Skocz do zawartości

Honda Cr 250 01` silnik stanął...


crossowiec
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Na jakiej mieszance jeździłeś? Albo mechanik dał ciała i nie zauważył że korba już słaba, albo ty swoim stylem jazdy zajechałeś silnik bo prawdą jest że dwusuwy nie lubią niskich obrotów. Co do usterki to masz do wymiany łożyska wału czy wał? gdzie się zatarł na tłoku czy na dole? tłok do wymiany po 5godzinach????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jakiej mieszance jeździłeś? Albo mechanik dał ciała i nie zauważył że korba już słaba, albo ty swoim stylem jazdy zajechałeś silnik bo prawdą jest że dwusuwy nie lubią niskich obrotów. Co do usterki to masz do wymiany łożyska wału czy wał? gdzie się zatarł na tłoku czy na dole? tłok do wymiany po 5godzinach????

 

podczas docierania jeżdziłem na 1:30, a poxniej tak jak zawsze, 1:35

cholera no nie dawałem jej w pipe ostro, raz na jakiś czas dałem jazzu żeby przedmuchać wydech ale to tak jednorazowo na krótkim dystansie, tak to zawsze jeździłem raczej sprawnie, a nie szatańsko, nie mówcie że taką jazdą zabiłem silnik bo sie chyba popłacze....a no i podczas docierania nowego tłoku, te dwa zbiorniki to wyjeździłem tak ppyr pyr pyr dosłownie, bez gazowania, nawet nie na 1/2 gazu :/ domyslam sie juz że to były kardynalne błędy eh......

 

macher powiedział że wał trzeba dac do regeneracji, i łozyska tez wymienic bo jesli poszły opiłki to lepiej wymienic łozyska zeby zaraz znowu tego nie rozbierać....

 

jutro będe u niego więc wypytam co i jak, mówił cos przez telefon że po kolorze opiłków wiadomo że wał dał ciała, ale skąd te opiłki, jeszcze nie wiem...

 

no i faktycznie zajechanie tłoka Wiseco po 5h jazdy jak wczesniej napisąłem, to nie bywałe wręcz...jutro zobacze i zapytam w jaki sposób sie zatarł w ogóle ten silnik...

 

o co go zapytac żeby podejśc go z zaskoczenia? może w ciula mnie nie robi chyba...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli zaciera się dolne łożysko korbowodu to normalne jest , że tłok dostanie. Dzieje się tak ponieważ korba wywiera nacisk na tłok i ten się przyciera, albo od strony wydechu albo od strony gaźnika. Gdybyś od razu się zatrzymał i nie próbował odpalić silnika to może i dało by rade uratować tłok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki kolor opiłków? to w autach gdzie panewki są po kolorze opiłków sprawdza się co zepsute, u ciebie silnik zatarł się na tłoku, korbie lub łożyska wału się rozsypały, więc diagnoza po rozebraniu jest jasna i klarowna. Łożyska wału, korba i tłok, te elementy zmień napewno, cylinder jeśli nie porysowany to zostaje. Co do wału to się spytaj dlaczego uważa że nadaje się do naprawy. Co do docierania to jest kilka szkół, na tym forum znajdziesz artykuły to poczytaj sobie. Pozatym przy wymianie samego tłoka dociera się bardzo krótko taką 250-tke, więc krzywdy jej wtedy nie zrobiłes. Najlepiej porób zdjęcia i pokaż bo ten twój mechanik jakieś dziwne teorie wymyśla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak poczułem że motor ciężko oddaje moc to przejechałem tak może z 50 m i wkońcu zgasiłem silnik...

 

jutro będe u niego i zobacze co i jak, i zapytam co z tym wałem

 

ok byłem u machera, więc tak:

tłok od góry wygląda podobnie do tego ze zdjęcia, tylko ma troche wiecej i głebsze te doły

 

http://img31.imageshack.us/f/444ef.jpg/

 

 

nawet był wbity mały odłamek czegoś, w denko tłoka, tylko zastanawiam sie jak to przeszło z dołu korbowodu na góre tłoka? cylinder ma mikro ryski ale przeżył, pod palcem nie wyczuwalne

 

powiedział że zatarł się dół korbowodu, poszły opiłki i narobiły takich śladów, sprawdziłem korbowód miał wyczuwalny luz na wale , na boki

 

co o tym myslicie?

Edytowane przez crossowiec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie powiedział że to przez korbe, dół korby ale też nie dopytałem co

łożyska też lepiej zmienić wspomniał bo mogły opiłki sie posypać w łożyska i będzie bieda jeśli sie nie wymieni teraz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze powiedział, poczytaj o zasadzie działania silnika dwusuwowego to dowiesz się dlaczego opiłki łożyska korby dostały się nad tłok. Luz na boki to ma nawet nowa korba, stan korbowodu inaczej się sprawdza. Reasumując, nowa korba, tłok, łożyska wału i latasz dalej. Koszty jeśli mechanik wporządku około 1000zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mówie że źle, tylko pisze co mi powiedział abyście wyłowili ew nieścisłosci bo nie ejstem jakiś mega z mechaniki.

 

tak jak napisałes major, i do tego jeszcze wał po regeneracji ma być, za to koszta ok1200, tyle mu dałem na części bo tyle chciał, a za robocizna całościową krzyknął 400, troche sporo uważam, ża tak prosty silnik i takie wymiany, ale cóż nic nie mówie, ważne aby dobrze było zrobione i bez ściemy, oczywiście ja chce wszystkie stare elementy zabrać, żeby nie było

 

major jak korbowód sprawdzić? góra-dół?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doświadczony mechanik po kilku ruchach stwierdzi czy korba dobra czy nie, ty nie masz co patrzeć skoro ona zatarta już jest. Jeśli korba ma luz góra dół to rozpadnie się za kilka sekund. Pozatym korbowód tak jak tłok i inne podzespoły wymienia się po określonych godzinach. Dlaczego wał do regeneracji? Chyba że on mówi o kosztach wyprasowania, wprasowania i wyważenia nowego korbowodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm juz teraz sam nie pamietam, bo na poczatku mowil przez telefon ze wał do regeneracji, a moze chodzi faktycznie o to co mówisz, wyprasowanie wprasowanie i wyważenie...

 

dopytam dokłądnie jak bedzie dzwonił

 

w każdym bądz razie kapitalka będzie robiona, tłok, pierścienie, korba, wał, łozyska

 

bo nic nie da sie tam zostawić, zreszta nie ebde ryzykował, widocznie dawno ktoś tych pozostałych podzespołów poza tłokiem nie wymieniał...

 

zastanawia mnie tylko poprzedni "mechanik", zmieniał tłok i nie wspomniał nic nawet że są jakieś luzy na wale, a po jego robocie przejechałem mówie max 5godzin...chyba liczył że wróce niebawem do niego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie korby nie zawsze oznaczy się luzem. Przepracowała swój limit i padła, ja na twoim miejscu cieszył bym się , że nie urwała się bo kartery droga rzecz. Wiele osób stosuje taką zasadę że korbowód wymienia co drugi tłok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to też masz racje bo mogło być znacznie gorzej eh....

 

nie wiedziałem kiedy była ostatnio zmieniana, trzeba mi było wymienić jak ten tłok zmieniałem i juz...no ale cóż człowiek sie uczy na błędach, szkoda tylko że tak drogo to kosztuje

 

a powiedzcie po odpowiednim dotarciu tłoka, ile taki zestaw pojeździ, nowy tłok, korba, łożyska, wał po regeneracji, no całe bebechy jak by nie było...mozna sie bez stresu cieszyć jazda czy teraz to już lepiej sie pilnować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...