Węgry - wypad 8 - 16 sierpień

[Motocyklista na motocyklu]

Z powodów "wyższych" musieliśmy zmodyfikować nasze plany urlopowe i wybieramy się na Węgry.

Wyjazd w niedzielę 8 sierpnia, powrót - poniedziałek 16.

Spanie na kwaterach prywatnych, których na Węgrzech bez liku w przystępnych cenach.

Plan jest w trakcie "opracowania"...

Wiem, że jest już przysłowiowa "za pięć dwunasta", ale może jest ktoś chętny na taką wycieczkę?

 

[Tobik]

A jakiś kosztorys drogi panie posiadasz? w sumie mam wolne od 11,12 tego. Więc chyba się nie łapie. Mam ograniczony budżet.

[Motocyklista na motocyklu]

A jakiś kosztorys drogi panie posiadasz? w sumie mam wolne od 11,12 tego.

 

Kosztorys przedstawia się następująco:

- ceny paliwa: 5-10% drożej niż w Polsce,

- żywność, itp.: tak jak u nas, max. 5 -10% drożej,

- piwo, wino - taniej niż w Polsce,

- noclegi: 10-12Euro/osobę/noc (kwatera prywatna),

- baseny: ok. 20 - 24zł./dzień.

Do pokonania ok. 2000km (liczę z Warszawy i do objechania całe Węgry).

 

Co do daty wyjazdu... 11 sierpnia to trochę za późno jak dla nas, ale możemy się przecież spotkać na Węgrzech.

Postaram się jutro napisać więcej szczegółów odnośnie samego planu podróży.

[ASh]

Z powodów "wyższych" musieliśmy zmodyfikować nasze plany urlopowe i wybieramy się na Węgry.

Wyjazd w niedzielę 8 sierpnia, powrót - poniedziałek 16.

Spanie na kwaterach prywatnych, których na Węgrzech bez liku w przystępnych cenach.

Plan jest w trakcie "opracowania"...

Wiem, że jest już przysłowiowa "za pięć dwunasta", ale może jest ktoś chętny na taką wycieczkę?

Witajcie. Ilu Was jedzie?

Pozdrawiam serdecznie.

A.

[Motocyklista na motocyklu]

Witajcie. Ilu Was jedzie?

Pozdrawiam serdecznie.

A.

Witam,

 

Stuprocentowo pewna ekipa jest... raczej niewielka :wink: tzn. ja i moja druga połowa (na 1 motocyklu). Być może dołączy jeszcze jeden kolega, ale jak na razie starania o urlop w tak szybkim czasie idą mu marnie...

 

Poza tym ciut krystalizuje się wstępny plan:

 

zadekować się w miejscowości Bogacs na basenach, skąd można zrobić wycieczkę do zamków, bunkrów i ciekawych miejscowości regionu.

plan wycieczki z Bogacs

 

 

Przygotowuję również jakąś drugą "bazę wypadową" w okolicach Balatonu/Budapesztu (choć wolałbym nie nad samym Balatonem, ani nie w Budapeszcie), żeby zobaczyć również tamtejsze atrakcje. Przede wszystkim interesują nas rzymskie ruiny w miejscowości Tac.

Postaram się jutro o konkrety.

PS.

Pomimo pierwotnej niechęci rozważamy wzięcie namiotu (jako opcji awaryjnej).

Edytowane 5 Sierpnia 2010 przez Motocyklista na motocyklu

[Privat]

Nad Balatonem polecam Siofok -

[mcperson]

Byłem na Węgrzech wróciłem w sobotę. Ogólnie rewelka ceny podobnie jak u nas a nawet taniej. Uważeć trzeba na słowacji ponieważ policja i fotoradary to przesada jest znak 130 i tyle lepiej jechać inaczej mandat murowany za przekroczenie 20km/h 200EuRo co oznacza powrót do domu :biggrin: Węgry to także raj dla glinarzy np. fotoradar ustawiony w starej skodzie postawionej w wielkich krzakach normalnie magia. Drogi dobrze oznakowane piękne widoki a co do samego balatonu to spodziewałem się więcej . Jak wyżej polecam Sofiok. Jak co pisac na prv chętnie odpowiem. :flesje: