Jesienny 2009 Piła - Tuczno 26.09.

[wojtaq]

Zapraszamy chętnych do udziału w jednodniowym rajdzie po Pojezierzu Wałeckim i Drawieńskim Parku Narodowym w ostatnią sobotę września. Wszelkie informacje o imprezie oraz formularz rejestracyjny dostępne na stronie KMTM Husaria - Piła pod linkiem Jesienny 2009...

[grzegorz9139]

Juz zameldowany z zonkä. :crossy:

Pozdro

[wojtaq]

Juz zameldowany z zonkä. :crossy:

Pozdro

 

Wiem, wiem! Nawet spotkaliśmy się w trakcie imprezy :biggrin: Miło było powitać Was i pozostałych 62 motocyklistów i motocyklistek na 55 motorach, jacy zdecydowali się na udział. Dzięki Wam mieliśmy kawał dobrej zabawy przez cały dzień, nie licząc tygodni przygotowań - dzięki serdeczne! Mam nadzieję, bo przecież taki cel przyświecał Rajdowi, że atrakcyjnie spędziliście tych kilkanaście godzin na swoim 'rumaku'. Spoglądając dziś przez okno na deszczowe ulice cieszę się z pięknej, złotojesiennej pogody, jaka towarzyszyła Jesiennym przez całe dwa dni. Bo także niedziela była nasza! Po noclegu na stanicy zjedliśmy w skromnym już gronie gorące śniadanie przy kominku pod wiatą. Zostało po uczestnikach małe conieco, ale w sam raz na nasze apetyty. Potem pojechałem sprawdzić, jaka jest kondycja cygara tkwiącego nieprzerwanie w kryjówce, zajrzałem do dyżurki Drawieńskiego Parku Narodowego zapytać o wrażenia z przejazdu motocyklistów i nie byłem zaskoczony pozytywną reakcją oraz opiniami ludzi, którzy na codzień są mało przychylni motocyklistom, niestety... Następnie złożyłem krótką wizytę u Remigiusza w wałeckim szpitalu, który jedyny nie miał farta na trasie Rajdu. Szczęściem nie jest źle, bo wyszedł z opresji łamiąc 'tylko' obojczyk i łopatkę. Wstrząśnienie mózgu spowodowało także niepamięć i na dobrą sprawę zupełnie nie kojarzy chwili wypadku oraz całego dnia wraz z przyjazdem na zbiórkę i trasą do momentu kolizji. Jednak wszystko dobre, co się dobrze kończy i stąd mam nadzieję na szybki powrót naszego kolegi do zdrowia oraz nieskromnie wyrażam pogląd, że cała impreza zadowoliła uczestników. W projektach jest przyszłoroczny Włóczykij 2010 z trasą, która poprowadzi tym razem żelaznym szlakiem kolejek wąskotorowych!

 

[krzysmci]

Dziękujemy za dobrą zabawę, pożegnaliśmy lato w doskonały sposób. Gratuluję pomysłowości i chęci do organizowania tego typu rajdu. Nasza grodziska 4-osobowa ekipa (dla dwojga z naszej drużyny - świeżych motocyklistów - był to pierwszy udział w tego typu imprezie) zagościła w rejonie pilskim już w piątek wieczorem, by wypoczęta i pełna energii uczestniczyć w sobotnim rajdzie. Dzięki Wam poznaliśmy ciekawe miejsca dobrze się przy tym bawiąc. Nasze pasażerki żałują trochę, że ze względu na wcześniejszy wyjazd nie było im dane odebrać koszulek przeznaczonych dla motocyklistek, może zostały jeszcze dwie dla nich? ;)

Z niecierpliwością czekamy na odpowiedzi z zadań rajdowych, niektóre z tych zadań wciąż stanowią dla nas zagadkę :)

Pozdrawiamy i do zobaczenia wiosną przyszłego roku :icon_exclaim:

[wojtaq]

Dziękujemy za dobrą zabawę (...)

Z niecierpliwością czekamy na odpowiedzi z zadań rajdowych, niektóre z tych zadań wciąż stanowią dla nas zagadkę (...)

 

Cała przyjemność po naszej stronie! Cieszymy się, że Piła i motocykliści z Husarii zapisali się sympatycznie w Waszej świadomości. Kiedyś padły słowa, że to wszystko robią przyjaciele dla przyjaciół i mocno naciskamy, by każdy gest w stronę naszych Gości poświadczał te banalne skądinąd słowa...

 

Szczegółowe opisy tras zawierające rzut historyczny i krajoznawczy znajdą się niebawem na linku do Jesiennego 2009 tylko trochę opadną emocje i pojawi się kilka spokojniejszych dni. Także zestawy pytań i odpowiedzi w całości, gdyż połowa arkuszy z zadaniami nieco sie różniła od pozostałych, także szczegółami tej samej trasy. Proszę więc o cierpliwość, bo i wiek już nie ten :icon_mrgreen: !

 

Jak obiecałem - przecudnej urody koszulki są zabezpieczone dla wszystkich dziewczyn i młodzieży. Część otrzymała, a pozostałym prześlemy pocztą, więc bądźcie spokojni. Tylko może zawczasu przyslijcie adres pocztowy do wysyłki, ok?

 

Pozdrawiam serdecznie w imieniu organizatorów czyli Maćka, Wojtka, Józka, Hanny i moim własnym...