Problem z garami

[casanovva]

Witam mam następujący problem mój motor GSX 600F rocznik 92 nie pali na wszystkie gary. Tzn. kupiłem nowe świece, dzien było ok po czym 1 gar przestał pracować (dotykałem wydech i był zimny). Przed wymiana było to samo. Raz nie pracował drugi gar po czym drugi zaczął pracować lecz z czwartym był problem. Nie wiem czemu ale raz nie chodzi ten a raz inny. Po wyjęciu świecy z niedziałającego garu problem ustapił lecz tylko na około 1 dzien jazdy :/ Dodam że motor jest po regulacji i czyszczeniu gaźników.

 

Dziś nie chodzil mi 4 gar wiec wykrecilem swiece 3 i podmienilem z 4. Wtedy chodzil 4 gar ale za to nie chodzil 3. Z racji ze mialem drugi komplet swiec (starych) to do 3 garu wlozylem stara swiece i zaczal chodzic na wszystkich. Lecz z doswiadczenia wiem ze po okolo 1 dniu znow ktorys gar przestanie chodzic. Moze to wina piersciolkow?

[qurim]

Zaraz tam pierścionki. Mnie to wygląda na problem z gaźnikami, np.ssanie. Zabija Ci świece z powodu bogatej mieszanki. A pierścionki....silnik dymi na niebiesko? Jakie ciśnienie sprężania w cylindrach masz? Diagnozę pierścieni zaczyna się od pomiaru ciśnień, po tym próba olejowa i wtedy ewentualna diagnoza może być postawiona.

[_Monter_]

Nie wiem co to jest pierściołek ale na pewno wypada najpierw zmierzyć ciśnienie w cylindrach.

Poza tym jak sobie odpalasz sprzęta na kilka minutek to zapewne powalasz na kolana nowe świece.