HO.. HO.. HO ! !

[majkelpl]

O daj spokoj z tym przekomarzaniem sie :buttrock:

Zajebistego miales Wildka i bardzo ladnie sie prezentowal, ale .... jak ale mnie troche ciut za duzo miales tych dodatkow. Sam pisales ze wazyl ze wszystkim ponad 500 kilo :eek:

Ja rozumiem ze cruiser to przede wszystkim wyglad i majestatyczna jazda, ale bez przesady :crossy:

Nie gadaj tyle tylko foty zapodawaj :notworthy:

Edytowane 7 Lutego 2010 przez majkelpl

[adaho800]

Gratuluję nowej maszyny

A mi się podoba jak maszynka jest tak ubrana . Ja tez mam tyle pierdół i cały czas głowa myśli co jeszcze tam mozna włóżyć ale kiedyś tam trzeba skończyc bo i po głowie juz chodzi zmiana na inny.

[qurim]

Ubierzcie tak sprzęt w gadżety własnej roboty, to będzie szacun wtedy. Narazie musimy podążać za zachodem i wyszydzać dodatki z katalogów.

 

Jak kupiłem Electrę to od razu zdjąłem kilka fabrycznych dodatków z którymi była. Przede wszystkim deflektory wiatru przy owiewce, zderzaki, gejowską ramkę z podszybia i skróciłem szybę co by nie zasłaniała mi wiatru w oczach, odłączyłem boczne, podświetlanie listwy kufra, zdjąłem "talerze" osłaniające przednie tarcze hamulcowe itd. I od razu moto lepiej wygląda. Na nadchodzący sezon górny kufer idzie w kosmos, siedzonko będzie solo i przedłużenie przedniego błotnika krótsze, mniej odpustowe. :biggrin:

 

Ale każdy robi to co lubi. Dla jednych liczy się ubrane moto, dla innych liczy się jazda.

 

 

Pozdro.

Edytowane 7 Lutego 2010 przez qurim

[Georg48]

Ubierzcie tak sprzęt w gadżety własnej roboty, to będzie szacun wtedy. Narazie musimy podążać za zachodem i wyszydzać dodatki z katalogów.

 

Jak kupiłem Electrę to od razu zdjąłem kilka fabrycznych dodatków z którymi była. Przede wszystkim deflektory wiatru przy owiewce, zderzaki, gejowską ramkę z podszybia i skróciłem szybę co by nie zasłaniała mi wiatru w oczach, odłączyłem boczne, podświetlanie listwy kufra, zdjąłem "talerze" osłaniające przednie tarcze hamulcowe itd. I od razu moto lepiej wygląda. Na nadchodzący sezon górny kufer idzie w kosmos, siedzonko będzie solo i przedłużenie przedniego błotnika krótsze, mniej odpustowe. :biggrin:

 

Ale każdy robi to co lubi. Dla jednych liczy się ubrane moto, dla innych liczy się jazda.

Pozdro.

[

 

NO właśnie.. w własna produkcje ubieralem Drag sSary i teraz wydaje mi sie ,ze to bylo badziewie a co do Elektry to nie ma tam nic gejowskiego . Dla NICH jest Goldwing 1800 !

:clap:

[qurim]

Nie bez powodu nazywa się Honda GayWing. :biggrin: Latałem GL1800 chwilkę, jedyne co mi się podobało to zostawianie krech na asfalcie ruszając spod świateł. :buttrock:

[Kamusial]

Gratuluję maszyny. Pozazdrościć :)

[ostell]

do "gurim"- widze( z innych postów też) ze lubisz marudzenie...

 

jak juz napisałem kiedyś "jeden lubi pomarańcze a inny banany" i chwała każdemu i szacun że to w ogóle robi...bez krytyki, trzeba to po prostu uszanować... ja naprzykład swojego vtx oprócz sakw (potrzebne ) no i mooooże kiedys szyby nie mam zamiaru przerabiać...lubie oryginał, taki mi sie podobał i nie przesune nawet kierunków żeby wieksze sakwy wsadzić...ale zawsze podziwiam takich gości bo najważniejsza jest pasja, niezależnie w jakim wydaniu...

 

Pozdrawiam wszystkich! :lalag: