Honda Shadow VT750C

[g88]

Byłem wczoraj w salonie Hondy oglądać nową VC750 i wygląda super, nie jest tak duża jak sobie ją wyobrażałem ale jest za to dość szeroka, nie wiem jak się sprawdzi w zatłoczonym mieście.
1100 naprawdę nie potrzebuje, taka moc mi na razie nie potrzebna. Doszedłem do wniosku, że najlepszy będzie dla mnie zwinny chopper, stąd właśnie pomysł na Shadowkę, chyba też będę się rozglądał za modelem na wtrysku, podobno mniej palą.

[MrsMarthy]

Ja na 750 z dużymi bocznymi sakwami śmigałam między samochodami w korkach więc nie martw się, spokojnie sobie poradzisz ;)

[goguś]

Koleżanka kupiła swój pierwszy motocykl,VT 750.Niestety,okazał się kastrowany,sprowadzony z Holandii.Czy ktoś wie jak były kastrowane?Moduł,wałki?

[DatMachal]

Witam , mam pytanie dotyczące Hondy Shadow VT750C , czy przy wzroście 187cm dam sobie rade ? Chodzi mi o to czy nie będzie to dla mnie " mały motorek ".

[As Kier]

Raczej tak, ale się przymierz. 750-tek było kilka.

[DatMachal]

Gdzie najdalej byliście Shadow'em ? Tak myśle o wycieczkach do przygranicznych państw , jakie macie opinie ?

[MrsMarthy]

W jeden sezon z moją Wdówką zrobiłam 16 kkm więc ciężko powiedzieć gdzie najdalej. Bardzo dobrze ją wspominam... 600km dziennie to nie był problem ;)

[DatMachal]

W jeden sezon z moją Wdówką zrobiłam 16 kkm więc ciężko powiedzieć gdzie najdalej. Bardzo dobrze ją wspominam... 600km dziennie to nie był problem ;)

 

To bardzo się ciesze, że aż tyle można nią robić :D Teraz wystarczy tylko czekać na prawo jazdy :))

[As Kier]

Ja robiłem maks 650 dziennie i tylko w kraju. Znajomi jeżdżą po europie nawet 600-tkami i z powodzeniem.

[stiv10]

Lublin-Międzywodzie (z Lublina po naszym kraju dalej się już nie da-po przekątnej) w 2014 r. na Shadowisko, ok. 800 km w 9 h, jednego dnia i to w zasadzie w siodle (tankowania i micha). Po pewnym czasie to już nie ma tej przyjemności jazdy

[MrsMarthy]

 

To bardzo się ciesze, że aż tyle można nią robić :D Teraz wystarczy tylko czekać na prawo jazdy :))

 

Robić można dużo, kwestia ile dasz radę. Ja Wdówkę musiałam zmienić tylko dlatego, że kręgosłup dawał o sobie znać, a w takiej pozycji, w jakiej się siedzi na VT każdy dołek, każda dziura, wszystko leci w kręgosłup. Ale generalnie motocykl nie do zajechania. W każdych warunkach pogodowych, na każdym rodzaju podłoża, a nawet na torze. Wspaniały motocykl.

[DatMachal]

 

Robić można dużo, kwestia ile dasz radę. Ja Wdówkę musiałam zmienić tylko dlatego, że kręgosłup dawał o sobie znać, a w takiej pozycji, w jakiej się siedzi na VT każdy dołek, każda dziura, wszystko leci w kręgosłup. Ale generalnie motocykl nie do zajechania. W każdych warunkach pogodowych, na każdym rodzaju podłoża, a nawet na torze. Wspaniały motocykl.

 

No oczywiście , na to tez zwracam uwagę , ja raczej będe na dłuższe wycieczki wybierał się nie na co dzień , chodzi mi tylko o to , że szukam motocykla który nadaje się właśnie na takie podróże i myśle ze dobrze trafiłem , teraz tylko te oczekiwanie na kupno nie daje mi spokoju ;D

[stiv10]

 

No oczywiście , na to tez zwracam uwagę , ja raczej będe na dłuższe wycieczki wybierał się nie na co dzień , chodzi mi tylko o to , że szukam motocykla który nadaje się właśnie na takie podróże i myśle ze dobrze trafiłem , teraz tylko te oczekiwanie na kupno nie daje mi spokoju ;D

hehe, a ja swoją Hanię kupiłem właśnie w Toruniu, to może ją odkupisz i wróci :biggrin:

[DatMachal]

hehe, a ja swoją Hanię kupiłem właśnie w Toruniu, to może ją odkupisz i wróci :biggrin:

 

To jeszcze czasu trochę , za rok dopiero prawo jazdy będzie robione ^^ ale jak znajde na ogłoszeniach , że Toruń to sobie przypomne ;D . Tak coś mi się wydaje , że trudno będzie znaleźć bo dość mało ich widziałem . Większość są , ale po 13 tysięcy w góre . Jak można zapytać ile dawałeś za swoją ?

[stiv10]

 

To jeszcze czasu trochę , za rok dopiero prawo jazdy będzie robione ^^ ale jak znajde na ogłoszeniach , że Toruń to sobie przypomne ;D . Tak coś mi się wydaje , że trudno będzie znaleźć bo dość mało ich widziałem . Większość są , ale po 13 tysięcy w góre . Jak można zapytać ile dawałeś za swoją ?

moja jest z 2007 roku, a kupowałem 6 lat temu, z przebiegiem 17 tyś. km, ubrana fabrycznie, więc wówczas nie była tania. Do dzisiaj o nią dbam i dlatego wsiadam i ciągle jeżdżę :biggrin: . Cena była 1 km/za 1,2 zł :wink: