johnmust Opublikowano 18 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2009 powiem szczerze ze to bylaby super opcja jakby ktos tam mogl nam pomoc. Zawsze bysmy obadali nasze zalozenia. Nawet gdyby nie wypalilo to biurokracja jest sklonna do negocjacji (heeh) wiec mysle ze damy rade. Optymizm ponad wszytsko;) A widze ze temat dosc ciekawy zalozylem i nawet nie spodziewalem sie zainteresowania takiego...;) Ta okolica wydaje mi sie mistrzostwem swiata jezeli chodzi o tresc, bo to na bank nie bedzie nudna wycieczka a na dobra sprawe to znowu nie jest taki kawal drogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aygor Opublikowano 18 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Stycznia 2009 Ta strona jest szyta grubymi nićmi ale w sam raz żeby się trochę podjarać tematem - sam ją chyba z pięć razy czytałem... Wcale nie jest szyta grubymi nićmi to wielka ściema! Temat Eleny jest już tak stary i zdementowany przez ukraińskie i nie tylko środowisko motocyklowe! Nie mniej jednak temat zawsze wywołuje żywe zainteresowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 19 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2009 Nie prawda! Warto zajrzeć na stronę: http://www.eksel.user.icpnet.pl/opowiadani...czarnobyl10.php "OKO MOSKWY" Potężna stacja radarowa oddalona od elektrowni tylko o kilka kilometrów. Kraina pełna tajemnic! Powaliła mnie ta strona.... mistrzostwo:) Zainteresowało mnie to okrutnie, ta instalacja. Ciekawe.... nie wiadomo co to może być, no dobra radar , ale moze coś wiecej? do czego służyło? w necie informacji na te temat tyle co kot napłakał.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aygor Opublikowano 19 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2009 Z tego co mi się udało ustalić, niestety do miasta Pripyat też nie można wjechać na motocyklach. Zresztą samo miasto jest w bezpośrednim sąsiedztwie z elektrownią. Zona ma 30 km strefę zamkniętą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kfazimotor Opublikowano 19 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2009 Pripyat to jest miejsce ktore najbardziej zwykle wszystkich przyciaga i niestety lezy w zonie, a zatem raczej bez szans na wjazd na moto ( chyba ze wystarczy wam jak pani Elenie kask na plecach, ale raczej watpie :) ). Moze ow kontakt z Kijowa moglby naswietlic sprawe, ale podejrzewam ze taka zabawa musialaby byc mocno nielegalna i oblapowkowana. Poza tym nie wyobrazam sobie za bardzo jak byscie przekonali bialoruskich celnikow do wpuszczenia was tamtejszym przejsciem. Tobik - niestety chyba wszystkie informacje internetowe na temat oka to domysly i legendy (lacznie z tym, ze elektrownia w Czarnobylu byla tylko zasilaczem dla Oka :) ). Jak sie chcesz cos wiecej dowiedziec, to bym szukal na forach radiowych. Kiedys slyszalem ze krotkofalowcy sie strasznie tym podniecali jak jeszcze tamtejszy nadajnik costam nadawal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aygor Opublikowano 19 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Stycznia 2009 Poruszanie się po zonie tylko w bezwzględnej obecności przewodnika!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronon Opublikowano 20 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 znalezione na "odkrywcy" http://www.odkrywca.pl/galeria,czernobyl-p...duchow,496.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ludwicjusz Opublikowano 20 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 hm, widzę że dyskusja schodzi na tory raczej swobodne, więc: Czy kogoś oprócz mnie satysfakcjonuje opcja pojechania na moto do Kijowa/granicy strefy i dalej opcja easy czyli wycieczka z przewodnikiem? Nie ukrywam, że to pewien erzatz prawdziwej przygody, ale chyba tylko coś takiego ma szanse realizacji na dzień dzisiejszy i bez specjalnych kosztów/przygotowań... A i tak jak znam życie to samo załatwienie wizy odstraszy część potencjalnych uczestników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukasz1221 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 Ludwicjusz właśnie, właśnie... Dobrze że wspomniałeś o wizie. Jak się na to zapatrujecie ? P.S. Sam chętnie bym sie wybrał na taką wycieczkę, bardzo interesują mnie takie miejsca i zwiedzić te miejsce na motocyklu to by była dla mnie owiele lepsza frajda niż objechanie dookoła świata na motocyklu (no chyba że i ta wyprawa miała by być przez Prypeć i Czarnobyl :biggrin: ) . Napewno nie jest to marzenie nie do spełnienia, więc może kiedyś w przyszłości... 3mam kciuki , żeby Wam się ta podróż udała :) Ale tak jak Koledzy wyżej wspomnieli, że do Zony raczej się nie dostaniecie na motocyklu. Jedyne wyjscie przewodnik od tamtej strefy, a do strefy na motocyklu. P.S. Ciekawi mnie jednak ta historia Eleny ... Przecież ma zdjęcia z motocyklem przy elektorwni oraz w Prypeciu , a mówicie , że to ściema ? Fotomontaż ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ronon Opublikowano 20 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 Ciekawi mnie jednak ta historia Eleny ... Przecież ma zdjęcia z motocyklem przy elektorwni oraz w Prypeciu , a mówicie , że to ściema ? Fotomontaż ? raczej układy :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozek Opublikowano 20 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 raczej układy :biggrin: Wystarczy poczytać, ale po co ? Lepiej gadać głupoty http://forum.motocyklistow.pl/Motocyklem-p...yl-t109999.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukasz1221 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Stycznia 2009 Fakt , przeczytałem teraz dokładnie LINK i teraz jestem pewien co do mojego pytania, sorry za OT. :banghead: :banghead: Wyjazd na motocyklu do strefy Zone jest napewno nie możliwy... Chyba że by się komuś udało... Ale wątpie... Jedyne wyjscie przewodnik i jedynie gdzieś w Kijowie zostawić moto i tam mieć zapewniony nocleg, ale to już moim zdaniem traci cały swój urok z tej wyprawy, bo co innego być w strefie Zone na motocyklu, a co innego tylko w Kijowie na motocyklu, no ale i tak życze powodzenia ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Oooo Ludwik, może skoczymy tam razem? W tym roku polece na 90% śladami moich przodków (i dawnej Polski) i chce zachaczyć własnie o Prypeć bo swego czasu totalnie mi to miejsce w głowie zawróciło. Niepełnoletnim którzy niestety nie mają możliwości wejść do strefy polecam wybrać się latem do Żarnowca, a przy okazji nad morze. Co do Ruskiego Dzięcioła proponuje dowiedzieć sie od kogoś z administratorów Pripyat.com czy można tam podejść. Niegdyś kręcili się tam żołnierze, potem przez pewien czas dojście było swobodne, a teraz już nie wiem. Niestety minęły czasy sprzed 10 lat gdzie Prypeć była totalnie nienaruszona (nie licząc misji rosyjskich wojsk), dziś to już nie tak całkiem opuszczone miejsce ze względu na remont sarkofagu. Ogromne złomowiska również już nie istnieją. Pozatym turysci w stylu w/w Eleny zdązyli narobić w strefie bałaganu a złodzieje też robią swoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Lukasz1221 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 Hmm Żarnowiec może być taką namiastką do wyprawy na Czarnobyl. Niepełnoletni nie mogą wchodzić, również o tym gdzieś czytałem. Elektorwni w Żarnowcu może być takim początkiem, ale nie daje tej samej frajdy co odwiedzenie miejscowości Prypeć oraz zobaczyć na żywo reaktor , szczególnie ważne będzie to chyba dla tych osób, co w 1986 r słyszeli już o tym zdarzeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 21 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Stycznia 2009 (edytowane) to proponuje borne sulinowo i okolice ( klomino) , tak samo jak w prypiat. Tyle ze reaktora nie ma :). Edytowane 21 Stycznia 2009 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.