Michael0s Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Posiadam Suzuki ts 80 z roku 1992 była sprowadzona z niemiec i nie wiem co na niej wyrabiali i na ile jest zajechana ale posiada bardzo mało mocy i jej V max to ok 60-70 kmh bardzo trudno wyrwac go na tylnie kulko a to przeciez 80 :icon_eek: co sie z nia stało? jest tak zajechana czy co co o tym myslicie? czy da sie ją jeszcze uratowac tak aby osiągała 110 kmh po odblokowaniu ?? moze to ja za wiele oczekuje od 80 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gandziorz Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Sprawdź kompresje (palcem przyłóż, niech ktoś kopnie powinno ci paluch "urwać"). Sprawdź łańcuch (niekiedy trzeba ściągnąć i w ropie umyć). Musiałbyś jeszcze obczaić czy nie bierze lewego powietrza. Bo jak tak to nowe simeringi na wał. Jak jest lewe powietrze to nie chce szybko spadać z obrotów. No i mocy też wtedy ubywa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael0s Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 moze masz racje z tym lewym powietrzem ale nie za bardzo czaje o co w tym chodzi ... ale zeczywiscie wolno z obrotów schodzi http://www.youtube.com/watch?v=tYPgxjYRaDw...re=channel_page w tym filmiku jets on przedstawiony jest tez jak wlasnie wolno z nich opada do kompresji do mam te uządzenie ... a łancuch raczej jest dobry bo go nigdy nie smaruje zjechanymi klejącymi sie smarami po których na łancuchu jest sych tylko swyklym olejem silnikowym i jest duzo lepiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gandziorz Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 a łancuch raczej jest dobry bo go nigdy nie smaruje zjechanymi klejącymi sie smarami po których na łancuchu jest sych tylko swyklym olejem silnikowym i jest duzo lepiej Nie no smarami, nie. A łańcuch to polecam myć ropą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael0s Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 no .. wiec czyja to wina moze gaznika? a moze jest zajechany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafał.89 Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 może złą mieszanke mu lejesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael0s Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 leje 1:36 bo 1:25 za gęste a nie chce go zatrzec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gandziorz Opublikowano 19 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2009 leje 1:36 bo 1:25 za gęste a nie chce go zatrzec Nie chyba żartujesz? Gęstsze nie spowoduje zatarcia, rzadsze tak. Nie dzwonią Ci pierścienie na wysokich obrotach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michael0s Opublikowano 20 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2009 wiem ze nie zatre silnika jak za duzo naleje tylko mam dylemat bo nie chce lac 1:50 bo zatre 1:25 bedzie mial mniej mocy chyba wiadome ze jak naleje za malo to sie zatrze bo mnie oleju dociera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.