ROMET R250V

[DRAGO.]

Nie wiem czy jest sens, zwiększania obrotów dla samego zwiększenia. Według papierów (zarówno od virago jak i tych chińskich) maksymalny moment jest przy ok. 6000obr/min (o ile dobrze pamiętam, a nie chce mi się teraz wbijać na forum chinersów żeby sprawdzić).

Heh, taka ciekawostka. W Londynie jednemu z nas ukradli chinola.

http://www.klub-chinskich-motocykli.pl/for...php?f=14&t=1078

Teraz koleś zmuszony jest jeździć jakąś Hondą Deauville 650. Dopuki nie kupi sobie nowego.

 

 

 

Witam

Samo zwiększanie obrotów tylko dla samego zwiększania rzeczywiście niema sensu dlatego czym mniejsza zębatka z tyłu tym niższe obroty silnika a gdyby je zwiększyć do takich samych jak przed zmianą zębatki to

i by się prędkość znacząco zwiększyła choć wiąże się to oczywiście z większym zużyciem silnika

 

Moc maksymalna: 17,2 KM (12,7kW) przy 8000 obr/min - więc dlatego zastanawiam się czy to są

silniki nisko obrotowe i coś mi się wydaje że chyba nie.

[jerzyk7]

Witam

Samo zwiększanie obrotów tylko dla samego zwiększania rzeczywiście niema sensu dlatego czym mniejsza zębatka z tyłu tym niższe obroty silnika a gdyby je zwiększyć do takich samych jak przed zmianą zębatki to

i by się prędkość znacząco zwiększyła choć wiąże się to oczywiście z większym zużyciem silnika

 

Moc maksymalna: 17,2 KM (12,7kW) przy 8000 obr/min - więc dlatego zastanawiam się czy to są

silniki nisko obrotowe i coś mi się wydaje że chyba nie.

 

 

dobrze ci sie wydaje

[Gość Lefthandy]

Mnie intryguje ten koreański Hyosung coraz bardziej. Odkąd TLS sobie go kupił w cenie chińskiej nowej 250-ki. To chyba najszybszy kruzer na rynku za małą kasę.

Szkoda tylko, że wygląd ma tak makabrycznie skaszaniony.

Edytowane 17 Sierpnia 2009 przez Lefthandy

[tls]

Mnie intryguje ten koreański Hyosung coraz bardziej. Odkąd TLS sobie go kupił w cenie chińskiej nowej 250-ki. To chyba najszybszy kruzer na rynku za małą kasę.

Szkoda tylko, że wygląd ma tak makabrycznie skaszaniony.

 

 

raczej nowego lifana 400

a jak przemkniesz szybko takim najszybszym to nikt nie zdazy ocenic czy ma urok jakis czy nie ; )

poza tym w/g mnie jakbys lyknal takiego w czarnym malowaniu - bylbys szczesliwy estetycznie ; )

 

Edytowane 19 Sierpnia 2009 przez tls

[Gość Lefthandy]

Nie, czarnego raczej nie. Zbyt pospolity kolor. chciałbym w jakimś dwukolorowym malowaniu. Najchętniej w takim jak mam teraz: wiśnia-metalic i jasno szary.

Lub srebrny metalik, z czarnym pasem na grzbiecie takim w stylu Cafferace i mosiężnymi lagami.

Do wymiany przedni błotnik, bak do przeróbki na bardziej okrągły bez tych fałd, tylni błotnik bardziej masywny i krótszy oraz kanapa do przeróbki bo w ogóle nie jest spasowana z konstrukcją.

Z przodu podwójna lampa z małą owiewką w kolorze nadwozia tak jak w Triumphe i bardziej czopkowa kiera.

Wyglądał by nieźle.