Ghost Rider z Rzeszowa

[bartMFK]

Ja tam kolegi z sąsiedztwa nie wydam :icon_razz: U nas w Rzeszowie to norma :biggrin:

 

o i taka postawa obywatelskiego nieposłuszeństwa mi się podoba :flesje:

[joniec]

Dorwać go to żaden problem, bo wcześniej czy póżniej podjedzie na stacje benzynową, zatrzyma się przed sklepem albo będzie bajerował jakieś nastolatki. Po co zaraz go goniać na złamanie karku przez miasto, bo albo jemu się coś stanie albo co gorsze komuś innemu.

[SV_Mario]

Ja tam kolegi z sąsiedztwa nie wydam :icon_razz: U nas w Rzeszowie to norma :biggrin:

 

To znaczy normą jest nie wydawanie sąsiada czy taka jazda?

[IsKra66]

To znaczy normą jest nie wydawanie sąsiada czy taka jazda?

 

...i jedno i drugie ;)

[Mobilaiz]

"Pomóżcie złapać idiotę" - POMOŻEMY ! :biggrin:

 

Iskierko moja droga przecież to jest Dziobak, w tamtym roku na pogrzebie Cinka m.in jego poznałaś. Tylko wtedy śmigał czarnym banditem. Hehe tak swoją drogą ostatnio pierwsza strona była o nim w Super Nowościach, dziś forum. Pnie się chłopak - a pomyśleć, że taki spokojny i niepozorny był :D

 

Iskra następny razem robimy ustawkę i polatamy z nim to może też sławni będziemy.

 

Tyle nie piszę więcej bo mnie zaraz policja namierzy, że gościa znam :icon_mrgreen:

 

Tak jak IsKra wspomniała w Rzeszowie to norma a to było zwykłe niedzielne popołudnie :bigrazz:

 

SALUT :flesje:

Edytowane 21 Maja 2009 przez Mobilaiz

[enZo]

Popieram normę Rzeszowską :bigrazz: :wink:

 

Normalnie chłopak pojechał polatać, a że se na chwilę pstryknoł na koło na dwuch pustych pasach i się odazu psiarnia czepiła :rolleyes: i mordercę z niego robią że "zatłoczonym miestem ludzi wybija".

 

Ciekawe jak by psiarnia wpadła Vectrą jadącą 160 przez to zatłoczone miasto na ludzi jakie by były szkody w porównaniu z moto :lapad:

[dwapro]

jeśli to rzeczywiście polski ghost rider to czekam na nagranie z pozycji z jego kamery :P

[Gość Zbycho]

Czy już ktoś się zgłosił po swe 30 srebrników ??

 

Nie pochwalam kolegi ... za jazdę bez tablicy :icon_razz: :icon_mrgreen: , ale ta pogoń stworzyła duuuużo więcej zagrożeń niż swobodna i lajtowa jazda dwupasmówką.

[ks-rider]

"prędkość, jaką rozwijał, sięgającą momentami 160 km/h. Właśnie z taką prędkością wjechał na przejście dla pieszych, po którym przechodzili ludzie."

 

Tym wszystkim ktorzy uwazaja, ze to norma, gratuluje "zdrowego rozsadku".

 

:crossy:

Edytowane 21 Maja 2009 przez ks-rider

[Kjujik]

Nie pochwalam kolegi ... za jazdę bez tablicy :icon_razz: :icon_mrgreen: , ale ta pogoń stworzyła duuuużo więcej zagrożeń niż swobodna i lajtowa jazda dwupasmówką.

Dokładnie, tablica winna być OBOWIĄZKOWO ... czymś zasłonięta ale być :bigrazz:

 

pzdr

kjujik

[IsKra66]

 

 

Tym wszystkim ktorzy uwazaja, ze to norma, gratuluje "zdrowego rozsadku".

 

:crossy:

 

DZIĘKUUUUJEEEEMYYYY :bigrazz:

 

[bartMFK]

DZIĘKUUUUJEEEEMYYYY :bigrazz:

 

i polecamy się na przyszłość :icon_razz:

[maruha]

Powiem tak , niech draśnie taki "ghost rider" na przejściu kogoś z mojej rodziny. I może zapomnieć o śmiganiu na motocyklu. Chyba że se przerobi na pojazd inwalidzki.

Święty nie jestem, ale kretynów trzeba uświadamiać.

[enZo]

"prędkość, jaką rozwijał, sięgającą momentami 160 km/h. Właśnie z taką prędkością wjechał na przejście dla pieszych, po którym przechodzili ludzie."

 

Tym wszystkim ktorzy uwazaja, ze to norma, gratuluje "zdrowego rozsadku".

 

:crossy:

 

1. Moto ma sportowy wydech i napewno było go słychać z kilometra.

 

2. Z pozycji pokazanej z tyłu nie wiadomo jak daleko był od przejścia. Piesi już napewno zdążyli zejść (przyspieszyli kroku słysząc ryk motocykla, zawsze tak robią :bigrazz: , każdy by zrobił ) a widoczność moto była doskonała bo to prosta dwupasmówka a był "DUŻY RUCH" a policja podkoloryzowała sprawę pisząc że przejechał przez przejście pełne pieszych.

 

3 Prędkość 160 to prędkość radiowozu a nie motocykla! nie wiadomo jak mocno wykorzystali 300 krotny zoom dostępny w kamerze, mogli być kilometr za nim i to oni chcąc go dogonić jechali 160 i zmierzyli swoją prędkość na dystansie 100 m (tak działa wideorejestrator, trzeba jechać tuż za pojazdem, a nie kilometr za nim i robić zoom) a on mógł przd przejściem mieć np. 100 km/h - znowu podkoloryzowali do prasy.

 

4. Rejestracja była - tylko zagięta :bigrazz:

 

Pozdro

 

[scigacz]

heheh gdyby nie podkoloryzowali to co bys przeczytal- ze jechal 90 km/h pozniej max 160 , przed przejsciem zwolnil i wk**wil sie i uciekl bo sie woda w polonezie zagotowala - zadna sensacja, jeszcze zeby choc staruszke lub jej psa na pasach tracil, albo zeby ktos zeznal ze monopolowym wino z kolegami kupowal a tak lipa

Edytowane 21 Maja 2009 przez scigacz