bekriss Opublikowano 21 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2009 (edytowane) Witam Mam problem ze swoim paściem. Jak juz złożyłem do kupy zawieszenie i się przejechałem to teraz kolejny problem. W ostatni weekend było prawie wszystko ok. Akumulator padł całkowicie. Kupiłem nowy sucho ładowany aku ale teraz nagle nie ma iskry. Wszystko z elektryki działa (światła itp), rozrusznik kręci jak szalony ale nie ma iskry na żadnym z cylindrów. Dodam, że stare aku było słabe (raz że stare to nie ładowane przez zime i trzymane również na mrozie więc mogło paść, w krótkim czasie podładowywałem pare razy na potrzeby odpalenia silnika) i przepalając motocykl musiałem go odpalać na pych. Przed ostatnią jazdą podładowałem stare aku, odpaliłem na pych (rozrusznik wolno kręcił, a paliwo odparowało z gaźników). Pod blokiem motocykl odpalił normalnie i pojechałem w trasę. Całe szczęście nie gasiłem motocykla bo po przyjeździe przed garażem mimo ciągłej jazdy przez 150km aku był zdechnięte na amen. Motocykl pracował i jeździł jak trzeba, więc ładowanie raczej ok. Przed garażem 5 min silnik pracował na biegu jałowym i dopiero jak go zgasiłem to juz nie odpalił. Raczej to akumulator jest już kompletnie padnięte ale wolałem o tym napisać. Co się mogło stać?? Gdzie szukać przyczyny i jak?? Proszę o łopatologiczny opis bo z elektryką sobie nie radzę. Pozdrawiam Edytowane 21 Lipca 2009 przez bekriss Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 26 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Doszedłem swoi marnym miernikiem że nie mam masy na złączkach do cewek zapłonowych. Nie ma na nich napięcia. Gdy przyłożę do minusa na aku pokazuje się 12V. Czy jazda z padniętym aku i odpalanie na pych mogła uszkodzić moduł zapłonowy (według schematy to kable masowe dochodzą do modułu zapłonowego)?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BANANvanDYK Opublikowano 26 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 Powinieneś mieć napięcie +12V na obu zaciskach cewki zapłonowej, a nie że jest brak masy - masa na jednym z zacisków cewki jest wtedy kiedy pracuje zapłon i przepływa przez cewkę prąd "ładujący" indukcyjność cewki. Jeśli nie masz +12V na cewkach, to znaczy że nie masz także +12 na module zapłonowym. Musisz spojrzeć do schematu lub serwisówki i upewnić się jak działa układ bezpieczeństwa na stopce bocznej, on może powodować brak zapłonu. Cytuj 7,352 osób lubi to. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bekriss Opublikowano 26 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Lipca 2009 http://img195.imageshack.us/img195/9185/beztytuu2iap.jpg Zgodnie z tym rysunkiem sprawdzałem na żeńskiej wtyczce czy jest napięcie. Było między plusem na wtyczce a minusem na akumulatorze. Sprawdzałem czy podczas kręcenia rozrusznikiem czy coś na tej wtyczce się pojawi. Jakieś minimalne skoki napięcia tylko się pokazały. http://img188.imageshack.us/img188/5263/beztytuu3z.jpg 43, 44- cewki zapłonowe; 26 czujnik stopki, 27 moduł zapłonowy. Sprawdzałem też czujnik stopki. W pozycji włączonej opór powinien wynosić nieskończoność, a w pozycji wyłączonej 0 ohm. Wychodziło ok 3, więc myślę że jest ok. Przy odłączonym czujniku też iskry nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.