Skocz do zawartości

Uszczelki a uzytkowanie motocykla


bronx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No widzę, że jeszcze trochę i dojdziemy do porozumienia?!

Przyznaje, że jeżeli chodzi o szpilki to faktycznie ich wydłużenie może być spowodowane procesem relaksacji, który opisałeś. Jednak prowadzi to tak czy inaczej do wydłużenia szpilek i tak jak sugerowałem ja i wielu producentów powinno się je wymienić po rozebraniu silnika. Nie wiem czy to grozi sądem, ale np: taki zabieg zaleca firma AUDI, której produkty uchodzą raczej za trwałe i godne zufania.

 

Zastanawia mnie jednak kolejny fakt mianowicie piszesz, że ukończyłeś technikum o profilu Budowa Silników Spalinowych, następnie studia techniczne na kierunku inżynieria materiałowa i niektóre z moich pytań Cię obrażają. Dlaczego więc pomimo szerokiej wiedzy technicznej piszesz

. Co do ssania pod uszczelką to 30 kPa wystarczy żeby zassać np. piasek lub błoto które w silniku chłodzonym powietrzem często znajduje się w zagłębieniach pomiędzy żebrami itp.

Nie poruszał bym tego tematu poraz kolejny, gdyby nie fakt, że w momencie kiedy zwątpiłem w swoją mizerną wiedzę udałem się do Instytutu Silników Spalinowych na Politechnice Poznańskiej i zaobserwowałem, że wszyscy pracownicy (a byli to doktorzy więc trochę nauki już za nimi), którym postawiłem pytanie czy jest możliwe zjawisko zassysania przez uszkodzoną uszczelkę wody i zanieczyszczeń, najpierw patrzeli się na mnie dziwnie by następnie przytaczając argumenty, które były poruszone w tym poście wiele razy wykluczyć taki proces lub uznać go za wielce nieprawdopodobny.

 

Myślę, że jest to dobry moment by skończyć tę dyskusję. Mam nadzieję, że wszystkie wątpliwości zostały wyjaśnione.

Nie wiem natomiast czy dla osób, które postawiły pytanie wnioski z tej polemiki są jasne?

 

Najpoważniejszym zagrożeniem podczas eksploatacji silnika z uszkodzoną uszczelką Yamahy Xj (nie wdając się w inne rozwiązania chłodzenia itd) będzie niszczenie przylgni między głowicą i cylindrem powodowane przepływem gorących gazów spalinowych oraz przy dłuższej eksploatacji nierównomierne obciążenie wału korbowego.

Czy wymienić szpilki czy nie; decyzja należy do Ciebie. Nie zaszkodzi jednak sprawdzić co na ten temat mówi producent.

 

Życzę powodzenia przy naprawie i pozdrawiam wszystkich bez wyjątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie tak łatwo :!: :!:

Sprawa szpilek jeszcze raz. Elementy silnika są tak obliczone że użytkowanie ich jest bezpieczne z pewnym zakresie czasu.

Pytanie co ile Audi przewiduje remont silnika?

Chyba nie po 100 000 kilometrów?! (Kolega Bronx na pewno ma mniej przejechane swoja Yamahą)

Rozumiem wymieniać szpilki po kilku czy kilkunastu milionach cykli, ale w trakcie normalnej eksploatacji kiedy następuje uszkodzenie uszczelki a szpilki są w połowie czasu swojej eksploatacji?

Idąc dalej takim torem myślenia wypadało by wymienić także głowice i blok cylindrów, bo mogły się w czasie nieszczelności uszczelki zdeformować. W zasadzie najlepiej to wymienić cały silnik bo po planowaniu głowicy i bloku cylindrów będzie wyższy stopień sprężania i szpilki mogą nie wytrzymać. (śmiechu warte)

Nie bądźmy tacy drobiazgowi. Jeżeli nawet szpilki okażą się zużyte (bardzo mało prawdopodobne) i po jakimś czasie się rozciągną to silnik się nie rozleci tylko ponownie straci szczelność. Tak na marginesie dodam że w Polsce niemalże wszystkie bloki energetyczne w elektrowniach pracują w (chodzi o pełzanie) w trzecim okresie. W zasadzie dopuszcza się eksploatacje do drugiego okresu . (pierwszy okres to przyspieszone pełzanie materiału , drugi to okres stabilizacji czyli normalnej eksploatacji , a w trzecim wszystko się może zdarzyć-tak jak w piosence pewnej pani) tak wiec oni dopiero maja problem. Cała nauka o reologii jest właśnie po to aby odpowiedzieć na pytanie jak długo to może jeszcze pochodzić, a kiedy się zwali Tak więc sprawa szpilki to taki mały pikuś

 

Zastanawia mnie jednak kolejny fakt mianowicie piszesz, że ukończyłeś technikum o profilu Budowa Silników Spalinowych, następnie studia techniczne na kierunku inżynieria materiałowa i niektóre z moich pytań Cię obrażają. Dlaczego więc pomimo szerokiej wiedzy technicznej piszesz

Ponieważ to nie tylko wiedza teoretyczna ale i praktyczna.

 

A teraz kilka pytań:

 

-Jeżeli wszystkie doktory na twojej uczelni mówią że to niemożliwe to skąd woda w spalinach silnika który wcześniej opisywałem?

 

-W silniku chłodzonym powietrzem przy nieszczelnej uszczelce pod głowicą w miejscu występowania nieszczelności w komorze spalania w głowicy występował pasek nagaru o brązowym kolorze.? Na to Ci nawet odpowiem. Po prostu powietrze które zostawało zasysane z zewnątrz stykając się z gorącym nagarem po prostu powodowało jego utlenianie.

Jak wiesz spaliny praktycznie nie zawierają tlenu więc nie ma innej możliwości jak tylko ta że nagar utlenił gaz zawierający tlen zassany z zewnątrz (czyt. powietrze atmosferyczne)

-Oba przykłady sa z życia wzięte, ten i poprzedni. Więc co cud? Niemożliwe stało się możliwym? A może ja mam takie dziwne szczęście oglądania takich przypadków?

 

-Pytanie następne czy znasz prawo Pascala ( tylko się nie obraź, nie posądzam o ciemnotę) które mówi o równomiernym ciśnieniu w całej objętości medium? A więc jeżeli w cylindrze silnika panuje podciśnienie ( podczas suwu ssania) to dlaczego nie miało by się ono przedostawać poprzez nieszczelność uszczelki.

Według Ciebie przepływ gazów w tym miejscu rządzi się własnymi prawami?

 

Na tym koniec pytań.

 

Do porozumienia jeszcze daleko. Na razie zaklepane są dwie sprawy. Że szpilki pracują do granicy proporcjonalności i że podlegają procesom reologicznym.

Jest jeszcze ta trzecia że nieszczelność pod głowicą może powodować jej deformacje i uszkodzenie powierzchni styku. Z reszta napisałem to w moim poprzednim poście

 

Może znajdzie się jakiś Arbiter i wypowie się na ten temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A poza tym nie uważam się za niewyobrażalny autorytet.

Ale jak coś wiem na 100% i w dodatku jest to poparte przykładami z życia to będę stawiał na swoim.

A poza tym z grubsza biorąc nasza polemika wygląda tak: ja twierdze, że coś jest białe Ty, że czarne i niewiele jest w tym odcieni szarości. Tak więc dyskusja może trwać w nieskończoność . Jedyny pożytek z tego, że coraz szybciej pisze na klawiaturze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cze powiem ze z wielkim zainteresowaniem sledze wasza dyskusje w dalszym ciagu , a co do obaw zrozumialosc waszych wypowiedzi to o to bym sie niemartwil. Chodzilismy do szkoly podstawowej sredniej ( przynajmnie ja :D ) , i teraz wyzsza :D

Powiem ze bardzo duzo sie od was dowiedzialem i jestem ciekaw jak ta dyskusja sie zakonczy , a moze juz sie zakonczyla :?:

Nara

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Skoro napisalem, że cdn to słowa muszę dotrzymać :)

Odkopałem ten temat po tak długim czasie, ponieważ dzisiaj obejrzałem film szkoleniowy dla mechaników Skody. Film traktował o silniku 1,9 TDI czyli wóz ludowy. Podczas omawiania zagadnień związanych z wymianą uszczelki pod głowicę usłyszałem następujące stwierdzenie: Należy pamiętać, że każdorazowy demontaż głowicy wiąże się z wymianą śrub mocujących głowicę :D Niestety nie podali przyczyn takiego postępowania, więc nie mogę podeprzeć się autorytetem w celu dowiedzenia swych racji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam .

Widzę że się znowu zaczyna. :lol: Nie chce mi się rozwodzić na ten temat.

Napisze krótko. WV osiągają bardzo duże przebiegi miedzynaprawcze. Kolega siedzi w VW i robi tam doktorat. Mówi że testują nową warstwę którą pokrywają plazmowo gładź cylindrową. W nowym polo po ( UWAGA) 1 000 000 kilometrów nie wykazywała zużycia.

Nie dziwie się że VW nakazuje wymianę szpilek które mają wytrzymywać milionowe przebiegi.

 

P.S. Siecki , proponuję spotkać się przy piwie , na pewno dojdziemy do konsensusu :) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...