Rozdziewiczony

[Gość Saul]

Joł, Jow, Joł

 

Oto tak jak w temacie. Ni z dupy ni z pietruchy zamknąłem oponę nie mając takiego zamiaru. Zakręt banał, prędkość do 20 km per ałer, nie składałem się nie nic i bah. Moto leżało od 10-20 sec, od razu dźwignąłem. Dekiel trochę ucierpiał http://img84.imageshack.us/gal.php?g=image997.jpg i lekko poprzecierana osłona chłodnicy, rama na spodzie. I pytania czy z takim deklem da się jeździć? Na chwilę obecną nic nie wycieka, moto pali już po 2 h od szlifa bez zająknięcia. Co jeszcze pasuje sprawdzić? Pytam bo w ptk wybieram się na uczelnie (40 km) i od razu prawdopodobnie do mechaników.

[Rafal_W_wa]

Joł, Jow, Joł

 

Oto tak jak w temacie. Ni z dupy ni z pietruchy zamknąłem oponę nie mając takiego zamiaru. Zakręt banał, prędkość do 20 km per ałer, nie składałem się nie nic i bah. Moto leżało od 10-20 sec, od razu dźwignąłem. Dekiel trochę ucierpiał http://img84.imageshack.us/gal.php?g=image997.jpg i lekko poprzecierana osłona chłodnicy, rama na spodzie. I pytania czy z takim deklem da się jeździć? Na chwilę obecną nic nie wycieka, moto pali już po 2 h od szlifa bez zająknięcia. Co jeszcze pasuje sprawdzić? Pytam bo w ptk wybieram się na uczelnie (40 km) i od razu prawdopodobnie do mechaników.

 

 

może być jakieś mikro pękniecie i może ciec... mam podobny dekiel zdjęty z poprzedniej R6 ... nie ciekło nie ciekło... a podczas jazdy z tydzień po tym jak zacząłem nią jeździć zaczęło... przypatrz mu się dobrze... zostaw moto zapalone albo przejedź się nim...40 km nawet jak trochę by wyciekło przez mikropęknięcie ... no nie tyle aby zrobiło coś złego..najwyżej buty Ci zachlapie...

[KLAUDIUSZ]

Letko draśnięte, nie ma przy czym walić konia nawet :biggrin: Otrząśnij się i śmigaj :cool:

[cubamen]

" Rozdziewiczony " kurde myslałem ze sobie wreszcie puknałes i chcesz to opisac :icon_mrgreen: a tu lipa :icon_evil: tak jak Klaudiusz pisze nie ma co sie ................................ jak sie nie poci to jest ok

Edytowane 16 Września 2010 przez cubamen

[krzywer]

" Rozdziewiczony " kurde myslałem ze sobie wreszcie puknałes i chcesz to opisac :icon_mrgreen: a tu lipa :icon_evil: tak jak Klaudiusz pisze nie ma co sie ................................ jak sie nie poci to jest ok

Albo ktoś Ciebie ;)

No mistrzu, padam do stóp.

Teraz możesz się nazywać motocyklistom :bigrazz:

Mi po pierwszej glebie banan z gęby nie schodził :cool:

[Gość Saul]

Właśnie zastanawiałem się, czy jestem poj*bany, bo też jakoś tak fajnie było

[KLAUDIUSZ]

Kurczę myślałem że w końcu zaliczyłeś jakąś pannę.

Jak zaliczy na pewno założy stosowny Temat :bigrazz: