MateuszW Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Witam. zamierzam się do kupna Yamahy Dt 125 R od 1998 roku w górę do 5 tyś zł. Chciałem się coś dowiedzieć o niej na co patrzyć przy kupnie itp , jakie ma osiągi i czy warto czy może nie lepiej kupić co innego za tą kasę. i czy idzie z biegu na koło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Berserkers Opublikowano 20 Czerwca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2009 Dt to dobra sprawa... wiecej info na www.yamahadt.info zapraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YamahaDT125ROwner Opublikowano 8 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2009 Dtka to fajny motor szczególnie dla początkujących, ja juz mam 3cią dtke i nie zamierzam wymieniac na co innego:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iluminat Opublikowano 8 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2009 Ostatnie 2 lata śmigałem na DT125RE z 2005 roku, jednak wielkich zmian w tych motocyklach nie było. Świetny moto dla początkującego, po zdjęciu blokad potrafi pokazac pazurki (jak na 125 soft enduro). Zawieszenia ok w lekkim i średnim terenie. Eksploatacja to samo paliwo + oleje, co kilkanaście tysięcy kilometrów tłok i śmigamy dalej. Po jeździe w terenie oczywiście filtr etc. Moja ma 15,5k km przejechane, drugi tłok (włożony przy ok. 14kkm), zmieniany 2x olej w lagach, raz napęd i 2x opony (jeźdźe na kostkach cały czas, a mam długie dojazdówki), pozatym nie robione było nic, poza zmianami np. ułamanego kierunkowskazu, lub skrzywionej kierownicy. Oczywiście olej co jakiś czas, ale to już moje prywatne zboczenie. W razie pytań wal na gg (nawet jak bede niedostępny). pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.