Moja Gilerka.

[MarcinR]

A nie będę się rozpisywał. Skuter z 2003 roku, własnymi rękami doprowadzałem go do obecnego, według mnie i innych użytkowników tego modelu - dobrego stanu. Osiągi bardzo dobre (jak na 50'tke oczywiście), bez proszenia poleci 90 km/h. Po chwili kulania można osiągnąć 105 km/h (tylko, żeby nie było - GPS'owe :) ). Co do jazdy po naszym zakorkowanym mieście, trzymam się raczej ścigawek - w takich warunkach wcale nie jadą odemnie szybciej. Puszeczki na każdych światłach są zmasakrowane. No cóż, macie zdjątka i do zobaczenia na ulicy . Szerokości.

 

 

http://yfrog.com/0ddscf6221uj

 

http://yfrog.com/jvrunnerczarnekoa4j

 

Ps. W garażu mam jeszcze Honde Shadow Ace c2 z hameryki (wiecie, wydeszki Vince&Hines, kupa chromu) , ale ciężkie bydle, i jeszcze prawka nie ma :) Narazie papa na nim lata.

 

http://yfrog.com/mvdscn5345j

Edytowane 11 Czerwca 2010 przez MarcinR

[Szoti]

Gratulacje!

[MaciekTOS]

Miałem kiedyś takie coś :cool: Jeden z najwygodniejszych skuterów w swojej klasie , licznik przekłamuje sporo . Ale skuter fajny :wink: Gratulacje

[qurim]

No to gratulacje, skoro lubisz skutery. :biggrin:

 

Znajomek w UK miał takie coś, podkręcone na maxa. Na koło szła z gazu kiedy chciał a moja Suzi GS500E nie miała startu do tego nawet. :eek:

[Madziushka]

Też mam (jeszcze) Runnera ;) ja przy swoim nic nie robiłam. Miałam robic wydech, wariator, rolki itp., ale w końcu zaczęłam robic prawko na motocykl, więc nie było sensu zaczynac, bo wiadomo, że jak zdam to przesiadam się na coś mocniejszego :)

Ale i tak będzie mi szkoda sprzedac moją Gilerkę, bo mam kilka powodów; bo to pierwszy motocykl, bo fajnie się jeździ, bo ładna jest itp....

[michal.051]

 

Ale i tak będzie mi szkoda sprzedac moją Gilerkę, bo mam kilka powodów; bo to pierwszy motocykl, bo fajnie się jeździ, bo ładna jest itp....

 

to nie sprzedawaj jeśli nie musisz

też miałem kibel i teraz żałuję że sprzedałem mimo że w garażu stoi gsxf, nie ma nic lepszego do latania po bułki, i ,,po coś" na szybko do miasta

jeśli już to zamień go na 125 ccm, korki w mieście są a jakby ich nie było :flesje:

 

gratki :flesje:

[Madziushka]

Ehhh, no właśnie muszę sprzedać, żeby kupić coś z większym serduchem...