Skocz do zawartości

honda cbr 900 sc33


lukaswisla
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chciałem pokazac mój motorek,który dostałem od szwagra za kompletną darmoche.Jest to honda cbr900 s33 z 1999r.Przerobiona na tak zwanego streeta .Mnie motorek sie osobiście podoba.Mój super szwagier przez zime bedzie przerabiał swoją nową maszyne suzuki gsxr 1000 z 2003r.Honde przerobił sobie całkowicie sam będzie to jego trzeci przerobiony motocykl.Dostałem go za darmoche :icon_biggrin: choć miał paru kupców.Do sezonu też mi go przygotuje ,motorek będzie na nowo pomalowany [ten sam kolor]zadupek będzie zrobiony jest pekniety,felgi wypiaskowane i pomalowane[ten sam kolor]i dołożone będą małe lusterka Zapomniałem powiedzieć ze jest to mój pierwszy motorek mam nadzieje ze będzie dobrze i wielkie dzieki i szacunek dla mojego szwagra :notworthy: Fotki mam tylko dwie i nie sa super jakości :(http://images50.fotosik.pl/386/76f225768bea0a9agen.jpg http://images49.fotosik.pl/393/9774578029534f53gen.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówi Majkel, uważaj. Jest to twoje pierwsze moto, i jak na pierwsze moto to bardzooo duża pojemność ;)

Opanuj tą bestię najpierw. Jak opanujesz to wtedy próbuj trochę wheelie,stoopie itd..

Bo te moto jest do tego przystosowane, a wątpię że nie spróbujesz tego zrobić :P

 

A pro po moto, ładne kolorki. Streety tak średnio mi się podobają, ale podpadł mi do gustu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tym samym pomyślałem...Coś przeskrobałeś u szfagra??

Nic nie przrszkrobałem poprostu ,historia z tym motorkiem była taka.Dał się mi szfagier karnąc koło domu i tak mi się spodobało ze przez tydzień sobie jeżdziłem na tym motorku.Przyszedł weekend i wraz ze szfagrem troche pojezdzilismy[szfagier miał motorek od swojego brata który pracował w szwecji i przyjechał nie dawno, motorek to suzuki gsxr 1000 z 2003r]i tak przez półtora miesiąca co weekend sobie smigalismy.Aż przyszedł ten dzień w którym szfagier postanowił sobie kupic takie suzuki[kupił dokładnie tego samego co jego brat nawet ten sam rocznik,jak mówił w hondzie już mu brakowło mocy :smile: ]Przyjechałem hondą do szfagra bo kupiec już czekał ,żal mi się zrobiło bo sie już przywiązałem do hondy.Tak więc kupiec oglądnoł motorek spodobał mu się i chciał kupić.Mówie szwagrowi szkoda ze nie mam kasy bo ja bym sobie go kupił.Szfagier klupnoł się w głowe ty pacanie to czemu nie mówisz ze ci się podoba i tak kupiec pojechał z niczym a ja wróciłem do domu juz na mojej hondzie ,którą dostałem za darmo.Tydzien póżniej szfagier kupił suzuki.Tak to wyglądało :icon_biggrin: życze wszystkim takiego szfagra jak mam ja jeszcze raz wielkie dzieki ZBYSZKU :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak mówił w hondzie już mu brakowło mocy

Dżentelmeni z MotoGP mówili, że na ulicę wystarczy 600, bo nie ma miejsca na wykorzystanie potencjału litra. Szacun więc dla szwagra :notworthy:

 

jak mówił w hondzie już mu brakowło mocy

Dżentelmeni z MotoGP mówili, że na ulicę wystarczy 600, bo nie ma miejsca na wykorzystanie potencjału litra. Szacun więc dla szwagra :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka prawda, też wcześniej miałem sc33, teraz mam 636 i na kawie czuje się jak na rowerze, mogę zrobić na niej wszystko, a honda była o wiele bardziej toporna w mieście. Niestety panewka nie wytrzymała presji, a niby sc33 niezniszczalne :)

 

w cebrze lubi siąść panewka głównie od jazdy na kole, braku oleju(jak bierze), niewymieniania na czas oleju i wysokiego przebiegu (grubo! ponad 100tys) jeśli jest o wszystko dbane to cbr 900 jest niezniszczalnym motorem

 

 

 

A co do tematu to chciał bym mieć takiego szwagra!!!!!!!!!!!! czemu ja nie mam takiego szczęścia :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mówią że szwagier to nie rodzina a tu sie okazuje że blizsza jak wujek który sam w garażu ma juz praktycznie wszystko o czym marzył, a zapomniał o siostrzeńcu któremu obiecywał góry złota jak tylko zrobi prawko A. Prawko jest od kwietnia (na moto jeżdże o wiele dłużej) a siostrzeniec (czyt. ja) sam zbiera kase na pierwszego japońca... eh

 

gratuluje zajebistego szwagra!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...