Problem z Honda NS-1

[SeibR]

Witam, mam problem z Honda NS-1 80, robiłem remont załorzyłem nowy tłok z pierscieniami, cylinder po szlifie. wszystko zamocowałem odpowiednio poskładałem i gdy odpalilem i chce sie przejechac to niema wogule mocy bo sie niewkreca powyzej 6 tys. a gdy przytkam filter powietrza szmatką to motor idzie znacznie lepiej ale sie wkreca do 9-10 tys. max i przerywa. od czego to jest spowodowane ?? jedynie nieuszczelnilem dyfuzora przy cylindrze ma duzy przelot ale to chyba nie od tego spowodowanie, niewiem prosze o odpowiedzi zgóry bardzo dziekuję. pozdrawiam

[jasiek09]

przeczyść i wyreguluj gaźnik . no i chyba tak to się docieranie nie zaczyna ?

[Montesik]

Albo za dużo powietrza dostaje i zobacz co z tym dyfuzorem. zimny silnik ci się nie wkręci i będzie przerywał więc może go rozgrzej.

 

Albo za dużo powietrza dostaje i zobacz co z tym dyfuzorem. zimny silnik ci się nie wkręci i będzie przerywał więc może go rozgrzej.

[SeibR]

ja tylko dla sprawdzenia na ile sie kreci to mu przycislem pare razy a tak to docieram go. nawet na rozgrzanym silniku niewkreci sie powyzej 10. na postoju tez do 10 tys. dyfuzor jeszcze niezrobilem.

[SeibR]

inni jak mysla coto moze byc ??

[Shinigami]

Dyfuzor masz właśnie po to żeby dawał jeszcze pare kucyków mechanicznych to pomyśl logicznie

 

nieszczelny dyfuzor i dziwny brak mocy :wink:

 

Dalej, zrób coś z tym gaźnikiem. Szlif spowodował małą zmianę w silniku i trzeba wyregulować gaźnik żeby podawał odpowiednią ilość mieszanki. Numer ze szmatką sugeruje, że jest za dużo powietrza w mieszance.