał na nim wywrotkę i po tej wywrotce nie jeździł już tym moto bo ponoć mu dziewczyna zabroniła tak stwierdził, ale już przy odpalaniu moto opornie paliło no ale zapalił z kabli od auta gość zapewniał mnie ze olej jest w silniku bo niedawno zmieniał ja głupi uwierzyłem. i jadąc 17km zatarło sie moto a mianowicie cały silnik łącznie z głowicą i wałem. A posiadam jego kask i kurtkę i nie chciałem mu oddać ale gość się upomina i straszy policją bo dzwonił do kolegi i powiedział ze kurtka i kask nie był zawarty w umowie i co robić co radzicie iść w zaparte i udowadniać ze sprzedał mi trefne moto ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 (edytowane) kurtke i kask na 100% musisz oddac jak nie było o niej w umowie - ale możesz ją jakoś uszkodzić, tylko żeby nie było to widoczne na pierwszy rzut oka. a to kontrolek nie ma ? na czerwono nic tam się nie świeciło ? Edytowane 24 Listopada 2010 przez Digidy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szkudlar Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 A więc kupiłem od gościa parę km od domu enduro a mianowicie KLR 600 za 2 tyś zł no ale mniejsza o to gość miał na nim wywrotkę i po tej wywrotce nie jeździł już tym moto bo ponoć mu dziewczyna zabroniła tak stwierdził, ale już przy odpalaniu moto opornie paliło no ale zapalił z kabli od auta gość zapewniał mnie ze olej jest w silniku bo niedawno zmieniał ja głupi uwierzyłem. i jadąc 17km zatarło sie moto a mianowicie cały silnik łącznie z głowicą i wałem. A posiadam jego kask i kurtkę i nie chciałem mu oddać ale gość się upomina i straszy policją bo dzwonił do kolegi i powiedział ze kurtka i kask nie był zawarty w umowie i co robić co radzicie iść w zaparte i udowadniać ze sprzedał mi trefne moto ??? a jaką masz umowe? zalezy co podpisales. ja tam oddalbym mu to moto o ile nie masz tam napisane ze( zapoznales sie ze stanem motocykla i nie masz zastrzezen.) -- i.t.p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 ale możesz ją jakoś uszkodzić, tylko żeby nie było to widoczne na pierwszy rzut oka. o czym Ty bredzisz?? pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurbassteck Opublikowano 24 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2010 §5 umowy: Sprzedający oświadcza, że pojazd nie ma wad technicznych, które są mu znane i o których nie powiadomił Kupującego, a Kupujący potwierdza znajomość stanu technicznego pojazdu. Gdzieś kiedyś na umowie miałem w tym paragrafie notkę o wadach ukrytych. Pozostaje rozprawa cywilna i dużo nerwów. Cytuj www.jerzysowajr.weebly.com Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 27 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2010 Taki zapis w umowie nie zwalnia kupującego z odpowiedzialności za stan sprzedanego pojazdu. Powinieneś jak najszybciej złożyć pisemne oświadczenie o odstąpieniu od umowy z powołaniem się na art. 556 kc. Art. 556. § 1. Sprzedawca jest odpowiedzialny względem kupującego, jeżeli rzecz sprzedana ma wadę zmniejszającą jej wartość lub użyteczność ze względu na cel w umowie oznaczony albo wynikający z okoliczności lub z przeznaczenia rzeczy, jeżeli rzecz nie ma właściwości, o których istnieniu zapewnił kupującego, albo jeżeli rzecz została kupującemu wydana w stanie niezupełnym (rękojmia za wady fizyczne). Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bonhart88 Opublikowano 27 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2010 Paragrafy paragrafami,ale gość kupił jakiegos zajechanego "corssa" za 2 tyś i nie sprawdził stanu oleju a teraz wielkie żale ze sie silnik zatarł. Widziały gały co brały ,a jak nie chcesz mu oddac kurtki i kasku to jesteś dla mnie .... daruje sobie epitety. poza tym jak koles nie jest handlarzem zawodowym bardzo ciezko bedzie mu udowodnic cokolwiek, moze sie praktycznie w nieskonczonosc wykrecac że nie wie co to olej silnikowy i że jak on jezdzil to wszystko bylo ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Digidy Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 stawiam flachę, że ten silnik i tak by długo nie pożył nawet z olejem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek-J8 Opublikowano 28 Listopada 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2010 chętnie odkupie to od ciebie,podaj cene Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.