Kawasaki ER-6N na pierwszy motocykl?

[_erde]

Na wstępie witam wszystkich:)

mam 24 lata i jestem właśnie w trakcie robienia kursu na kat.A, na motocyklach trochę wcześniej już jezdzilem, ale nigdy jakoś więcej i poważnie. W tym roku stwierdziłem, że chcę zamienić codzienne stanie w korkach na sprawne przemieszczanie się po mieście na dwóch kołach.

Chcę przede wszystkim motocykl, który będzie umożliwiał wygodną miejską jazdę między samochodami, ale na którym również można spokojnie wybrać się w jakąś trasę za miasto - nie potrzebuję dużej mocy, ale sądzę, że nie będę miał problemów z ogarnięciem jakiejś 600-tki. Celuję w używki za 10-15kpln.

Ostatnio miałem przyjemność pojezdzić na Kawasaki ER-6n i zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie i w związku z tym, że ten model raczej rzadziej jest wymieniany w tematach "pierwszy motocykl" chciałem zapytać o Waszą opinię na jego temat - awaryjność, wygoda, dostępność części zamiennych itp.

 

z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam!

[PeKaWu]

Mysle ze nie ma sie czego bac. To nie jest zaden potwor. Zaznaczam, ze nie jezdzilem tym motocyklem ale takie opinie slyszalem. Na Twoim miejscu poszukalbym wersji z ABS, to wydatnie zmniejszy ryzyko wtopy w nieoczekiwanej, podbramkowej sytuacji.

[Hun996]

Chcę przede wszystkim motocykl, który będzie umożliwiał wygodną miejską jazdę między samochodami, ale na którym również można spokojnie wybrać się w jakąś trasę za miasto - nie potrzebuję dużej mocy, ale sądzę, że nie będę miał problemów z ogarnięciem jakiejś 600-tki. Celuję w używki za 10-15kpln.

Ostatnio miałem przyjemność pojezdzić na Kawasaki ER-6n i zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie

 

Proponowałbym ten sam silnik w wygodniejszej "opakowce"- KLE 650 Versys. Lepszy do miasta i na wycieczki po polskich drogach.

przykladowe ogłoszenie:

http://otomoto.pl/kawasaki-kle-okazja-M1846955.html

[_erde]

Proponowałbym ten sam silnik w wygodniejszej "opakowce"- KLE 650 Versys. Lepszy do miasta i na wycieczki po polskich drogach.

 

Też mu się przyglądałem, ale zdecydowanie bardziej podoba mi się naked, niż konstrukcja Versysa.

A tak porównując ER-6n do nakedów w podobnej cenie (sv650, FZ6, może Hornet) to co byście wybrali?

[Bajaos]

Fazer, Hornet to już koło 100 koni, mocniejsze od Kawy. Sv zacny motor ale silnik w układzie V może zrobić kuku świeżakowi. Zależy co to było to "jeżdzenie wczesniej na moto". Te motorki mogły by być ale raczej się ich nie poleca na poczatek.

Myslę że Er-6 na początek bedzie git. NIe za mocny nie za słaby. Ja osobiscie mam gs 500 ale Kawa właśnie bedzie chyba moim nastęnym motorkiem :).

[Vector]

Ja uważam, że to strzał w dziesiątkę. Idealna maszyna na początek. ER-6N oczywiście.

[_erde]

dzięki za utwierdzenie mnie w przekonaniu, że ER-6n będzie odpowiednim wyborem - powoli zacznę się rozglądać za egzemplarzem dla mnie, bo do zakończenia kursu jeszcze kilka tygodni:)