filipr Opublikowano 13 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2009 Faktycznie gnoje. A sprzęty były ubezpieczone? Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek_94 Opublikowano 14 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lipca 2009 Sprzedawałeś nowy sprzęt? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colahondax11 Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Złodzieje nie śpią. U mnie w miescie,dwoch kolegow ktorzy handlują motocyklami tez zostali okradzeni,a dokladniej to ukradziono im cbr 600 rr za jakies 23.000zł. Koledzy pojechali w umowione miejsce z klientem a on juz tam czekał z plecakiem i kaskiem w ręku,wczesniej przez telefon uzgadniali ze jesli moto bedzie takie zadbane jak na zdjęciach to bierze napewno,za gotowke którą rzekomo mial w plecaku,nawet pokazał kanapke z 200-tu złotówek i wrzucil spowrotem do plecaka. A wiec wsiadł na moto,oczywiscie plecak z pieniedzmi zostawil pod nogami kolegow a sam ruszyl sie przejechac,był na tyle bezczelny ze oddalił sie kilkadziesiąt metrow i spalił gume a pozniej spierrdolił przez chodnik miedzy domkami jednorodzinnymi. Koledzy zajrzeli do plecaka w ktorym miala byc kasa,a tam banknot 200-tu złotowy na wierzchu a reszta to pocięte gazety. Do dzis policja nie złapała sprawcy, są 23.000 w plecy. Cytuj Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wojtek-rr Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Złodzieje nie śpią. U mnie w miescie,dwoch kolegow ktorzy handlują motocyklami tez zostali okradzeni,a dokladniej to ukradziono im cbr 600 rr za jakies 23.000zł. Koledzy pojechali w umowione miejsce z klientem a on juz tam czekał z plecakiem i kaskiem w ręku,wczesniej przez telefon uzgadniali ze jesli moto bedzie takie zadbane jak na zdjęciach to bierze napewno,za gotowke którą rzekomo mial w plecaku,nawet pokazał kanapke z 200-tu złotówek i wrzucil spowrotem do plecaka. A wiec wsiadł na moto,oczywiscie plecak z pieniedzmi zostawil pod nogami kolegow a sam ruszyl sie przejechac,był na tyle bezczelny ze oddalił sie kilkadziesiąt metrow i spalił gume a pozniej spierrdolił przez chodnik miedzy domkami jednorodzinnymi. Koledzy zajrzeli do plecaka w ktorym miala byc kasa,a tam banknot 200-tu złotowy na wierzchu a reszta to pocięte gazety. Do dzis policja nie złapała sprawcy, są 23.000 w plecy. Numer stary jak świat.Idę do garażu sprawdzić czy moje stoi. :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colahondax11 Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Numer stary jak świat.Idę do garażu sprawdzić czy moje stoi. :wink: Widocznie stare ale jare... Cytuj Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.