MTX 80 RII - duży problem z gaźnikiem urwana rurka od odpływu paliwa

[caveman]

Witam Wszystkich.

 

Mam następujący (a jakże denerwujący) problem. :evil:

Otóż dzisiaj w końcu zmieniłem kompletny napęd (przełożenie z nastawieniem na moc) i nie zdążyłem nawet się chwilkę nacieszyć, gdyż po 10 minutach zauważyłem że leje się paliwo z rurki od przelewu gaźnika :icon_eek: . Rozebrałem gaźnik i moim oczom ukazała się urwana rurka od przelewu. Urwała się zaraz przy odlewie dołu gaźnika, bo gdzie indziej raczej nie miała możliwości się urwać. :icon_mrgreen:

Złożyłem gaźnik, zaślepiłem rurkę od opływu i moto gada tylko na ssaniu. Po wyłączeniu ssania moto natychmiast gaśnie, no chyba że utrzymuje obroty w okolicy 5k rpm... Myślę, że ta rurka działała również jako odpowietrzenie gaźnika, ale mogę się mylić.

 

Dodam, że mam odłączony dozownik, ale to chyba nie ma znaczenia.

 

Regulacji gaźnika nic nie ruszałem, bo przed awarią wszystko działało wyśmienicie. Tak więc mam pytanie, czy zacząć już szukać dołu gaźnika, czy może uda się nagwintować i wstawić inną rurkę o podobnej średnicy otworu?

 

Z tego co się orientuje, to gaźnik do mtx'a jest raczej dobrem deficytowym i to mnie właśnie bardzo martwi...

 

PS. Właśnie uświadomiłem sobie, że dzisiaj jest 13...

Edytowane 13 Lipca 2009 przez caveman

[rafael]

Pokombinuj a coś się da z ta rurką zrobić napewno. Ale tak sama się urwała ?

[caveman]

No właśnie co dziwne sama się urwała... wcześniej nie rozbierałem gaźnika, więc nie wiem.

 

Jutro podskoczę do sąsiada do warsztatu dla puszek, może coś wykombinujemy.