Gość przywalił na moim moto.

[marcin1989]

Witam, wczoraj wieczorem brat ( ma prawko kat A ) pożyczył ode mnie moto żeby pojechać do kumpla. Niechętnie ale dałem mu moto ( KTM EXC 200 - enduro ), pomyślałem: "w końcu ma prawko i umie jeździć", ale powiedziałem żeby nikomu nie dawał jeździć. Niestety brat dał się przejechać kumplowi ( 16 lat brak prawka, osobiście go znam sam miał podobne moto ). Gość się trochę wściekał po wiosce, drogi piaszczyste, wyjechała mu babka na równorzędnym, miał ją po swojej lewej czyli był na pierwszeństwie. Akurat na tym rogu był betonowy płot więc nie mogła widzieć nadjeżdżającego moto tym bardziej że się nie zatrzymała przed skrzyżowaniem. Gość nie wyhamował i uderzył w prawy słupek między drzwiami przednimi i tylnymi, prędkość nie mogła być duża bo w samochodzie nie ma dużych uszkodzeń a gość ma tylko złamaną rękę i jest ogólnie potłuczony ( przeleciał nad samochodem ). Jestem właścicielem motocykla, jest zarejestrowany, ma ważne: przegląd, OC i NW.

 

Czy grożą mi, albo mojemu bratu jakieś konsekwencje z powodu udostępnienia motocykla osobie bez prawka?

[luki69]

Art. 96 Kodeksu wykroczeń:

Art. 96. § 1. Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który:

1) (110) dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania osobę nie mającą sprawności fizycznej lub psychicznej w stopniu umożliwiającym należyte prowadzenie pojazdu;

2) dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobę nie mającą wymaganych uprawnień;

3) (111) dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej lub w strefie zamieszkania osobę znajdującą się w stanie po użyciu alkoholu lub podobnie działającego środka;

4) dopuszcza pojazd do jazdy na drodze publicznej pomimo braku wymaganych dokumentów stwierdzających dopuszczenie pojazdu do ruchu;

5) dopuszcza pojazd do jazdy na drodze publicznej, pomimo że pojazd nie jest należycie zaopatrzony w wymagane urządzenia i przyrządy albo pomimo że nie nadają się one do spełnienia swego przeznaczenia;

6) dopuszcza do korzystania z pojazdu samochodowego w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem,

podlega karze grzywny.

§ 2. Tej samej karze za czyny określone w § 1 pkt 1, 3-6 oraz za nieumyślne dopuszczenie do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej przez osobę nie mającą wymaganych uprawnień podlega dyspozytor pojazdu lub osoba, do której obowiązków należą jego czynności, a jeżeli takiej osoby nie wyznaczono - kierownik jednostki dysponującej pojazdem.

 

http://www.forum.prawnikow.pl/topics3/16485.htm

[GRASS]

Czyli w skrócie, co zdążył już luki69 napisać, kiedy też szukałam:

Art. 96. § 1. pkt 2 Kodeksu Wykroczeń:

Właściciel, posiadacz, użytkownik lub prowadzący pojazd, który dopuszcza do prowadzenia pojazdu na drodze publicznej osobę nie mającą wymaganych uprawnień podlega karze grzywny.

 

Zapłacisz mandat, chyba minimum 300 złotych. Kwestia też decyzji, czy zapłacisz Ty jako właściciel, czy Twój brat jako posiadacz (w danej chwili, za Twoją zgodą) motocykla.

Edytowane 31 Sierpnia 2009 przez Grass

[wojtek-rr]

Witam, wczoraj wieczorem brat ( ma prawko kat A ) pożyczył ode mnie moto żeby pojechać do kumpla. Niechętnie ale dałem mu moto ( KTM EXC 200 - enduro ), pomyślałem: "w końcu ma prawko i umie jeździć", ale powiedziałem żeby nikomu nie dawał jeździć. Niestety brat dał się przejechać kumplowi ( 16 lat brak prawka, osobiście go znam sam miał podobne moto ). Gość się trochę wściekał po wiosce, drogi piaszczyste, wyjechała mu babka na równorzędnym, miał ją po swojej lewej czyli był na pierwszeństwie. Akurat na tym rogu był betonowy płot więc nie mogła widzieć nadjeżdżającego moto tym bardziej że się nie zatrzymała przed skrzyżowaniem. Gość nie wyhamował i uderzył w prawy słupek między drzwiami przednimi i tylnymi, prędkość nie mogła być duża bo w samochodzie nie ma dużych uszkodzeń a gość ma tylko złamaną rękę i jest ogólnie potłuczony ( przeleciał nad samochodem ). Jestem właścicielem motocykla, jest zarejestrowany, ma ważne: przegląd, OC i NW.

 

Czy grożą mi, albo mojemu bratu jakieś konsekwencje z powodu udostępnienia motocykla osobie bez prawka?

 

Brat może mieć kłopoty,za udostępnienie pojazdu osobie bez uprawnień.Ty możesz się pożegnać z odszkodowaniem za moto,ubezpieczalnia może żądać tzw. regresu od właściciela pojazdu,bądż też odmówić zapłaty odszkodowania kierowcy auta,co będzie skutkowało podaniem brata do sądu przez tegoż,o zapłatę itd.,itp./możliwości jest wiele/ :wink: Policja spisała protokół :icon_question:

[ks-rider]

Brat może mieć kłopoty,za udostępnienie pojazdu osobie bez uprawnień.Ty możesz się pożegnać z odszkodowaniem za moto,ubezpieczalnia może żądać tzw. regresu od właściciela pojazdu,bądż też odmówić zapłaty odszkodowania kierowcy auta,co będzie skutkowało podaniem brata do sądu przez tegoż,o zapłatę itd.,itp./możliwości jest wiele/ :wink: Policja spisała protokół :icon_question:

 

Wojtek, brat kolegi bankowo bedzie mial problemy. Autorowi nie zrobia nic, w zaleznosci od zainwestowania w adwokata sprawa moze owinac sie o to czy autorowi tematu pojdzei stawka ubezpieczeniowa w gore -roznice mozna dochodzic na drodze sadowej.

 

Z reszta co napisales sie zgadzam.

 

:crossy:

[wojtek-rr]

Wojtek, brat kolegi bankowo bedzie mial problemy. Autorowi nie zrobia nic, w zaleznosci od zainwestowania w adwokata sprawa moze owinac sie o to czy autorowi tematu pojdzei stawka ubezpieczeniowa w gore -roznice mozna dochodzic na drodze sadowej.

 

Z reszta co napisales sie zgadzam.

 

:crossy:

 

W domu pewnie jedna kasa,więc tak jakby płacił właściciel :wink:

[marcin1989]

Policja spisała protokół :icon_question:

Tak, spisali moje zeznania.

[wojtek-rr]

Tak, spisali moje zeznania.

 

No to pozamiatane!A przecież mówią ,dobry zwyczaj nie pożyczaj :wink:

[Aksedo]

Jeśli kierujący motocyklem nie został uznany winnym spowodowania wypadku, a uznana została kierująca puszką to Tobie będzie należało się odszkodowanie z jej ubezpieczenia OC za uszkodzony motocykl. Sam kierujący będzie miał prawo do odszkodowania / zadośćuczynienia za doznane w wypadku szkody / obrażenia ciała.

 

Kierujący w takim przypadku będzie ukarany mandatem za jazdę pomimo braku uprawnień, a Twój brat mandatem za wykroczenie jak wyżej.

 

Gdyby okazało się, że kierujący motocyklem zostanie uznany winnym to z ubezpieczenia Twojego motocykle zostanie wypłacone odszkodowanie dla poszkodowanej kierującej samochodem, a ubezpieczyciel wystąpi z regresem do KIERUJĄCEGO. Tobie polecą zniżki.

 

Brat dostanie mandat za udostępnienie motocykle i tyle.

 

 

Do wojtek rr:

 

regres jest od kierującego a nie właściciela. ubezpieczyciel w sytuacji gdy jest odpowiedzialność sprawcy nie ma co do zasady odmówić wypłaty odszkodowania.

 

 

Edytowane 1 Września 2009 przez Aksedo

[wojtek-rr]

Przyjmuję argumenty :flesje:

[Aksedo]

Z regresami ludzie mają problemy i czasami zdarza się że źle wskazują podmiot regresowany.

 

 

Poniżej art. 43 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK, który reguluję tą kwestię:

 

Art. 43. [Zwrot wypłaconego odszkodowania] Zakładowi ubezpieczeń przysługuje prawo dochodzenia od KIERUJĄCEGO pojazdem mechanicznym zwrotu wypłaconego z tytułu ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych odszkodowania, jeżeli kierujący:

1) wyrządził szkodę umyślnie lub w stanie po użyciu alkoholu albo pod wpływem środków odurzających, substancji psychotropowych lub środków zastępczych w rozumieniu przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii;

2) wszedł w posiadanie pojazdu wskutek popełnienia przestępstwa;

3) nie posiadał wymaganych uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, z wyjątkiem przypadków, gdy chodziło o ratowanie życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za osobą podjęty bezpośrednio po popełnieniu przez nią przestępstwa;

4) zbiegł z miejsca zdarzenia.

Edytowane 1 Września 2009 przez Aksedo

[marcin1989]

Dzięki za odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie. Czy muszę zgłosić szkodę ubezpieczycielowi, czy policja to załatwia?

[wojtek-rr]

Dzięki za odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie. Czy muszę zgłosić szkodę ubezpieczycielowi, czy policja to załatwia?

Jak nie masz AC,to nie musisz,ubezpieczyciel powinien Ci pocztą przesłać druki do wypełnienia :smile:

[Aksedo]

Dzięki za odpowiedzi, mam jeszcze jedno pytanie. Czy muszę zgłosić szkodę ubezpieczycielowi, czy policja to załatwia?

 

 

Jeśli zgłaszasz szkodę z OC sprawcy, to musi zgłosić roszczenie. Ubezpieczyciele sami z siebie niestety nie chcą płacić :biggrin: Policja nie informuje ubezpieczyciela o szkodzie.

[marcin1989]

Z tego co wiem to będzie rozprawa pomiędzy kierującą samochodem a chłopakiem na moto, także po prostu poczekam na dalszy rozwój wydarzeń. Przypomniała mi się jeszcze jedna sprawa, czy kierujący motocyklem ma prawo do odszkodowania z ubezpieczenia NNW?