nuku Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Znajomy kupil pieknego Royal Enfielda na targu w Madrasie, w poludniowych Indiach. Przyjechal na nim do Polski, ale niestety w Pakistanie zgubil wszystkie dokumenty. Jakos udalo mu sie przekroczyc wszystkie granice, ale teraz nie wiemy jak go zarejestrowac. Czy ktos spotkal sie z podobna sytuacja i moglby pomoc? Motocykl zostal gruntownie wyremontowany i az zal patrzec jak stoi w garazu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 przez ambasadę załatwić duplikaty dokumentów. chyba tylko tyle można legalnie zrobić - nielegalne metody odradzam... jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuku Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Dzieki! Sprobuje. A czy myslisz, ze taki motocykl kwalifikuje sie do zarejestrowania jako zabytkowy? Znalazlem artykul, w ktorym ten sposob jest przedstawiony jako legalne rozwiazanie w przypadku starych pojazdow bez dokumentacji... http://garbolandia.com/modules.php?name=Ar...showpage&pid=20 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Rzecz wygląda na bardziej niż nieprawdopodobną. Bo raz, jak przejechać przez kilka krajów bez dokumentów :icon_eek: Przez kraje gdzie kontrole stoją co kilkanaście kilometrów i czeszą wszystkich obcych ??? Nawet może się i da ale suma łapówek wielkrotnie by przewyższała wartość tegoż moto. Prościej łatwiej a przedewszystkim taniej było by go rzucić w pierwszym napotkanym rowie. Szybciej już znajomy kupił w Madrasie, przyjechał na 'indiańskiej" rejestracji, nie zgłosił do oclenia ... ale ... Ergo ... jeśli te moto było sprowadzone z Indii to ja mam na drugie Rumcajs. Drugie, sądzę że to tobie, nie koledze "przyplątał" się jakiś Enfield i szukasz sposobu by go zalegalizować. A teraz pytanie do forumowiczów, czy komuś przypadkiem takowy Enfield nie zaginął :icon_question: Oczywiście jestem gotów odszczekać swoją powyższą opinię jeśli zobaczę jakieś dowody ... ale przecie dowody zaginęł w Pakistanie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nuku Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2009 Oj, czlowieku. Nie spodziewalem sie zupelnie takiej milej odpowiedzi. No nic, nie wszyscy chyba wierza w przygody, ktore dla innych sa trescia zycia. I nie wszyscy wierza, ze sa ludzie, ktorzy wprost pytaja, nie zastanawiajac sie, czy moga wzbudzic podejzenia. Goraco pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.