problem z napędem w skuterze piaggio zip

[szymon44]

Mam problem z napędem w skuterze a mianowicie tydzień temu jade sobie i nagle silnik chodzi a nie jedzie rozkręciłem to i zobaczylem że pasek pocięty na male część ale skuterek ma 11tyś więc pomyślałem że to normalne i kupiłem nowy ale po przejechaniu 10km pasek znowu pocięty, jak chwyciłem za komułę gdzie napęd do gorące, bardziej niż tłumik czyli coś tam musial trzeć. 58zł w dupie. Wziąlem teraz od kumpla z kingwaya pasek i motorek znowu chodzi tak jak poprzednio ale się grzeje i muli przy ruszaniu trzeba się niekiedy nogą odpychać ;/ nie wiem czy nie ma pływu na to że się grzeje to że wymontowaliśmy ten mały wentylatorek który był na kole zębatym z rozrusznika. Ale ile taki wentylatorek mógł dawać. Co radzicie zrobić żeby się nie grzał, najbardziej grzeje się to koło zęb ate z rozrusznika, boje się że z nowy pasek się zniszczy i czemu muli go na oryginalnym pasku tak nie było. I jeszcze jedno pasek chodzi z tyłu na takim czymś składającym się z 2 częśći i ta jedna część nie byla dokręcona i troche było ją słychać ale teraz już to zrobiliśmy to chyba nie miało wpływu na zniszczenia paska. Co radzicie?

[Krzysnik363]

hmmm... Co taki mały wentylatorek mógł dawać ????

Uwierz mi że jak wykleciłeś silnik do 8 tys to na prawdę dużo... Jak dla mnie ewidentna wina braku chłodzenia

[Lazi11]

Tez mam Piaggio zip i powiem i że z tym wentylatorem masz racje, on nic nie daje też go nie mam :D i wszystko jest niemal zimne.

odkręć śrubę ze sprzegła (z tyłu) , zdejmij całe sprzegło z ośki odwróć je i zobacz czy duża choć wąska nakretka trzymajaca tależe nie zerwała gwintu. W tych modelach zdaża się to. Popatrzjesze na obudowe silnika pod dolnim tależem czy nie ma sladów zarysowań po talezu.

Jeśli nic z tego nie wystąpiło sprawdź czy sprzegło nie ślizga.

http://img521.imageshack.us/img521/5718/sdc14546.jpg

Edytowane 18 Lipca 2009 przez Lazi11

[szymon44]

zarysowań razcej nie było

[Lazi11]

I jeszcze jedno pasek chodzi z tyłu na takim czymś składającym się z 2 częśći i ta jedna część nie byla dokręcona i troche było ją słychać ale teraz już to zrobiliśmy to chyba nie miało wpływu na zniszczenia paska. Co radzicie?

 

Sam napisałeś (dopiero teraz doczytałem :P) ze 2 częć była poluzoana czy o to Ci chodzi?

http://img268.imageshack.us/img268/3097/sdc14550.jpg

 

Jesli to jest to to odkręc te nakrętkę i dokładnie sprawdź gwint. U mnie był zerwany.

Edytowane 18 Lipca 2009 przez Lazi11

[szymon44]

talerz był luźny al gwint dobry dokręciłem i nie lata.

[Lazi11]

Sory ze tak długo sie nie odzywałem ale tematy gdzieś znikły :P

Jak dokręciłeś to mam nadzieje ze zagiałes na nią tą wielką podkładkę bo znów sie poluzuje.

W zasadzie wiecej nic takiego ta nie ma żeby mogło pochratać ten pasek. Jeśli nie jest to spowodowane tym luzem na nakrętce to chyba bedziesz musiał sam sobie poradzić ze znalexieniem przyczyny tego zdażenia. Najlepiej odkręć i zrzuć boczną pokrywe silnika, wyciśg z pod przedniego wariatora BENDIX i załuż poktrywe spowrotem zakręcając 2 dowolne śruby. Zapal go na kopa i w czasie jak będzie pyrkał sciąg obudowe z powrotem (ostrożnie) i obserwuj co sie dzieje jak dodajesz gazu.

[szymon44]

dzięki Lazi, podkładke dałem, zamówiłem na necie kolejny pasek i będę testował, musze to porozkręcać bo z kumplem uznaliśmy że okruchy tego sterego paska chyba powpadały w między rolki i wariator- chciałem to ściągnąć ale coś trzymie, wszystkie śruby poodkręcane a nie idzie a poprzednim razem nam to samo wypadło, chyba tam te okruchy paska powpadały i temu nie idzie;/ będę kombinowal z tym a jakby co to z nowu napisze. A nie wiecie czy ściągnąć tą pokrywe z tymi rolkami wariatora bo nie chce tego zniszczyć??

 

miło widzieć kogoś z regionu:P pozdrawiam:)

[Lazi11]

Ej no stary ja też jestem z Wisły. W xD

 

Głównym problemem z demontarzem wariatora oraz rolkami jest mocno dokrecona nakrętka która można zdjać kluczem chydraulicznym lub możesz trochę pokombinować z jakimś ściskiem (cfinga - wiesz o co chodzi :P) zaciśnij ją na talerzu i tak by go unieruchomić i czymś mocnym zaprzyj o ząb talerza wariatora (uważaj żeby bo nie ubić) i sprubuj ją odkręcić. mogło tam faktyczne wpaśc Ci jakieś odłamki tego paska a nawet stary zuzyty smar może być przeszkodą dla rolek. Także fajnie jak by udało Ci sie to zdjąć i wycziścić a jak odkręcisz tę śrube to sie nie martw niczego już nie uszkodzisz. :)

 

Pozdro koleś napisz na PW kim jesteś :D

Edytowane 27 Lipca 2009 przez Lazi11